Przechowywane w nim relikwie Trzech Mędrców przywieziono do Kolonii w 1164 r. z podbitego przez wojska cesarza Fryderyka I Barbarossę Mediolanu. Ich obecność nad Renem zwiększyła prestiż Kolonii i uczyniła z niej jeden z najważniejszych ośrodków kultu w średniowiecznej Europie, a zarazem punkt docelowy pielgrzymek, który ustępował jedynie Ziemi Świętej, Rzymowi i Santiago de Compostela. O znaczeniu tego miejsca świadczy fakt, że cesarze niemieccy po koronacji w Akwizgranie mieli w zwyczaju pielgrzymować do Kolonii, by pomodlić się przed relikwiami Trzech Króli.
pl.wikipedia.org
Tak cenne relikwie wymagały godnego miejsca do przechowywania, dlatego przystąpiono do budowy najokazalszego z relikwiarzy. Za prace nad nim odpowiadał Mikołaj z Verdun, bodaj najbardziej znany i rozchwytywany złotnik tamtych czasów. Wykonanie relikwiarza zajęło 44 lata. W 1225 r. dzieło, do którego powstania przyczynił się Mikołaj, można było podziwiać w pełnej okazałości.
Relikwiarz kształtem przypomina trzynawową bazylikę. Ma 110 cm szerokości, 153 cm wysokości i 220 cm długości. Wykonany został z dębowego drewna pokrytego złotymi, srebrnymi i miedzianymi blachami, dodatkowo zdobią go perły, kamienie szlachetne oraz antyczne gemmy – tych ostatnich jest aż 300. To unikatowe dzieło sztuki zostało pokryte wizerunkami postaci i scenami pojawiającymi się w Biblii. Relikwiarz został harmonijnie wkomponowany w zasadniczą część ołtarza głównego katedry.
Był w ogniu i w wodzie, rzeźbiony, wytaczany, szlifowany. Choć nie jest dużych rozmiarów, proces jego tworzenia trwał kilka miesięcy i przeszedł długą drogę. Nowy relikwiarz z płynem otrzewnowym z elementami krwi bł. Prymasa Wyszyńskiego jest już gotowy.
Ma kształt jego kardynalskiego herbu. Przedstawia tarczę, na której widnieją: wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej, srebrne lilie (herb kapituły gnieźnieńskiej - od 1948 r. Stefan Wyszyński był metropolitą gnieźnieńskim) i misa z głową św. Jana Chrzciciela (symbolizuje patrona archikatedry warszawskiej). Nad tarczą znajduje się kapelusz kardynalski z 30 frędzlami (chwostami) po 15 z każdej strony i podwójny krzyż o dwóch poprzecznych ramionach, będący oznaką godności metropolity. Pod tarczą umieszczona jest wstęga z zawołaniem Soli Deo (Samemu Bogu).
„Człowiek prosty z przesłaniem nadziei w poszukiwaniu pokoju” – tak s. Karina Gonzales, franciszkanka Niepokalanej, opowiada w rozmowie z Radiem Watykańskim o okresie, który przyszły Papież spędził w peruwiańskiej diecezji. Zakonnica wspomina szczególnie zaangażowaniu bpa Roberta Prevosta, kiedy w 2023 r. region został dotknięty przez zjawisko El Niño. „Wyruszał konno”, by dotrzeć do najbardziej niedostępnych miejsc andyjskiego obszaru.
S. Karina Gonzales należy do diecezji Chiclayo w Peru, tej samej, którą z balkonu Bazyliki Watykańskiej Papież pozdrowił, wspominając „wierny lud, który towarzyszył swojemu biskupowi”. Słowa wypowiedziane po hiszpańsku, dla s. Kariny i jej współsióstr – przebywających obecnie w Rzymie – były jak powrót do przeszłości, gdy dzieliły misję w Ameryce Południowej z bp. Prevostem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.