Reklama

Wielkie zmiany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieliśmy chwilę oddechu, ale w momencie, gdy piszę te słowa, znowu niemal wszystko kręci się wokół pandemii. Trudno o tym nie myśleć, gdy już nie tylko w przekazach medialnych, ale i z pierwszej ręki słyszy się, że choruje ten parafianin i tamten, a jedna z pań czekała na karetkę aż 12 godzin. Nie, nie piszę tego z wyrzutem albo z pretensjami, tylko żeby podkreślić, jak ciężkie czasy nastały.

Za oknem akurat pokazało się słońce, choć przed chwilą padał śnieg. Nic nowego – mamy po prostu kwiecień, a wiadomo, że w kwietniu jest i trochę zimy, i trochę lata. Czekamy na nie z utęsknieniem, bo liczymy – podparci ostrożnymi zapowiedziami nie tylko polityków, ale i medycznych autorytetów – że to lato może bardziej będzie przypominało to sprzed dwóch lat, że będzie normalniej, choć z drugiej strony i tu, i tam mówią, że na pewno nie będzie tak samo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Politycy chcą wykorzystać tego game changera do wielkiej zmiany. W Polsce będzie się ona nazywała „Nowy Ład”. We Francji „France Relance”, a w Niemczech „Zukunftspaket”. Amerykański plan odbudowy nie ma swojej nazwy, ale liczony jest w bilionach dolarów. Zmiana kosztuje.

To tu, to tam słychać też o zmianach w Kościele. Papież powiedział, że z kryzysu nigdy nie wychodzi się takim samym. W holenderskich mediach przeczytałem wypowiedź duchownego, że trzeba Kościół wymyślić na nowo. Inne wypowiedzi nie są tak radykalne, ale też wspominają o konieczności zmiany. Oczywiście, Kościół, wbrew opiniom zawistników, nie ma takich pieniędzy. Zmiana w Kościele zawsze polegała na czymś innym. Dotyczyła przemiany duchowej, przybrania nowego człowieka. A na to nie potrzeba żadnych pieniędzy.

2021-04-14 07:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki o Krzyżu Baryczków: jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem

2025-09-14 13:37

[ TEMATY ]

krzyż

Łukasz Krzysztofka

Krzyż Baryczków

Krzyż Baryczków

Krzyż Baryczków można nazwać po trzykroć cudownym: jest cudem artystycznym; jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem historycznym; a trwający pięć wieków kult jest cudem teologicznym - mówił abp Stanisław Gądecki podczas obchodów 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie.

Główne obchody rocznicowe 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie odbyły się w niedzielę w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
CZYTAJ DALEJ

Bolesna Matka Najświętsza i Koronka do Jej Siedmiu Boleści

Niedziela łowicka 35/2005

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Bliska jest nam Maryja Niepokalana, kochamy Ją jako Królową, jakże zachwycająca jest w dniu swego Wniebowzięcia. Ale najbardziej bliska, najbardziej człowiecza jest Maryja Bolesna. Dlaczego właśnie Ona?

Chyba dlatego, że żadna matka na ziemi nie przeżyła tyle i nie przecierpiała tyle, co Matka Zbawiciela. Jakże bolesnym echem odbiły się w Jej sercu prorocze słowa Symeona, wypowiedziane w świątyni jerozolimskiej w dniu ofiarowania Pana Jezusa: „A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (por. Łk 2,35). Stąd jakże bardzo Maryja - jako Matka Boża Bolesna rozumie każdego człowieka, każdego cierpiącego, wszystkich, którzy jesteśmy Jej dziećmi.
CZYTAJ DALEJ

60 lat w służbie liturgicznej

2025-09-15 16:12

Marzena Cyfert

Jerzy Gzowski, lektor i nadzwyczajny szafarz Komunii św.

Jerzy Gzowski, lektor i nadzwyczajny szafarz Komunii św.

Pan Jerzy Gzowski, lektor i nadzwyczajny szafarz Komunii św. obchodzi diamentowy jubileusz służby przy ołtarzu. W uroczystej Mszy św. sprawowanej w jego intencji towarzyszyło mu ponad 30 lektorów – przyjaciół z różnych wrocławskich parafii.

W intencji jubilata modliła się rodzina i wierni ze wspólnoty parafialnej św. Anny na wrocławskim Oporowie. Eucharystii przewodniczył ks. Jarosław Lawrenz, misjonarz św. Wincentego a Paulo, proboszcz parafii. – Dzisiaj dziękujemy i wychwalamy Pana za tę posługę p. Jerzego przy ołtarzu. To szczególna droga posługi w Kościele. Pan Jerzy służył w trzech parafiach: u ojców redemptorystów, w parafii św. Elżbiety przy ul. Grabiszyńskiej i u nas w parafii św. Anny. Ta służba pozwoliła mu zyskać tylu przyjaciół, którzy są dzisiaj razem z nami wokół ołtarza – mówił ks. Lawrenz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję