Parafia Miłosierdzia Bożego w Żarach powstała w 1991 r., została wydzielona z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Pierwszym proboszczem był ks. kan. Stanisław Jastkowski, a po nim posługę tę pełnił przez wiele lat śp. ks. kan. Ludwik Lewandowski, który tworzył struktury parafii. Początkowo Msze św. były odprawiane w byłej hali fabrycznej po zakładach Spomasz, zaś z budynków biurowych została zrobiona plebania. Od 2001 r. do dziś posługę proboszcza w parafii pełni ks. kan. Tadeusz Masłowski.
W 2002 r. rozpoczęły się prace przy budowie nowej świątyni, która została konsekrowana 30 października tego roku. – W 2004 r. został wmurowany kamień węgielny przez śp. bp. Adama Dyczkowskiego, a w 2006 r. rozpoczęliśmy budowę plebanii. Od grudnia 2007 r. wszystkie Msze św. przenieśliśmy do odprawiania w nowym kościele, jednak jego stan był jeszcze całkowicie surowy – wspomina ks. Tadeusz Masłowski i dodaje, że poświęcenie murów kościoła i plebanii nastąpiło w 2008 r. przez ks. bp. Stefana Regmunta, zaś przez kolejne lata trwał proces wykańczania świątyni, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
Kompleksowy wystrój zaprojektowała Ewa Pasoń z Bydgoszczy, zaś wykonał go w mozaice salezjanin ks. Henryk Kaszycki z Rumii. W głównym ołtarzu świątyni znajduje się wizerunek Jezusa Miłosiernego, w bocznych – św. Siostry Faustyny i Matki Bożej Ostrobramskiej. Całość spina droga krzyżowa połączona z Całunek Turyńskim i Ogrodem Oliwnym. – Pan Bóg zachęca, byśmy korzystali z darów Jego miłosierdzia i staramy się to czynić w parafii, szczególnie w konfesjonale – mówi ksiądz proboszcz. – Oddanie świątyni na własność Panu Bogu musi być połączone z oddaniem Jemu serc wszystkich parafian, więc nasze przygotowanie do konsekracji trwało od roku – w każdy piątek mieliśmy Godzinę Miłosierdzia, adorację Najświętszego Sakramentu, a w każdy wtorek czytanie Dzienniczka św. Siostry Faustyny, a jeszcze wcześniej peregrynację obrazu Jezusa Miłosiernego po rodzinach.
Matka Boża Częstochowska jest dla Polaków, ale też dla wielu ludzi wierzących z całego świata, symbolem miłości do narodu – powiedział kard. Gerhard Müller.
Dzień imienin Matki Bożej Częstochowskiej to czas, w którym Polacy dziękują Maryi za opiekę nad narodem polskim, a zatem również nad swoimi rodzinami. W czasie, gdy na Jasnej Górze rzesze pielgrzymów stały przed obliczem Królowej Polski, na łódzkim Widzewie wierni świętowali parafialny odpust ku czci swojej wielkiej patronki. Uroczystej liturgii przewodniczył kard. Gerhard Müller, niemiecki hierarcha, były ordynariusz diecezji ratyzbońskiej oraz były przewodniczący Papieskiej Komisji „Ecclesia Dei” i prefekt Kongregacji Nauki Wiary, a także bliski współpracownik papieża Benedykta XVI.
Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)
17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.
Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
W mieście Crato w północno-wschodniej Brazylii stoi od kilku dni najwyższa na świecie figura Matki Boskiej. Mierząca 54 metry wysokości, jest większa od słynnej na całym świecie figury Chrystusa Odkupiciela w Rio de Janeiro, która ma 38 metrów. Na uroczystość poświęcenia figury maryjnej przybyło do Crato około 40 tys. pielgrzymów, poinformowały media 16 listopada.
Nową figurę zaprojektował lokalny artysta Ranilson Viana. Dla jej transportu specjalnie zbudowano nową drogę, a instalacja zajęła tygodnie pracy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.