Reklama

Biały Kruk i jego ćwierćwiecze

W krakowskich Sukiennicach odbyła się jubileuszowa gala wydawnictwa Biały Kruk z udziałem fotografika Adama Bujaka, prof. Wojciecha Roszkowskiego, prof. Andrzeja Nowaka, założyciela i prezesa Białego Kruka Leszka Sosnowskiego oraz wiceprezesa TVP Mateusza Matyszkowicza.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Leszkowi Sosnowskiemu, założycielowi oficyny, udało się w ciągu 25 lat zgromadzić pod swoimi białokruczymi skrzydłami wybitnych pisarzy, dla których słowa „Bóg, Honor, Ojczyzna” wciąż mają sens i wielkie znaczenie. Niektórzy z tych autorów pojawili się na gali, planowanej jeszcze pod restrykcjami pandemicznymi. Świetne rozmowy przeprowadziła z nimi red. Anna Popek (TVP). Dzięki temu powstał 50-minutowy film dokumentalny, wysmakowany plastycznie oraz intelektualnie, który został wyemitowany na antenie TVP Historia.

Adam Bujak wspominał o trudnych początkach wydawnictwa. Pierwszą wydaną książką był zachwycający do dziś album jego autorstwa – Katedry polskie, opublikowany w trzech językach w trzech osobnych tomach. Zarówno fotografik, jak i prezes wydawnictwa podkreślali wyróżnienie, jakie ich spotkało, a mianowicie możliwość pracy nad dziełami św. Jana Pawła II, nieraz w bezpośrednim kontakcie z wielkim papieżem. Do dziś Biały Kruk wydał ok. 150 tytułów z Ojcem Świętym lub o nim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Publikujemy także wiele innych tytułów i tematów, ale dla nas wszystkich, dla całego środowiska zgromadzonego wokół Białego Kruka, postawa polskiego papieża jest jak nigdy niegasnąca latarnia morska wśród burz – powiedział podczas gali Leszek Sosnowski. Trafne określenie, bo nasze czasy cechuje burzliwy zamęt, odrzucanie Boga, podawanie w wątpliwość najbardziej oczywistych prawd i zupełne relatywizowanie zasad moralnych.

Profesor Andrzej Nowak odniósł się m.in. do swoich tyleż wielkich, co głośnych Dziejów Polski. Autor i wydawca podczas gali zapowiedzieli ukazanie się jesienią V tomu. – W V tomie, który teraz piszę, spoglądam np. inaczej na epokę Stefana Batorego i Jana Zamoyskiego, czyli postaci pomnikowych. Czy jednak na pewno pomnikowych? W świetle badań, które przeprowadziłem, można dostrzec już w tej epoce potęgi Rzeczypospolitej źródła nieszczęść, które później na nas spadły – podkreślił prof. Nowak.

Profesor Wojciech Roszkowski wspominał na gali: – Działo się to na początku 2015 r. Miałem gotową książkę Świat Chrystusa – panoramę dosłownie całego świata na przełomie epok, czasu narodzin i działalności Jezusa, pracę bardzo obszerną, zajmującą parę tysięcy stron. Wydawcy nie bardzo kwapili się do publikowania takiej „kobyły”. Kiedyś, przechodząc przez plac Bankowy, zobaczyłem w księgarni Dzieje Polski prof. Nowaka wydane przez Białego Kruka, których szata graficzna niezwykle przypadła mi do gustu. Wiedziałem, oczywiście, sporo o wydawnictwie i pojechałem do Krakowa z nadzieją: może tam? Przyjechałem, wyjąłem z walizeczki potężny manuskrypt i zapytałem, czy nie wydaliby mi Świata Chrystusa? Po godzinnej rozmowie Leszek Sosnowski powiedział do mnie: No, to nie ma wyjścia, musimy to wydać”.

Bardzo ciekawe uwagi wygłaszał konserwatywny filozof, a zarazem wiceprezes TVP Mateusz Matyszkowicz. Nawiązując do Roztrzaskanego lustra powiedział: – Wierzę, że wyjdziemy z kryzysu cywilizacyjnego silniejsi. To jest bardzo ważne, aby nie dać się zwariować. Z jednej strony funkcjonuje poprawność polityczna, ale z drugiej – my, jeżeli jesteśmy dobrze umocowani w kulturze europejskiej, w kulturze chrześcijańskiej, to nie godzimy się na żaden relatywizm.

Dorobek wydawniczy Białego Kruka wszedł już na stałe do polskiej kultury. Przyczynia się do tego głównie plejada wielkich autorów i ich dzieła, ale również światowy poziom edytorski. W duchu swej nazwy Biały Kruk cechuje się miłością do książki, czemu daje wyraz od ćwierć wieku. To nie tylko firma, ale prawdziwie narodowa instytucja kultury i matecznik patriotyzmu, wywierający duży wpływ na cały wielki obóz patriotyczny w Polsce.

2021-06-22 14:24

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: podano trasę konduktu pogrzebowego papieża

2025-04-25 10:48

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/Art Service

Bazylika Santa Maria Maggiore

Bazylika Santa Maria Maggiore

Sześć kilometrów będzie liczyła trasa konduktu pogrzebowego papieża Franciszka z Bazyliki św. Piotra do bazyliki Santa Maria Maggiore, gdzie zostanie pochowany - podały władze Rzymu.

Ostatnia podróż papieża Franciszka z placu św. Piotra do Bazyliki Santa Maria Maggiore będzie miała sześć kilometrów długości i po raz kolejny, tak jak miało to miejsce przez dwanaście lat jego pontyfikatu, będzie mu towarzyszył lud Boży, który będzie mógł go oglądać zza barier.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Burmistrz Rzymu: prawie 100 tys. osób oddało już hołd papieżowi Franciszkowi

2025-04-24 19:50

[ TEMATY ]

Rzym

papież Franciszek

pielgrzymi

Vatican Media

Do 100 tys. zbliża się liczba osób, które przybyły do bazyliki Świętego Piotra w Watykanie, gdzie od środy wystawiona jest trumna z ciałem papieża Franciszka - poinformował w czwartek burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri. Ogłosił, że w Wiecznym Mieście uruchomiono wszystkie niezbędne służby w związku z napływem wiernych.

Jak zaznaczył burmistrz, napływ pielgrzymów do Watykanu przebiega bez problemów.
CZYTAJ DALEJ

Akademicka modlitwa za papieża Franciszka

2025-04-25 18:54

ks. Łukasz Romańczuk

Społeczność akademicka modliła się w kościele uniwersyteckim pw. Najświętszego Imienia Jezus we Wrocławiu za zmarłego papieża Franciszka. - Chcemy jako środowisko akademickie Wrocławia dziękować za pontyfikat papieża Franciszka. Łącząc się z naszymi przedstawicielami uczelni, którzy są w Rzymie, chcemy dziękować za wszelkie dobro, które za przyczyną Ojca Świętego mogliśmy dostąpić, a także chcemy prosić o Ducha Świętego dla kardynałów, którzy podczas konklawe wybiorą nowego papieża - mówił ks. Rafał Kowalski, przewodniczący Mszy św. oraz prorektor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W homilii ks. Rafał Kowalski nawiązał do sytuacji z Ewangelii, gdy Piotr i inni uczniowie idą łowić ryby, tak, jakby się poddali. Dalej nawiązał do swojej wizyty w Jerozolimie i miejsca, gdzie Piotr się zaparł swojego Mistrza. - Kiedy siedziałem tam w kościele, zastanawiałem się wtedy, co o tej sytuacji myślał Jezus. To mogły być moje ludzkie skojarzenia, ale mógł pomyśleć, że już nigdy nie zobaczy swoich uczniów, Jerozolimy, swojej mamy. I to skłoniło mnie do refleksji, ile takich rzeczy skończyło się w moim życiu, że są już bezpowrotne i przepadło - mówił kaznodzieja, pytając się o to obecnych na Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję