Reklama

Komentarze

Zabójca umysłu

Stare prawdy ludzkości czasem torują sobie jeszcze drogę nawet w dzisiejszej popkulturze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podróżnik był bardzo zmęczony, jechał już drugi dzień przez pustkowie. Jego koń co chwilę przystawał. Nagle podróżnik zobaczył, że z tumanu wyłania się czarna postać. Wolno zbliżała się do niego, aż wreszcie był w stanie zobaczyć jej twarz. Przypomniała mu stare rzeźby, które kiedyś – jako mały chłopiec – widział w kościele. Miała oczodoły, w które bezpowrotnie wsiąkało światło słońca, i białe kości, które bielały, kontrastując z jej czarnym kapturem. Wzdrygnął się i przystanął.

– Dokąd jedziesz? – spytała wysokim, nieco zachrypłym głosem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Do Buchary.

– Chcesz umrzeć?

– Nie, choć nie wiem, czy to mnie teraz właśnie nie spotka...

– Nie spotka cię, jeżeli nie pojedziesz do Buchary.

– Dlaczego?

– Bo ja tam właśnie jadę, a jak przejdę ulicami tego miasta, to życie z niego odejdzie.

Wędrowiec zawrócił konia i pognał w przeciwną stronę, rad, że otrzymał możliwość wyboru. Z przyjemnością przyjmował teraz swoje zmęczenie, a jego koń jakby nagle odzyskał wigor i pędził, jakby dopiero co wypadł ze stajni.

Minęły dwa miesiące i podróżnik znów wybrał się do Buchary.

Po drodze napotkał znajomą postać. Z lękiem oczekiwał, aż się do niego zbliży. Jej jednak wyraźnie się nie spieszyło, tym razem to ona sprawiała wrażenie bardzo zmęczonej.

Już wracasz? – zapytał niepewnym głosem.

Reklama

– Tak, dokonałam tego, co musiało się stać.

– Co zatem napotkam, gdy teraz wjadę do Buchary?

– Pięćdziesiąt tysięcy trupów – odparła znużonym głosem.

Wędrowca przeszedł dreszcz, ale nie dał tego po sobie poznać.

– Wiesz, co cię ocaliło? – zapytała nagle.

– Nie.

– Nie bałeś się, a przynajmniej ja tego nie dostrzegłam.

– Pięćdziesiąt tysięcy trupów w Bucharze – szepnął.

– Zabiłam tylko dziesięć tysięcy.

– To co się stało z pozostałymi?

– Umarli ze strachu!...

To moja swobodna trawestacja starej uzbeckiej baśni. Opowiada o tym, że ludzie opętani strachem w momencie, gdy on ich opanowuje i dyktuje paniczne myśli... właściwie przestają żyć. Żyć prawdziwie przestają także niewolnicy. Strach jest narzędziem niewolnictwa.

Stare prawdy ludzkości czasem torują sobie jeszcze drogę nawet w dzisiejszej popkulturze. Niedawno obejrzałem amerykański serial Billionaire – dobrze opowiedziany wątek o chciwości, pożądaniu, które nigdy nie będzie nasycone. I tam właśnie główny bohater wypowiada znamienne zdanie: „Strach jest zabójcą umysłu”. Jest też wiele tureckich opowieści o mankurtach (niedługo ten niesłychanie intrygujący wątek w kulturze rozwinę).

Mamy trudne czasy, ale kto zaczął się bać, kto uległ panice, ten umiera dwa razy: wtedy, gdy oddał władzę panice, i wtedy, gdy każdy z nas musi z tego świata odejść.

2021-03-30 10:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brexit i co dalej?

Wielka Brytania wraca do punktu wyjścia, a dla Unii rozpoczyna się czas wyzwań i strat.

O północy 31 stycznia 2020 r. Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej opuściło Unię Europejską. Tak wypełniła się wola Brytyjczyków, którzy w referendum w 2016 r. zdecydowali, że chcą samodzielnie rozstrzygać o losach swojego kraju. Przez trzy i pół roku po obu stronach kanału La Manche trwały zawiłe i niezrozumiałe działania polityków, równie zawile i niezrozumiale tłumaczone.
CZYTAJ DALEJ

Co się z nami stało, że Kościół w Polsce musi bronić Papieża Polaka przed… Polakami?

Samemu Janowi Pawłowi II pewnie przez myśl by nigdy nie przeszło, że po jego śmierci polski Kościół będzie musiał bronić go przed…Polakami! Gorzki komunikat wydał Episkopat, aczkolwiek, w mojej ocenie, uzasadniony. Pytanie jednak brzmi: co dalej będzie z pamięcią o naszym największym w dziejach świętym? I co zrobić, by ocalić polską duszę – bo o nią w istocie chodzi, Papieżowi nic już naprawdę nie trzeba.

Smutny to dzień w naszym życiu publicznym - po zakończeniu zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski biskupi wystosowali „Apel o szacunek dla Papieża Polaka”, pisząc dosadnie, że
CZYTAJ DALEJ

Muzułmańska Rada Starszych potępia porwanie chrześcijan ze szkoły w Nigerii

2025-11-24 15:41

[ TEMATY ]

porwanie

Nigeria

Vatican Media

W zdecydowanym tonie Muzułmańska Rada Starszych pod kierunkiem Wielkiego Imama meczetu Al-Azhar potępiła niedawne porwanie 315 uczniów, nauczycieli i pracowników katolickiej szkoły w Nigerii.

„Ohydną zbrodnią” nazwał Ahmad Al-Tayeb, Wielki Imam meczetu Al-Azhar wraz z Muzułmańską Radą Starszych, uprowadzenie 21 listopada 315 uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły Świętej Maryi w Papiri w północno-zachodniej Nigerii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję