Reklama

Aspekty

Parafia wczoraj, dziś i jutro

Czterdzieści lat istnienia parafii – z jednej strony historia, którą trzeba pielęgnować, z drugiej przyszłość, o którą trzeba zadbać. I oczywiście codzienność ze wszystkimi jej wyzwaniami.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 27/2021, str. VI

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Maciej Krawcewicz

Do jubileuszu przygotowywaliśmy się podczas misji świętych – mówi proboszcz ks. Józef Popiel

Do jubileuszu przygotowywaliśmy się podczas misji świętych – mówi proboszcz ks. Józef Popiel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia św. Barbary w Łęknicy erygowana została 29 czerwca 1981 r. Wcześniej, po II wojnie światowej, na tym terenie duszpasterzowali proboszczowie z Tuplic i Niwicy, a w 1957 r. miejscowości te weszły w skład parafii w Żarkach Wielkich. Obecnie do parafii św. Barbary oprócz Łęknicy należą Bronowice, Nowe Czaple i Przewoźniki. W Nowych Czaplach stoi kościół filialny Matki Bożej Bolesnej.

Wczoraj

W kościele parafialnym uwagę przykuwa piękny zabytek. – W ołtarzu głównym umieszczony jest tryptyk pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie, pochodzący z ok. 1530 r. – wyjaśnia proboszcz ks. Józef Popiel. – Został tu przeniesiony z pobliskiego kościoła w Żarkach Wielkich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Centralną częścią tryptyku jest płaskorzeźba przedstawiająca scenę Zwiastowania, w ramie ozdobionej guzami, kręconymi kolumienkami i ażurowym ornamentem. Na prawym i lewym skrzydle tryptyku są namalowane postaci świętych. Na awersach widnieją: Madonna z Dzieciątkiem, św. Piotr i św. Wawrzyniec (z prawej strony), oraz św. Jan Ewangelista, św. Paweł i św. Sebastian. Na rewersach natomiast znajdują się: św. Barbara i św. Katarzyna oraz św. Krzysztof (strona prawa), a także św. Dorota i św. Małgorzata oraz św. Jerzy (lewa strona). Z całej pierwotnej nastawy ołtarza nie zachowała się predella z malowaną sceną Pokłonu Trzech Króli oraz ażurowe zwieńczenie, które mieściło rzeźbioną Grupę Ukrzyżowania, z rzeźbami Matki Bożej, św. Jana, św. Marii Magdaleny i św. Longinusa.

Dziś

Parafia to ludzie. – Jest u nas Żywy Różaniec, Akcja Katolicka, Wspólnota Krwi Chrystusa, Rycerstwo św. Michała Archanioła, ministranci – wymienia proboszcz. – Tak jak wszędzie: jest grono ludzi będących blisko Kościoła, którzy się angażują i są otwarci na to, co się dzieje w parafii. Można liczyć na ich pomoc. W tej chwili w tej grupie w większości są ludzie dojrzali. Młodych nie ma wielu, ale jest to spowodowane również tym, że parafia położona jest przy granicy. Większość młodych parafian pracuje po niemieckiej stronie. Na miejscu brakuje zakładów pracy, więc młodzi jeżdżą nawet sto kilometrów w głąb Niemiec. Trudno oczekiwać ich zaangażowania w parafię, skoro ich praktycznie nie ma w domu – mówi ks. Józef.

Do obchodów jubileuszu parafia przygotowywała się podczas tygodniowych misji świętych, prowadzonych przez o. Norberta Oczkowskiego, dominikanina. Materialną pamiątką tego czasu jest postawienie nowych krzyży misyjnych przy kościołach. Jakie będą owoce duchowe – czas pokaże.

Jutro

A jakie wyzwania stoją przed parafią? – Trzeba wiedzieć, że mimo lat nasz kościół tak naprawdę nie jest jeszcze ukończony. Były już prowadzone rozmowy z kilkoma architektami, jednak z niektórych wizji, projektów musimy rezygnować z powodów finansowych. Wiadomo, że najchętniej od razu wyremontowałoby się pół kościoła, ale w naszych warunkach to nierealne – mówi proboszcz. – Po tylu latach trzeba już też myśleć o wymianie elementów, które się zużyły. Potrzebna jest po prostu modernizacja, bo materiały, które były stosowane przy budowie kościoła, już się zestarzały. To z jednej strony witraże albo drzwi, a z drugiej elektryka, izolacja, plac przy kościele, który się zapada. Myślę, że najbliższe lata to będzie właśnie skupienie się na modernizacji.

2021-06-29 13:49

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcą sięgnąć nieba

Niedziela częstochowska 2/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Marian Florek/Niedziela

Parafianie wiedzą, że starania muszą zacząć od siebie

Parafianie wiedzą, że starania muszą zacząć od siebie

Czym mogą nas zaskoczyć bolesne wydarzenia i dzieje wybitnych postaci splecione z powszednim życiem? Czego uczy nas historia wiejskiej parafii w Garnku?

Rozgłosu przysporzyła jej rodzina Reszków. Pod koniec XIX wieku słynni na cały świat artyści po zakończeniu karier osiedlili się w podczęstochowskich miejscowościach. Jeden z nich, Edward, solista Metropolitan Opera w Nowym Jorku, wybrał wieś Garnek. To dzięki jego staraniom udało się z parafii w Kłomnicach utworzyć na początku XX wieku samodzielną placówkę w miejscu osiedlenia. Nie jest zatem błędem stwierdzenie, że parafia Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Garnku zawdzięcza swoje istnienie człowiekowi, który dorobił się za granicą sławy i fortuny. W jego majątku miejscowi znaleźli nie tylko zatrudnienie i zbyt swoich produktów, ale także możliwość praktykowania wiary.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży

2025-08-22 14:46

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

młodzież

wierzący

praktykujący

Adobe Stock

Coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży w Wielkiej Brytanii

Coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii wzrosła liczba młodych ludzi, którzy wracają do wiary i praktyk religijnych. Informują o tym dwa dzienniki: amerykański „New York Times” i brytyjski „Financial Times”.

Chodzi o pokolenie Z, a więc o osoby urodzone między 1997 i 2012 rokiem. Wzrastały one w zsekularyzowanym społeczeństwie, które nie proponuje wiary. Pomimo to młodzież ta odkrywa religię jako źródło znaczenia i tożsamości w swoim życiu. Analizując tę sytuację „Financial Times” podkreśla, że „religia powraca nie z powodu nostalgii, lecz z potrzeby”.
CZYTAJ DALEJ

Kraków/ Taksówkarz został zaatakowany nożem przez pasażera; trwa obława

2025-08-22 21:33

[ TEMATY ]

Kraków

Adobe Stock

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Według informacji małopolskiej policji, w piątek ok. godz. 17 w pobliżu Tauron Areny Kraków zatrzymała się taksówka, z której wybiegło dwóch mężczyzny - kierowca i pasażer. Taksówkarz, który miał rany cięte szyi, przedramienia i ręki, zemdlał. Policja przekazała, że jest to obcokrajowiec. Mężczyzna w stanie stabilnym trafił do jednego z krakowskich szpitali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję