Historyczne obalenie niewolnictwa jako struktury społecznej zawdzięczamy chrześcijańskiemu przesłaniu. Również dzisiaj walka z tym zjawiskiem jest inspirowana w wielu przypadkach wiarą w Chrystusa wyrażaną przez wielu ludzi naszych czasów. Mówił o tym Ojciec Święty spotykając się z uczestnikami rozpoczętej 17 kwietnia sesji plenarnej Papieskiej Akademii Nauk Społecznych.
Na wyraźnie życzenie Franciszka gremium to skupia się właśnie na kwestii współczesnego niewolnictwa, jego przyczyn i skutków społecznych oraz sposobów zwalczania tego zjawiska. Temat skonkretyzowano w tytule sesji: „Handel ludźmi – kwestie wykraczające poza uznanie za zbrodnię”. Papież nawiązał do tej sprawy, wskazując trudności, jakie napotyka walka ze współczesnym niewolnictwem:
„Niestety, w globalnym systemie gospodarczym zdominowanym przez zysk, rozwinęły się nowe formy niewolnictwa, w pewnym sensie gorsze i bardziej nieludzkie niż w przeszłości - mówił Ojciec Święty. - Dlatego dzisiaj jeszcze bardziej, idąc za odkupieńczym przesłaniem Pana, jesteśmy wezwani, by je potępiać i zwalczać. Przede wszystkim musimy lepiej uświadomić sobie to nowe zło, które w globalnym świecie pragnie się ukryć, bo jest gorszące i «politycznie niepoprawne». Nikt nie lubi przyznawać, że w jego mieście czy dzielnicy, w regionie czy kraju istnieją nowe formy niewolnictwa, a wiemy, że ta plaga dotyczy prawie wszystkich krajów. Musimy następnie piętnować ten straszliwy kataklizm wskazując na jego powagę. (...) Całe społeczeństwo jest wezwane do pogłębiania tej świadomości, zwłaszcza gdy chodzi o krajowe i międzynarodowe ustawodawstwo. Chodzi o postawienie handlarzy oraz ich wspólników przed wymiarem sprawiedliwości oraz spożytkowanie ich nieuczciwych zarobków na resocjalizację ofiar”.
Franciszek zaznaczył, że niestety często niewolnictwo jest kryte i wspierane przez te same służby, które powinny chronić obywateli przed przestępczością. Zachęcił zatem członków Papieskiej Akademii Nauk Społecznych do wypracowania w tych dziedzinach skutecznych rozwiązań, zarówno prawnych, jak i socjalnych. Szczególną troską powinno się otoczyć ofiary handlu ludźmi, wobec których należy dostosować normy prawne, na przykład związane z przyznawaniem azylu.
Co piąty czytelnik tygodników "Credere" i "Famiglia Cristiana" włoskiej edycji paulińskiej kojarzy Franciszka z Robin Hoodem, wynika z sondażu przeprowadzonego przez te czasopisma w związku z pierwszą rocznicą wyboru kardynała Jorge Mario Bergoglio.
W 2018 r. minęło 100 lat od chwili, kiedy Ojciec Pio podczas modlitwy w chórze zakonnym przed krucyfiksem otrzymał stygmaty: 5 ran na rękach, boku i nogach – w miejscach ran Jezusa Chrystusa zadanych Mu w czasie ukrzyżowania. Jak obliczyli lekarze, którzy go wielokrotnie badali, z tych ran w ciągu 50 lat wypłynęło 3,4 tys. litrów krwi. Po śmierci Ojca Pio, 23 września 1968 r., rany zniknęły bez śladu, a według raportu lekarskiego, ciało było zupełnie pozbawione krwi
Chwilę, w której Ojciec Pio otrzymał ten niezwykły dar od Boga, opisał później w liście tak: „Ostatniej nocy stało się coś, czego nie potrafię ani wyjaśnić, ani zrozumieć. W połowie mych dłoni pojawiły się czerwone znaki o wielkości grosza. Towarzyszył mi przy tym ostry ból w środku czerwonych znaków. Ból był bardziej odczuwalny w środku lewej dłoni. Był tak wielki, że jeszcze go czuję. Pod stopami również czuję ból”.
W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.
Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.