Reklama

Felietony

Stan umysłu

Rok 1980 stworzył nieznaną w okresie powojennej Polski możliwość współistnienia Kościoła i polityki. Z perspektywy czasu trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, że Kościół został w tej przestrzeni potraktowany instrumentalnie.

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. 17

[ TEMATY ]

felieton

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawne wypowiedzi uczestników Campusu Polska Przyszłości wywołują i powinny wywoływać wiele komentarzy. Oczywiście, w zakresie stylistyki wypowiedzi i poziomu szokowania palmę pierwszeństwa zdobył pan Sławomir Nitras. Warto przypomnieć, że człowiek, który nawoływał do ograniczenia praw katolików w Polsce, opiłowania ich z bliżej nieznanych i nieokreślonych przywilejów, uchodził jakiś czas temu za kandydata na przywódcę rodzącej się chadecji w Polsce. Takie informacje podał przynajmniej jeden z publicystów, przytaczając opinię o panu Nitrasie autorstwa prof. Jadwigi Staniszkis. Być może są to spekulacje, ale faktem jest przynależność pana posła Nitrasa do Europejskiej Partii Ludowej, która formalnie stanowi partię chrześcijańskich demokratów, czyli chadecję. W tym kontekście jego wypowiedź traktowałbym w kategoriach swoistego stanu umysłu, który jest charakterystyczny dla jego rodzimej formacji politycznej.

Reklama

Warto w tym miejscu przywołać dwie charakterystyczne wypowiedzi lidera Platformy Obywatelskiej – pana Donalda Tuska. Pierwsza z nich dotyczyła krytyki zakonnic, które miały, zdaniem lidera Platformy, dokonać swoistego zamachu stanu, wpływając definitywnie na wynik wyborów prezydenckich. To przecież – jak przekonywał pan Tusk – głosy wyborców z domów opieki społecznej prowadzonych przez siostry zakonne zadecydowały o zwycięstwie urzędującego pana prezydenta. Nietrudno było wyczuć w słowach „emigranta” z Brukseli nie tylko rozgoryczenie, ale i swoistą sugestię, że to ludzie jakby drugiej kategorii wpłynęli na losy demokracji. Jeżeli tak rzeczywiście sądzi, to należałoby go zapytać o dwie kwestie. Pierwsza z nich dotyczy rozumienia samej demokracji przez polityka, który tym właśnie pojęciem wyciera sobie wielokrotnie usta. Czyż bowiem nie jest tak, że demokracja ma właśnie zapewniać prawa obecności najsłabszym, wielorako wykluczonym? Druga sprawa: jeżeli w tych słowach kryje się sugestia, że osoby ciężko chore, które głosowały na urzędującego prezydenta, nie były w pełni poczytalne, to chciałoby się zapytać o poczytalność tych, którzy głosowali na kontrkandydata... Być może to pytanie brzmiałoby bardziej sensownie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pan Tusk koncentrował się jednak nie tylko na historii, lecz także wybiegał w przyszłość. Jego program dotyczył kwestii fundamentalnie ważnej i decydującej o losach Polski, a nawet świata. To kwestia legalizacji związków homoseksualnych, swoistego probierza spraw wszelkich – zarówno teraźniejszych, jak i wiecznych.

Wydarzenie pod tytułem Campus Polska Przyszłości ostatecznie ujawniło się jako projekt wyrazisty i jednoznaczny w jednym temacie. Tematem tym był atak na wartości konserwatywne i katolickie, a zarazem atak na ludzi wierzących, na prawo ich obecności w przestrzeni życia publicznego. To wydarzenie niemal zbiegło się z kolejną rocznicą porozumień sierpniowych. Wydarzenia 1980 r. stanowiły bezspornie nadzieję na radykalną zmianę nie tyle ustroju politycznego, ile zmianę życia publicznego i zmianę aksjologii tego życia. Gdy Jan Paweł II przemawiał na placu Zwycięstwa w Warszawie w 1979 r., jego przemówienie było przerywane m.in. słowami pieśni My chcemy Boga...

Rok 1980 stworzył nieznaną w okresie powojennej Polski możliwość współistnienia Kościoła i polityki. Z perspektywy czasu trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, że Kościół został w tej przestrzeni potraktowany instrumentalnie – stał się z jednej strony miejscem wypowiadania poglądów i budowania karier politycznych, a z drugiej – po 1981 r. stał się miejscem azylu dla działaczy podziemia, którzy po wyjściu z tego podziemia niejednokrotnie zostali radykalnymi krytykami zwalczającymi Kościół i obecność katolicyzmu w życiu publicznym. Stało się to także w przypadku duchownych, którzy koncentrowali się na krytyce systemu, nie przedstawiając dla niego ewangelicznej alternatywy. To właśnie konsekwencje tego stanu rzeczy objawiają się dzisiaj, gdy niedoszły kandydat na lidera chadecji w Polsce nawołuje do opiłowywania katolików z ich praw, a do niedawna przewodniczący chadecji europejskiej głosi postulat tworzenia amoralnego nieładu społecznego.

2021-09-07 11:14

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psałterz Dawidowy

Niedziela toruńska 18/2025, str. VI

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum ks. Rajmunda Ponczka

Ks. Rajmund Ponczek,

Ks. Rajmund Ponczek,

Jeżeli chcesz wędrować wiernie Bożymi drogami, które wskazuje nasz Pan, sięgnij po Brewiarz.

Jonasz rozmawia z księdzem, który Brewiarz odmawia od 48 lat. Niektóre partie modlitwy zna na pamięć. Przymyka oczy i pieśń wpisana w Psalmy Dawidowe płynie dalej. Siedzi w dębowej ławie. Kierowany porywem serca zmienia pozycję modlitewną, klęka. Recytacja milknie i cisza śpiewa. Z Bogiem jak z przyjacielem dobrze jest pomilczeć i zebrać głosy chórów. Usłyszeć, że całe stworzenie nuci pieśń chwały: – Wszystko, co żyje, niech chwali Pana – szeptem podpowiada werset z psalmu 150. Kapłan trwa w kamiennym kościółku. Znajduje się na brzegu wielkiego świata, ale staje przed Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Cukrzyca ma ludzką twarz – to codzienność milionów Polaków

2025-11-12 10:16

[ TEMATY ]

cukrzyca

choroba

Adobe Stock

O tym, skąd bierze się cukrzyca typu 2, jak wygląda codzienne życie z tą chorobą i jak zmienia się opieka nad pacjentami w Polsce mówi Monika Kaczmarek, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, organizacji, która od ponad 44 lat wspiera chorych i ich rodziny.

Cukrzyca typu 2 to choroba, która dotyka już ponad 3 miliony Polaków. Kolejne setki tysięcy nie wiedzą, że chorują. Choć mówi się o cukrzycy dużo, to narosło wokół niej wiele mitów – o winie pacjenta, o „chorobie z przejedzenia”, o nieuchronności powikłań. Tymczasem współczesna diabetologia daje realną szansę na długie, dobre życie bez powikłań – jeśli tylko chorobę się zrozumie, zaakceptuje i mądrze nią pokieruje.
CZYTAJ DALEJ

USA/Biskupi katoliccy opowiedzieli się przeciwko polityce imigracyjnej prezydenta Trumpa

2025-11-13 07:17

[ TEMATY ]

biskupi

Ameryka

Adobe Stock, montaż: MP

Amerykańscy biskupi katoliccy w wydanym w środę w Baltimore oświadczeniu stanowczo sprzeciwili się polityce imigracyjnej administracji prezydenta Donalda Trumpa. Zakazali też opieki afirmującej płeć w szpitalach katolickich.

Jak zauważa „New York Times”, biskupi podkreślili, że czują się zmuszeni „zabrać głos w obronie nadanej przez Boga ludzkiej godności”, wskazując na konieczność reagowania na „klimat strachu i niepokoju – wywołany profilowaniem, deportacjami i rozdzielaniem rodzin”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję