W ostatnią sobotę stycznia na KUL odbyła się pierwsza z cyklu konferencji poświęconych wybitnym postaciom Kościoła. Inicjatorem przedsięwzięcia, którego celem jest „propagowanie i upowszechnianie inicjatyw wiernych dewizie Deo et Patriae”, jest rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski. Spotkanie pt. „Święci, Błogosławieni i Kandydaci na ołtarze z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II” przygotowali wspólnie: Uczelniany Samorząd Studentów KUL, Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa KUL, Katedra Kościelnego Prawa Publicznego i Konstytucyjnego KUL, Fundacja „Myśląc Ojczyzna” oraz Towarzystwo Przyjaciół KUL. Podczas sesji przywołane zostały postaci m.in. bł. ks. Władysława Miegonia, bł. bp. Władysława Gorala, bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego.
– Wszystkie znaczące uniwersytety chlubią się wybitnymi absolwentami w różnych kategoriach. W kategorii „świętość” KUL znajduje się na czołowych miejscach listy światowej i może bez kompleksów porównywać się z uczelniami, które istnieją już kilka wieków – podkreślił prorektor ks. prof. Mirosław Sitarz. – Każda uczelnia wyższa powołana jest do służby prawdzie, do odkrywania prawdy, do przekazywania wiedzy następnym pokoleniom, a także do takiej formacji człowieka, aby miał odwagę służyć Bogu i ojczyźnie, a przez to dorastać do pełni człowieczeństwa, jaką jest świętość. KUL w ponad 100-letniej działalności może być dumny, iż wielu ludzi, żyjąc w różnych okolicznościach, miało odwagę wyzwolenia się z kultu przeciętności i postanowiło na co dzień, w stopniu heroicznym, spełniać postawione przed nimi zadania – powiedział ksiądz prorektor. Wśród absolwentów i wykładowców KUL znajdują się osoby już wyniesione do chwały ołtarzy jako święci i błogosławieni, a także trwa postępowanie kanonizacyjne kilku rektorów, profesorów, studentów i absolwentów. Przywołanie tych postaci jest szczególne ważne we współczesnym świecie, który zapomina o obowiązku dążenia do świętości. – Ojczyzna, Kościół i świat potrzebują ludzi wielkiego formatu, wybitnych naukowców, dobrych gospodarzy, pasterzy i przywódców, ale przede wszystkim potrzebują ludzi, którzy zgodnie ze swoim powołaniem prowadzą życie święte – podkreślił ks. Sitarz. /buk
Pomóż w rozwoju naszego portalu