KAI: Dużo się mówi o tej wizycie biskupów u papieża. Czy to prawda, że ma ona charakter dyscyplinarny? Czym jest ta wizyta tak naprawdę?
Bp Marek Mendyk: Wizyta ad limina Apostolorum była zapowiadana już od dwóch lat. Ze względu na pandemię jej termin został przesunięty. Zgodnie z prawem kanonicznym i tradycją Kościoła, co pięć lat biskupi udają się do Grobów Apostołów – Świętych Piotra i Pawła, by tam powierzać sprawy Kościoła lokalnego i prosić o łaskę odnowy wiary. Drugi powód to okazja, by codzienne sprawy Kościoła, jego radości i nadzieje przedstawić Ojcu Świętemu, a także spotkać się w kongregacjach watykańskich. Przedstawimy sytuację i życie religijno-moralne naszych wiernych. Powiemy Ojcu Świętemu o trudnościach życia wiarą i o tym, jak osoby wierzące są atakowane i muszą na co dzień zmagać się z prześladowaniami.
Jak wyglądały przygotowania w diecezji do wyjazdu Księży Biskupów?
Przygotowania zostały poprzedzone opracowaniem pewnego raportu z zakresu administracji kościelnej, statystyki oraz bieżących problemów duszpasterskich. Zwłaszcza, gdy chodzi o pracę z młodzieżą, rodzinami oraz troskę o działalność charytatywną. Taka analiza wiąże się ze wskazaniem pewnych priorytetów i perspektywy odnoszącej się do nowych działań duszpasterskich.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ksiądz biskup był już na takiej wizycie w diecezji legnickiej. Jak wygląda przebieg takiego wyjazdu?
Każdego dnia gromadzimy się na wspólnotowej modlitwie. Zwykle są to miejsca, dla których udajemy się ad limina, czyli cztery rzymskie bazyliki, Grób św. Piotra i św. Jana Pawła II. W piątek 15 października zaplanowane jest osobiste spotkanie z Ojcem Świętym Franciszkiem. Każdego dnia jesteśmy w różnych dykasteriach watykańskich: Sekretariat Stanu, kongregacje. Razem z bp. Adamem będziemy w Kongregacji ds. Kultu Bożego, natomiast w Kongregacji Wychowania Katolickiego będę w imieniu polskich biskupów relatorem przedstawiającym sprawy wychowania religijnego dzieci i młodzieży.
W sprawozdaniu z pewnością jest wiele atutów ostatnich lat funkcjonowania diecezji świdnickiej. Czym możemy się najbardziej pochwalić?
Kościół świdnicki jest jednym z najmłodszych w Polsce, ale jego dziedzictwo sięga wielu wieków. To także dziedzictwo Kościoła wrocławskiego, w tym także pewnej części Kościoła legnickiego. Od 17 lat funkcjonuje już samodzielna administracja kościelna Kościoła świdnickiego. Wszystko to, co jest potrzebne zostało już przygotowane. Teraz pozostaje troska, by całe to dobro zostało nie tylko zachowane, ale i pomnożone.
Kościół żyje już Synodem. Jak będzie wyglądał udział naszej diecezji w tym dziele?
Podczas spotkań z różnymi grupami mówimy o synodzie, czym jest, jakie są oczekiwania Ojca Świętego i sekretariatu synodu. Powołałem już zespół synodalny z jego przewodniczącym, który będzie koordynował nie tylko prace synodalne i docierał do serc i umysłów nie tylko ludzi wierzących, ale może przede wszystkim tych, co pozostają „na obrzeżach” Kościoła. /xp kai
Bp Marek Mendyk. Biskup diecezji świdnickiej. W latach 2009-20 biskup pomocniczy diecezji legnickiej. Przez dwie kadencje pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Wychowania Katolickiego przy KEP.