Reklama

Niedziela Przemyska

Ufajcie!

Rozpoczęty przed tygodniem Adwent, a z nim nowy rok liturgiczny poświęcony jest św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Niedziela przemyska 49/2020, str. I

[ TEMATY ]

św. bp Józef Sebastian Pelczar

relikwiarz

Ks. Maciej Flader

Relikwie św. bp. Pelczara w przemyskiej archikatedrze

Relikwie św. bp. Pelczara w przemyskiej archikatedrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Pius IX dokonał 29 czerwca 1867 r. w Bazylice św. Piotra w Rzymie aktu kanonizacji bł. Jozafata Kuncewicza. W rycie przewidziane było wówczas przekazanie papieżowi zapalonej świecy. Papież przyjął świecę, aby po chwili przekazać ją usługującemu prałatowi ze słowami: „Zanieście tę świecę do Kolegium Polskiego, niech tam tak długo zostanie, aż ją ze sobą do wolnej Polski zabiorą”.

Jednym z uczestników uroczystości był student mieszkający w Kolegium, ks. Józef Pelczar. Przeszło pół wieku czekała świeca na ten dzień, by można ją było przywieźć do wolnej już wtedy Polski. Została umieszczona w katedrze warszawskiej, a okolicznościowe kazanie wygłosił właśnie bp J. S. Pelczar. Miało to miejsce 11 stycznia 1920 r. Opowiadając historię świecy, kaznodzieja przywołał postać papieża Piusa IX, podkreślając wielką miłość, jaką ten następca Piotra żywił do Polski. Przytoczył fragment rozmowy, jaką papież przeprowadził w 1867 r. z jednym z ojców Maryaszów na temat Polski:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Łzy Polaków spadną kiedyś na głowy nieprzyjaciół waszych jak żarzące węgle i poparzą śmiertelnie wrogów ludu mego. Zniszczy Bóg mocarstwa tryumfujące dziś nad wami, bo łzy wasze wołają o pomstę do nieba. Ja wierzę, że ojczyzna wasza zmartwychwstanie, zjednoczy się nie tylko w trzech swoich częściach, ale i w miłości, i stanie się potężną, bo wielkie są jej przed Bogiem i ludzkością zasługi. Powiadam ci, ojcze, wstanie Polska wasza w chwale. Ufajcie i służcie wiernie Bogu, znosząc mężnie prześladowanie, jak na naród męczeński przystoi (…) Jak się zjednoczyły członki św. Stanisława, pocięte na sztuki, tak się zjednoczy ojczyzna wasza; ufajcie!”.

W tamtym czasie na suwerenność Polski czyhały obce mocarstwa, dzisiaj z bólem słyszymy, że do rozbicia jedności dążą Polacy i to w słowach, które uprawniają do określenia ich jak byłych obywateli polskich, bo żaden Polak patriota nie pluje i nie szczuje na własny naród.

Wspomniany papież nie był łatwowiernym entuzjastą Polski. Jak zauważył w kazaniu w katedrze bp Pelczar, sam był świadkiem słów wypowiedzianych przez Piusa IX: „Naród polski musiał wiele zawinić, kiedy go Pan Bóg tak karze, ale musi być także Panu Bogu drogim, bo kogo Bóg miłuje, tego chłoszcze”.

Na kanwie tej refleksji podejmijmy wewnętrzną wędrówkę po czasach dzisiejszych. Wina Polaków sprzed czasów rozbiorów z pewnością nie była tak sromotna, jak to ma miejsce dzisiaj. Nawet zaborcy nie targnęli się na wielkie świętości naszego narodu. Dzisiaj czynimy to my sami. Czynią to ludzie, którzy przyznają się do Kościoła i patriotyzmu. W marszu przeciw życiu, bo tak to trzeba nazwać, udział wzięli uczestnicy RAM, animatorzy Diakonii Muzycznej, co zabolało kapłanów opiekujących się tymi grupami. W wolnym czasie wybierzmy się do katedry, do relikwii wielkiego patrioty św. bp. Pelczara i patrząc na ciągle palącą się świecę, zróbmy rachunek sumienia z naszej polskości.

2020-12-02 10:49

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiele zawdzięczał Matce Bożej Rzeszowskiej

Niedziela rzeszowska 3/2025, str. II

[ TEMATY ]

św. bp Józef Sebastian Pelczar

Domena publiczna

Józef Sebastian Pelczar – fotografia z przedwojennej prasy

Józef Sebastian Pelczar – fotografia z przedwojennej prasy

Kiedy Józef Sebastian Pelczar był uczniem, kilka razy śnił dziwny sen – oto Najświętsza Panienka podaje mu dłoń, zstępując z wiszącego w domu obrazu i zabiera do siebie.

Już w tych wczesnych latach chłopiec postanowił, że zostanie księdzem – na razie były to dziecinne motywacje, które – jak się okazało – znalazły spełnienie w przyszłości. W 1850 r. rodzice postanowili oddać Józefa na nauki do rzeszowskiego gimnazjum, gdzie szybko zaskarbił sobie przyjaźń kolegów i profesorów. O czym marzył? Zwierzył się kiedyś swemu katechecie ks. Feliksowi Dymnickiemu: „Pragnę zostać wielkim człowiekiem”. Jako rzeszowski gimnazjalista uczestniczył w uroczystym obchodzie setnej rocznicy konsekracji cudownego obrazu Najświętszej Maryi Panny u Ojców Bernardynów. Aby zobaczyć wspaniałą procesję, której przewodniczył ówczesny biskup przemyski Franciszek Ksawery Wierzchleyski, chłopcy wdrapali się na płot, który załamał się i uczniowie pospadali tuż pod nogi dostojnego celebransa.
CZYTAJ DALEJ

Stare wino do starej beczki, młode wino do młodej beczki

Rozważanie do Ewangelii Mt 9, 14-17

Czytania liturgiczne na 5 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Iga Świątek wygrywa i jest już w czwartej rundzie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Świątek rozegrała w sobotę bardzo dobre spotkanie. Polka od początku do końca kontrolowała wydarzenia na korcie. Grała spokojnie, precyzyjnie i nie podejmowała niepotrzebnego ryzyka. Natomiast 54. w światowym rankingu Collins wyjątkowo często się myliła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję