Reklama

Kultura

Madonny Cranacha

Obrazy jednego z czołowych malarzy renesansu można podziwiać na Wawelu. Wśród nich są malowidło odkryte niedawno w klasztorze oraz arcydzieło, którego historia to gotowy scenariusz filmu sensacyjnego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mowa o wystawie Cranach na Wawelu, otwartej w drugiej połowie maja. W jednej z sal tamtejszego Zamku Królewskiego zgromadzono pięć obrazów XVI-wiecznego niemieckiego malarza Lucasa Cranacha starszego i jego syna, także Lucasa (młodszego).

Tematyka maryjna

Ozdobą ekspozycji jest Madonna pod jodłami (ok. 1510 r.) ze zbiorów Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu. Według wielu znawców sztuki, to najpiękniejsze z przedstawień Madonny spośród wielu wersji tego tematu pędzla Cranacha. Zachwyca mistrzostwem wykonania oraz złożoną symboliką teologiczną. Maryja trzyma małego Jezusa i kładzie Go z czułością na poduszce. Dzieciątko jest nagie, co podkreśla Jego ludzką naturę oraz stanowi aluzję do Eucharystii (Ciała Pańskiego), tak jak trzymana przez Nie kiść winogron (Krew Pańska). Spojrzenia Matki i Jej Syna wyrażają wzajemne oddanie i miłość. W tle widać bogatą roślinność (w tym tytułowe jodły – symbol kontemplacji spraw niebiańskich), zamek oraz pochmurne niebo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ciekawe są losy tego arcydzieła. Już kilka lat po powstaniu obraz trafił do Wrocławia i znajdował się w tamtejszej katedrze przez ponad 400 lat. Przed 1945 r. został ukryty przed Sowietami na Dolnym Śląsku i uniknął grabieży. Niedługo po II wojnie światowej ks. Siegfried Zimmer potajemnie zamienił go z kopią wykonaną przez jego znajomego. Falsyfikat otrzymała polska administracja kościelna, a oryginał zabrał ze sobą duchowny deportowany do Niemiec. Fałszerstwo wyszło na jaw w latach 60. XX wieku, wtedy też ks. Zimmer sprzedał dzieło. Nie powiodły się kilkukrotne próby znalezienia jego dalszych nabywców w Europie Zachodniej. Ostatecznie prywatny kolekcjoner podarował dzieło szwajcarskiemu Kościołowi, a po wielu latach starań polskich władz kościelnych i państwowych powróciło ono do Wrocławia w 2012 r.

Z kolei obraz Madonna z Dzieciątkiem wśród tańczących aniołków jest prezentowany publicznie po raz pierwszy. Pod koniec ubiegłego roku został przekazany z krakowskiego klasztoru Ojców Franciszkanów, gdzie dokonano jego odkrycia, do konserwacji na Wawel. Nie wiadomo, kiedy i w jaki sposób dzieło znalazło się w Krakowie. Centralne miejsce kompozycji zajmuje Maryja trzymająca Dzieciątko. Po Jej bokach aniołki grają na instrumentach muzycznych, a u Jej stóp – tańczą. Postacie zostały ukazane na tle częściowo pochmurnego nieba. Obecnie (w oczekiwaniu na kolejne badania) znawcy ostrożnie przyjmują, że malowidło powstało w warsztacie Cranacha starszego ok. 1520-25 r., a być może nawet zostało stworzone przez samego mistrza.

Pozostałe dzieła

Reklama

Warto także zwrócić uwagę na obraz Chrystus błogosławiący dzieci (po 1537 r.). Scena ilustruje słowa Jezusa: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie” (por. Mk 10, 14). Obraz odwoływał się do luterańskiej doktryny udzielania chrztu niemowlętom (a nie tylko dorosłym, jak w innych odłamach protestantyzmu). W centrum znajduje się Chrystus, który przytula do policzka jedno dziecko i dotyka drugiego. Kobiety przynoszą do Niego swoje pociechy. One same także chętnie zbliżają się do Pana. Z lewej strony widać grupę mężczyzn, w tym św. Piotra (w białym płaszczu). Ukazany obok niego brodaty mężczyzna patrzący wprost na widza to prawdopodobnie autoportret twórcy. Dzieło jest jednym z kilkudziesięciu przedstawień tego tematu z kręgu Cranachów. Zostało zakupione w latach 20. XX wieku od biskupa łucko-żytomierskiego Ignacego Dubowskiego i trafiło na Wawel. W 2012 r., po zakończeniu konserwacji, odzyskało pierwotny blask.

Na ekspozycji możemy podziwiać także dwa portrety ze zbiorów wawelskich. Jeden z nich, namalowany przez Cranacha starszego po 1534 r., ukazuje Jerzego Brodatego. Był to książę saski, mąż Barbary Jagiellonki (córki króla Kazimierza IV Jagiellończyka) i szwagier Zygmunta I Starego. Skromny ubiór władcy (czerń) kontrastuje z Orderem Złotego Runa, który otrzymał za zasługi w propagowaniu katolicyzmu w sprzyjającej protestantom Saksonii. Z kolei Portret młodego mężczyzny (1550 r.) stworzył Lucas Cranach młodszy, syn i imiennik sławnego artysty. To przykład masowej produkcji warsztatu Cranachów w Wittenberdze, który tworzył liczne wizerunki na zamówienie bogatych i mniej zamożnych klientów.

Wystawa trwa do 24 października.

Uznany twórca

Reklama

Lucas Cranach starszy (1472 – 1553) to jeden z najsłynniejszych niemieckich artystów epoki renesansu. Pochodził z miejscowości Kronach (Bawaria), od której przyjął nazwisko. Początkowo uczył się w warsztacie ojca (także malarza), po czym wyruszył do Wiednia. W 1505 r. zamieszkał w Wittenberdze i został nadwornym artystą elektora saskiego Fryderyka Mądrego z rodu Wettinów. Od władcy otrzymał tytuł szlachecki i herb (skrzydlaty smok), którego używał jako sygnatury dzieł własnych i warsztatu. Dzięki licznym zamówieniom zyskał znaczny majątek. Był ceniony i poważany wśród współczesnych. Sympatyzował z reformacją, przyjaźnił się z Marcinem Lutrem; tworzył wizerunki przywódców protestanckich. Jako grafik ilustrował Biblię Lutra. Jednocześnie malował Madonny i świętych na zamówienie możnych katolickich. Przy współpracy warsztatu wykonywał portrety oraz obrazy religijne i mitologiczne (nieraz przedstawiające akty męskie i kobiece), często w licznych wersjach. W ślady ojca, biorąc za wzór jego styl i tematykę prac, poszedł syn Lucas Cranach młodszy (1515-86).

Ród Cranachów miał też związki z Polską. Jego członkowie tworzyli portrety Jagiellonów (m.in. Barbary Jagiellonki – obecnie w Berlinie, oraz rodziny Zygmunta Augusta z ok. 1556 r. – w Muzeum Czartoryskich w Krakowie). Drzeworyty Cranacha starszego posłużyły za wzór dla fryzu zachowanego w Sali Turniejowej Zamku na Wawelu (lata 30. XVI wieku), który ukazuje turniej rycerski. Co ciekawe, te malowidła wykonał m.in. Hans Dürer – młodszy brat słynnego Albrechta.

W naszym kraju znajduje się kilkanaście dzieł autorstwa Cranachów lub ich warsztatu. Obok już wspomnianych obrazów są to m.in.: Adam i Ewa oraz Niedobrana para (Muzeum Narodowe w Warszawie), Dziewczyna z niezapominajkami (pałac w Wilanowie), Madonna z Dzieciątkiem i św. Katarzyną (Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu), Pokłon pasterzy oraz Herkules i Omfale (Muzeum Narodowe w Poznaniu), Portret księcia pomorskiego Filipa I (Muzeum Narodowe w Szczecinie).

2021-09-28 11:23

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odnowione giganty

Niedziela świdnicka 49/2020, str. IV

[ TEMATY ]

renowacja

katedra

obrazy

Ks. Mirosław Benedyk

Pierwszy z monumentalnych obrazów przedstawia św. Stanisława i króla Bolesława Śmiałego

Pierwszy z monumentalnych obrazów przedstawia św. Stanisława i króla 
Bolesława Śmiałego

Po blisko dziesięciomiesięcznej konserwacji w krakowskich pracowniach wielkoformatowe obrazy wracają do świdnickiej katedry.

Jest ich w sumie sześć. Przedstawiają sceny z życia św. Stanisława i św. Wacława, patronów świątyni. Są podstawowym elementem ruchomego wyposażenia katedry. Obrazy sztalugowe na płótnie są umieszczone w bogato rzeźbionych ramach, zawieszone na ścianach nawy, po obu jej stronach. Pełnią one funkcję estetyczną i zaspokajają potrzeby piękna w poddanej barokizacji  świątyni. Obrazy zawierają złożone wielopostaciowe kompozycje i są dziełem Jeremiasza Josefa Knechtla, śląskiego malarza barokowego, który miał znakomite wyczucie koloru. Jego dzieła często charakteryzują się wyrafinowaną kolorystyką, co widać na katedralnych monumentalnych płótnach oprawionych w bardzo bogato zdobione drewniane ramy, wykonane technikami snycersko-rzeźbiarskimi.
CZYTAJ DALEJ

Chcą zakazać spowiedzi dla osób niepełnoletnich. Staniesz w obronie sakramentu?

2025-01-07 13:38

[ TEMATY ]

spowiedź

spowiedź dzieci

Karol Porwich/Niedziela

Moja najstarsza córka przygotowuje się właśnie do Pierwszej Komunii Świętej, dlatego temat, który poruszam w tej wiadomości jest dla mnie osobiście bardzo ważny i aktualny. Widzę ogromną wartość nie tylko w sakramencie Eucharystii ale także w Sakramencie Pokuty i Pojednania, dlatego nie wyobrażam sobie, że ktoś miałby pozbawić go moich dzieci aż do momentu, gdy osiągną pełnoletniość. Niestety coraz częściej można spotkać takie postulaty w debacie publicznej - pisze Zbigniew Kaliszuk z Fundacji Grupa Proelio.

Przed Świętami Bożego Narodzenia do sejmowej Komisji Petycji trafiła petycja, której autorzy postulują wprowadzenie zakazu możliwości spowiadania osób niepełnoletnich. Na szczęście ten postulat póki co raczej nie ma szans znaleźć większości w Sejmie (zwłaszcza przed wyborami Prezydenckimi), ale ponieważ petycja jest bardzo mocno promowana przez media, dlatego warto zaznaczyć sprzeciw. Podpisz i udostępnij apel o jak najszybsze odrzucenie wspomnianej petycji: proelio.pl.
CZYTAJ DALEJ

ŚDM Seul 2027: trwa konkurs na hymn, który „zjednoczy serca młodych ludzi”

2025-01-07 19:59

[ TEMATY ]

konkurs

Światowe Dni Młodzieży

ŚDM Seul 2027

Vatican Media

ŚDM w Lizbonie

ŚDM w Lizbonie

Komitet Organizacyjny Światowych Dni Młodzieży Seul 2027 zaprasza do udziału w konkursie na hymn spotkania młodych, które odbędzie się w stolicy Korei pod hasłem: „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat (J 16, 33)”.

„Hymn ma znaczenie wykraczające poza zwykłą muzykę w tle i służy jako jeden z najskuteczniejszych sposobów przekazania prawdziwego ducha wydarzenia - piszą organizatorzy najbliższych Światowych Dni Młodzieży w zaproszeniu do udziału w konkursie na muzyczny symbol tego spotkania - Pomaga młodym uczestnikom zjednoczyć się ze sobą i poczuć przynależność. I nawet po zakończeniu ŚDM hymn pozwala im przez wiele lat pielęgnować te wyjątkowe przeżycia”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję