Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wraca szkoła – czyli co?

Niedziela szczecińsko-kamieńska 20/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marysia wróciła do nauki w szkole i sprawia jej to radość. Marysia jest trzecioklasistką, zatem należy do tej grupy uczniów, które najwcześniej mogły odejść od zdalnej nauki i cieszyć się spotkaniami z koleżankami i kolegami. Nauka on line toczyła się według nowoczesnych metod i z zastosowaniem internetowych narzędzi, wszyscy wszystkich widzieli na ekranie komputera, nauczycielka na bieżąco sprawdzała zadania domowe wysyłane na komórkowym zdjęciu. Dodajmy, że w sąsiednim pokoju mama nauczycielka uczyła zdalnie inne dzieci, w kolejnym siostra licealistka toczyła swój bój o wiedzę. A teraz wiosenna szkoła na Głębokim cieszy zielenią otoczenia i radosną wrzawą rówieśników. Jest dobrze. Przy czym mam świadomość, że to może być ta górna półka edukacji, a nie reguła.

Ale nie o zdalnej edukacji chcę pisać, tylko o powrocie po długiej przerwie do szkoły prowadzonej tradycyjnie. Dzieci starsze, od czwartej klasy w górę i uczniowie szkół średnich prawie cały ten rok szkolny i znaczną część poprzedniego spędzili w domach. W wielu przypadkach relacje społeczne zostały porwane, znajomości trzeba będzie budować niemal od nowa. A budowanie relacji społecznych to zadanie szkoły co najmniej równie ważne jak przekazywanie wiedzy – choć z tego budowania akurat nikt nikogo nie odpytuje.

Teraz wraca tradycyjna nauka, dzieciaki i nauczyciele spotkają się w gmachu szkoły. Najpierw hybrydowo (brzmi to dziwnie, każda szkoła trochę inaczej to organizuje) potem, już w ostatnim miesiącu nauki, z całkowitym powrotem do szkoły. Jeśli zaraza nie pokrzyżuje planów. Przysłuchuję się dyskusjom na temat tego powrotu i tego, co się będzie działo. Zdania są oczywiście rozmaite, wiele skrajnie nierozsądnych, wiele przepełnionych… strachem. Bo oto szkoła wraca w czasie, gdy rok szkolny się kończy, gdy trzeba dokonywać ocen efektów nauczania i wystawiać świadectwa. A za co dawać świadectwo, skoro się przez rok ucznia na oczy nie widziało? Kto wie, czy on tam za tym ekranem faktycznie się uczył, nikt go nie pilnował w czasie odrabiania zadań, z pewnością ściągał. Trzeba teraz to wszystko sprawdzić, a z wielu wypowiedzi wynika, że w tym sprawdzaniu bardziej chodzi o udowodnienie oszustwa niż ucieszenie się z postępów. Niektórym nauczycielom miłosierdzie wobec ucznia podsuwa pomysł… obniżenia wymagań! Czyli nie chodzi o wiedzę ani umiejętności, tylko o stopień na świadectwie?! Patrzę na moje córki nauczycielki: one przede wszystkim uczniów lubią i ufają im. Szkoła ich zdaniem ma przede wszystkim uczyć i budować więzi, a nie koncentrować się na sprawdzaniu wiedzy. Co ich uczniowie umieją one wiedzą nie tyle z klasówek i odpytywania, tylko z luźnej rozmowy i wspólnego rozwiązywania problemów. Czy jest szansa na szkołę jako miejsce ludzi, którzy się lubią i sobie ufają i tą metodą budują wiedzę i umiejętności? Ten czas wiele nam mówi o szkole i obecnym systemem edukacji – czy może pomóc w budowaniu dobrej szkoły?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-05-11 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Raport z wyzwolonego miasta

Niedziela Ogólnopolska 20/2019, str. 36

[ TEMATY ]

felieton

©scarface - stock.adobe.com

Trudno jest walczyć z podłością codziennego kurzu, trudno jest odczytywać znaki, gdy wokół huczą tuby barbarzyńców

Był chyba 1984 r., w kościele Ojców Redemptorystów w Krakowie tuż obok ołtarza siedział starszy, siwy mężczyzna. Monotonnym głosem czytał swój wiersz. Czytał o oblężonym Mieście, ale tak w istocie zerkał na nas i czuliśmy, że w ten sposób rozmawia właśnie z nami – z tymi, którym wtedy przyszło nosić swoją młodość. Zaciskaliśmy pięści, gdy padały słowa: „(...) patrzymy w twarz głodu twarz ognia twarz śmierci/ najgorszą ze wszystkich twarz zdrady/ i tylko sny nasze nie zostały upokorzone”.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Kapłan, który tworzył wokół siebie wspólnotę

2025-04-25 22:22

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Jan Kwasik - portret

Ks. Jan Kwasik - portret

Tłumy wiernych w kościele pw. Chrystusa Króla w Brzegu Dolnym pożegnały księdza prałata Jana Kwasika. Kapłan, który zmarł w wieku 93 lat życia oraz prawie 70 lat kapłaństwa posługiwał w tam od 1967 roku. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński, a obrzędy na cmentarzu prowadził ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu.

Rozpoczynając Mszę św. pogrzebową biskup Jacek zaznaczył: - Dziękujemy Panu Bogu za wszystko, co Bóg uczynił przez posługę księdza prałata Jana Kwasika, przez Jego długie i piękne życie. Ale wiemy, że wskutek ludzkiej skłonności do złego wszyscy popełniamy grzechy. Przed Najświętszym Bogiem nikt nie jest bez winy. Dlatego chcemy złożyć tę Najświętszą Ofiarę za naszego zmarłego brata kapłana, który zapisał się w sercach naszych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję