Reklama

Jasna Góra

Stał się historią

Generał Zakonu Paulinów o. Arnold Chrapkowski o swoim wielkim poprzedniku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiadomość o śmierci zawsze przychodzi zbyt wcześnie, choć każdy liczył się z tym, że w tym wieku jakakolwiek choroba może być jej przyczyną. Mimo to nie spodziewaliśmy się, że o. Tomziński odejdzie do Pana akurat w czasie, kiedy czekaliśmy na jego 103. urodziny.

Był on niezwykłą osobą. Żył w XX i XXI wieku i nie tylko tworzył historię, ale sam nią był – był historią naszego paulińskiego zakonu, Kościoła w Polsce, historią naszej ojczyzny. Jego życie było bardzo bogate w wielkie wydarzenia, ale w tym wszystkim o. Jerzy nigdy nie zagubił człowieka. Nie myślał o tych wydarzeniach w sensie globalnym, ale zawsze myślał o konkretnych ludziach, którzy te wydarzenia tworzyli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspominamy o. Jerzego jako wybitnego twórcę, uczestnika konkretnych wydarzeń i człowieka naszego paulińskiego zakonu, który wpisał się w historię Kościoła powszechnego przede wszystkim dzięki temu, że był uczestnikiem Soboru Watykańskiego II – przeszedł do historii jako jego ostatni polski żyjący uczestnik. Bardzo często wspominał to wydarzenie. Było to dla niego ogromnym przeżyciem, kiedy był w Rzymie i niespodziewanie został wezwany do udziału w obradach. A jeszcze większym przeżyciem, jak twierdził, było przewodniczenie Mszy św. dla ojców soborowych. Tylko trzech Polaków dostąpiło tego wielkiego zaszczytu – abp Karol Wojtyła, abp Antoni Baraniak i właśnie o. Jerzy Tomziński. Wspominał, że drżał mu głos, ale Msza św. po łacinie, jak powiedział Paweł VI, była dobrze celebrowana.

Jak wspominałem, był historią naszego zakonu, wpisał się przede wszystkim w jego dzieje przez dwukrotną kadencję jako generał zakonu. Był to czas niełatwy, czas zmian posoborowych. Ojciec Tomziński inicjował wiele prac renowacyjnych związanych z Cudownym Obrazem, z odnową Jasnej Góry itp.

Mieszkańcy Leśnej Podlaskiej, gdzie był przeorem – skąd jednak musiał wyjechać ze względu na swoją działalność, która nie podobała się władzom komunistycznym – wspominali o. Jerzego jako tego, który potrafił w tym trudnym okresie złączyć ludzi. Tworzył ogniska katolickie, także dla młodzieży, a trwałym materialnym znakiem jego obecności w tym miejscu są organy w bazylice leśniańskiej, które były wspólnym dziełem parafian o. Jerzego i naszego klasztoru. To tylko niektóre wydarzenia, które można wymienić.

Reklama

Był inicjatorem Apelu Jasnogórskiego w 1953 r. Ta historia jest znacząca, bo świadczy o głębokiej, przede wszystkim duchowej przyjaźni, więzi, która łączyła kard. Stefana Wyszyńskiego z o. Tomzińskim. Ta modlitwa miała być ratunkiem dla kard. Wyszyńskiego. Kiedy w ubiegłym roku czekaliśmy na jego beatyfikację, o. Jerzy w rozmowie wyznał: „Żebym tylko doczekał”. I doczekał – był także fizycznie obecny w świątyni opatrzności Bożej w Warszawie na beatyfikacji. Powiedział po niej: „Teraz czekam na kanonizację...”. Ich przyjaźń była kształtowana nie tylko na Jasnej Górze, ale także przez wiele lat w trakcie pobytów w naszym klasztorze na Bachledówce. To był wyjątkowy czas, o. Jerzy zawsze towarzyszył prymasowi. Wiemy, że w czasie tych spotkań obecny był także św. Jan Paweł II.

To, o czym wspominał o. Jerzy z racji swoich 100. urodzin, które przypadały w 100-lecie niepodległości Polski, świadczy o jego ogromnym przywiązaniu do Ojczyzny, o umiłowaniu jej. Wielokrotnie wspominał o tym także w swojej rodzinnej parafii w Przystajni, kiedy mówił o rodzinie, o bliskich, o niepodległości. Powtarzał, że Polska ma tę szczególną łaskę, iż jest krajem świętych i błogosławionych. Ojciec Jerzy ogromną liczbę tych świętych i błogosławionych w XX i XXI wieku poznał. On po prostu żył pośród świętych. Dawał piękne świadectwo o czuwaniu świętych nad naszą Ojczyzną.

Żył także wszystkimi radosnymi i trudnymi sprawami kraju. Pamiętam, gdy w 100. urodziny o. Tomzińskiego na Jasną Górę przyjechał prezydent Andrzej Duda i wręczył mu nagrodę oraz gdy z nim rozmawiał, w oczach o. Jerzego pojawiły się łzy – był wzruszony. Głęboko czuł ten związek Jasnej Góry z Polską.

Dlatego ufamy, że teraz, gdy stoi przed obliczem Boga w tym orszaku świętych i błogosławionych, także on będzie wstawiał się za nami i upraszał potrzebne Boże błogosławieństwo dla Kościoła w naszym kraju, dla Kościoła powszechnego, dla naszej paulińskiej wspólnoty, dla naszej ojczyzny.

Całość wypowiedzi do obejrzenia na: www. niedziela.tv

2021-11-16 11:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Jasnej Górze pożegnano zmarłego o. Jerzego Tomzińskiego

[ TEMATY ]

o. Jerzy Tomziński

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbyły się uroczystości pogrzebowe o. Jerzego Tomzińskiego, wielkiego człowieka Kościoła i Polaka, trzykrotnego przeora częstochowskiego klasztoru, dwukrotnego Generała Zakonu Paulinów, uczestnika Soboru Watykańskiego II, przyjaciela kilku papieży. Mszę pogrzebową celebrowali polscy biskupi na czele z abp. Stanisławem Gądeckim, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski, którzy specjalnie zmienili program swoich rekolekcji. Modlitwą dziękowali za pracę o. Jerzego w Komisji Maryjnej i przy wielu inicjatywach oraz programach podejmowanych przez niego zwłaszcza z Prymasem Wyszyńskim.

Liturgia pogrzebowa odprawiona została dokładnie w 56. rocznicę przewodniczenia przez o. Jerzego Mszy św. dla wszystkich ojców soborowych.
CZYTAJ DALEJ

Co mamy czynić?

2024-12-14 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

„Radujcie się zawsze w Panu!” – wzywa nas dzisiaj Apostoł Paweł. Skąd jednak zaczerpnąć tej radości? Gdzie znaleźć do niej motywację? Tak bardzo nam jej brakuje w naszym codziennym życiu. Święty Paweł odpowiada: „Pan jest blisko!”

Już za tydzień i parę dni zasiądziemy do wigilijnego stołu, zaśpiewamy kolędy, powitamy wśród nas nowonarodzonego Jezusa. Już tak blisko do świąt! Czuć już tę atmosferę, zapachy, podniosłość… Lecz drugiej strony możemy czuć również podenerwowanie, napięcie, pośpiech… Już tak blisko… Czy zdążę ze wszystkim? Tyle jest jeszcze do zrobienia! Tyle do przygotowania! Ileż pracy mnie czeka!
CZYTAJ DALEJ

Trzy osoby zginęły po ataku na chrześcijańską szkołę

2024-12-17 14:28

[ TEMATY ]

atak

chrześcijańska szkoła

Madison

Wisconsin

PAP/EPA

Atak na chrześcijańską szkołę w Wisconsin

Atak na chrześcijańską szkołę w Wisconsin

Co najmniej trzy osoby zginęły w poniedziałek w ataku w chrześcijańskiej szkole w stanie Wisconsin w USA. Według informacji policji w Abundant Life Christian School w Madison 15-letnia dziewczyna zabiła nauczyciela, kolegę z klasy i w końcu samą siebie. Sześć innych osób zostało przewiezionych do pobliskich szpitali z obrażeniami zagrażającymi życiu. Policja nie ujawniła jeszcze żadnych szczegółów na temat możliwych motywów napastniczki.

Gubernator Wisconsin, Tony Evers przekazał wyrazy współczucia. - Modlimy się za dzieci, nauczycieli i całą społeczność Abundant Life, czekając na więcej informacji. Jesteśmy wdzięczni pierwszym ratownikom za szybką reakcję - powiedział.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję