Morzem Maryja zbawiennym się stała,
Perłą najdroższą, gdy z siebie wydała
CHRYSTUSA Pana.
Więc do morza tego
Kto się ucieka, nie zgubi wiecznego
Portu Niebieskiego
Tu sprawiedliwy ma swoją ochłodę,
Cierpa i grzeszny tu zbawienną wodę.
Tu każda dusza bezpiecznie żegluje
Z Morza do Nieba prosto wylatuje
I tam wiekuje.
Piotr Kondraciuk
Wiersz dedykowany Najświętszej Maryi Pannie odbierającej cześć w swoim wizerunku w kościele zamojskich Bonifratrów, napisany w roku 1756 przez anonimowego zakonnika.
Wierszy poświęconych Matce Bożej powstało w okresie baroku tysiące. Ich autorzy prześcigali się wzajemnie w dodawaniu Maryi coraz to nowych przymiotów, będących wyrazem należnej Matce Boga czci i szacunku,
oraz sławiących - na przekór wystąpieniom protestanckim - Jej Niepokalane Poczęcie.
Wiersze, masowo drukowane kazania, traktaty mariologiczne i epigramaty, a także bogata ikonografia maryjna są dziś dla nas świadectwem szczególnego kultu Matki Bożej, jaki szerzył się na obszarze,
który określiliśmy dziś umownie Zamojszczyzną.
Kult maryjny na tych ziemiach ma za sobą odległą tradycję, sięgającą XIII w., kiedy tereny te pozostawały jeszcze we władaniu książąt ruskich. W niedalekim Chełmie książę Daniel Romanowicz wystawił
pierwszą świątynię, poświęcając ją Przeczystej Dziewicy Maryi i umieścił w niej przywiezioną z Konstantynopola ikonę Matki Bożej, która przez kilka stuleci jednoczyła przed swoim obliczem wiernych obu
obrządków. Już na terenie naszej diecezji, w Gródku pod Hrubieszowem, odnaleziono najstarszą na ziemiach polskich kamienną ikonę z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem, świadczącą o zakorzenionym na
tym obszarze kulcie maryjnym.
Intensywny jego rozwój przypada jednakże dopiero na czasy nowożytne, kiedy po krótkim okresie stagnacji, wywołanej wystąpieniami Lutra i Kalwina, które dotknęły również terenów Zamojszczyzny - należy
tu dodać, iż wielu przedstawicieli szlachty uległo wówczas płynącym z Zachodu nowinkom religijnym, zamieniając istniejące w swoich dominiach kościoły na zbory protestanckie - następuje masowy powrót na
łono Kościoła, który jest jednocześnie powrotem do tradycyjnej religijności maryjnej. Powstające wówczas świątynie, zarówno nowe, jak i te, reconcyliowane z zamienionych wcześniej na zbory, otrzymują
w przeważającej części Maryjne wezwania.
Doskonałą ilustrację tej tezy stanowi postać Jana Zamoyskiego, założyciela Zamościa i fundatora kolegiaty. Po odrzuceniu błędów nauki Kalwina stał się on gorliwym obrońcą dogmatów Kościoła katolickiego.
Odebranej z rąk innowierców świątyni w Starym Zamościu - swojej rodowej posiadłości - nadaje tytuł Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, fundując do ołtarza głównego obraz, będący ilustracją tego wezwania.
Kult Matki Bożej akcentuje również w najważniejszej świątyni "państwa zamojskiego" - kolegiacie - wznoszonej z myślą o przyszłej funkcji katedralnej. Wyrazem tego kultu staje się sprowadzona z Rzymu szczególna
relikwia - rąbek szaty Najświętszej Maryi Panny, umieszczony na zlecenie fundatora w bogatym cylindrycznym relikwiarzu, oprawnym w złoto i kryształ górski.
Wyrazem kultu Maryi Niepokalanie Poczętej w religijności Jana Zamoyskiego było też szczególne nabożeństwo, jakie miał do św. Anny, matki Maryi. Należał do bractwa jej imienia, które stawiało sobie
za cel obronę nauki Kościoła przed zarzutami reformacji. Wizerunek św. Anny, przedstawianej w ikonografii nieodłącznie z Maryją i małym Jezusem, polecił też umieścić w zwieńczeniu ołtarza Przemienienia
Pańskiego w swojej kaplicy - mauzoleum. Ten wyjątkowy kontekst ikonograficzny pozostawiono do dziś, mimo zmieniających się ołtarzy i umieszczanych w nich obrazów.
W sposób wyjątkowy kult Matki Bożej w kolegiacie rozwinął syn fundatora, Tomasz Zamoyski, któremu należy zawdzięczać dokończenie budowy i wyposażania kościoła oraz doprowadzenie do jego konsekracji.
Rozszerzył on zapoczątkowany przez ojca chrystologiczny program o wątki maryjne, które pojawiły się w miejscach centralnych i niemal w każdym ołtarzu. Wyrazem religijności maryjnej Tomasza Zamoyskiego
i jego żony, księżniczki Katarzyny Ostrogskiej, były częste pielgrzymki, odbywane do miejsc kultu maryjnego zarówno w kraju, jak i za granicą, a także szerzenie czci Matki Bożej poprzez fundowanie dedykowanych
Jej kościołów, kaplic i ołtarzy. Niemal wszystkie wznoszone przez ordynata lub przy jego współudziale świątynie otrzymały wezwania Maryjne. Przypomnijmy tylko ważniejsze realizacje: kościół w Tomaszowie
- pod tytułem Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, ołtarz główny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w kościele w Kraśniku z pięknym obrazem koronacji Maryi, nieistniejący już kościółek Matki
Bożej Loretańskiej w Kraśniku, kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Krzeszowie, fundowany już przez Katarzynę Zamoyską, czy wreszcie rozpoczęcie budowy wspaniałej świątyni pw. Zwiastowania Najświętszej
Maryi Panny dla zamojskich franciszkanów. Częste pielgrzymki ordynata do miejsc kultu Maryjnego owocowały rozszerzaniem na terenach ordynacji kultu łaskami słynących wizerunków, czczonych w odległych
sanktuariach w Loreto i Florencji, a także tych bliższych - w Leżajsku i na Jasnej Górze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu