Często wspominam ludzi, których spotykałam na swojej drodze życia, a ponieważ ciągle mamy wrzesień jest to okazja, by pochylić się nad tymi, którzy wtłaczali w nasze młode głowiny pierwszą wiedzę w szkole. Byli to – szeroko rozumiani – nauczyciele. Bo czasem i pani woźna potrafiła uczyć, choćby porządku...
Czy zastanawialiście się czasami, jaki wpływ mieli na nas nauczyciele? Moja wychowawczyni w podstawówce, a były to czasy powojenne, utworzyła w klasie zespół ludowy, i występowaliśmy przy różnych okazjach.
Największy problem był ze strojami – naprawdę trzeba było cudów, by to jako tako wyglądało. Bufiaste rękawy z aptecznej gazy, korale z jarzębiny... Cuda, cuda.
W szkole średniej, już tylko żeńskiej, panował niezły rygor. Ach, te obowiązkowe granatowe fartuszki!
Zapominalskie uczennice potrafiono odesłać do domu. Same profesorki to też był niezły skład osobliwości. Kochałam szczególnie naszą matematyczkę i najbardziej lubiłam właśnie jej przedmiot. Tak, tak – matematykę. Bo czasem nasze upodobania oraz życiowe wybory idą jakby za człowiekiem, który odkrywa nam te nowe horyzonty. Dopiero potem, już w dalszym życiu, okazuje się, że wcale nie było to naszym przeznaczeniem. Otwierają się i inne horyzonty – wraz z latami oraz kolejnymi nauczycielami. Bo przecież wciąż uczymy się czegoś nowego. I nigdy nie ma końca. Szkoła życia to ciągle otwarta karta – tylko od nas zależy, czy jeszcze czegoś jesteśmy w stanie się nauczyć.
21 października br. oficjalnie rozpoczął się nowy rok studiów akademickich w Wyższym Instytucie Teologicznym im. Najświętszej Maryi Panny Stolicy Mądrości. 9 dni wcześniej zaś rok akademicki rozpoczęli częstochowscy klerycy, którzy przygotowują się do kapłaństwa w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej. Obie uczelnie znajdują się w Częstochowie przy ul. św. Barbary 41
Jeśli chodzi o tę pierwszą uczelnię, w poprzednim numerze edycji częstochowskiej „Niedzieli” ukazał się tekst jej nowego dyrektora ks. dr. Mikołaja Węgrzyna, który prezentował obecne oblicze naszego instytutu. Natomiast dwa tygodnie temu można było zapoznać się z realiami naszego seminarium. Opowiadał o nich w specjalnym wywiadzie ks. dr Grzegorz Szumera, rektor tejże uczelni.
Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów.
Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek.
Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.
Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.