Reklama

Niedziela w Warszawie

Uniwersytet to wspólnota

O funkcjonowaniu i rozwoju uczelni w czasie pandemii, grantach naukowych i komunikacji między kampusami z ks. prof. Ryszardem Czekalskim, rektorem-elektem UKSW, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: W wyborach na nowego rektora otrzymał Ksiądz 74 spośród 100 głosów elektorów. To bardzo wysokie poparcie.

Ks. prof. Ryszard Czekalski: Jestem mile zaskoczony tak znaczącym poparciem. To bardzo silny mandat, pozwalający mi rzeczywiście bezpiecznie spojrzeć w przyszłość uniwersytetu, który postrzegam jako wspólnotę badaczy, dydaktyków, kadry administracyjnej, studentów i doktorantów. Chciałbym jak najmniej używać słowa „ja”, a częściej „my” – zarówno w zarządzaniu uczelnią, jak i podejmowaniu odpowiedzialnych decyzji dotyczących uniwersytetu. To nasze wspólne dobro, miejsce pracy, formacji, rozwoju, więc wspólnota jest dla mnie kluczem w projektowaniu czegokolwiek na przyszłość i rozwoju uczelni.

W „programie wyborczym” podkreślał Ksiądz całościowe spojrzenie na człowieka, które przekłada się na autorską wizję uprawiania nauki. Jaki plan krystalizuje się na progu kadencji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ważne dla mnie są przede wszystkim cztery obszary dotyczące godności człowieka, a więc wymiar życia duchowego, materialnego, społecznego i technologicznego oraz ich umiejętne połączenie. Trzeba patrzeć na człowieka w całym jego człowieczeństwie, nie wykluczając żadnego z tych aspektów. Jako jeden z kluczowych elementów tej kadencji chciałbym też silniej połączyć UKSW z technologią cyfrową we wszystkich obszarach – nauki, dydaktyki, administracji.

W jaki sposób?

Paradoksalnie pandemia, której niestety doświadczamy, nieco przyspieszyła ten proces. Naukowcy, studenci i administracja siłą rzeczy musieli się bardziej otworzyć na nowe technologie i sądzę, że gdybyśmy próbowali to zrobić jakimś zarządzeniem rektora czy nawet ministra, to byłoby o wiele trudniej. Chciałbym, abyśmy poszli za ciosem i wprowadzili bardziej niż dotychczas zdalne nauczanie, zdalny kontakt ze studentami czy zdalne administrowanie uczelnią w obszarach, gdzie jest to możliwe.

Reklama

Kontakt online nie zastąpi jednak bezpośredniej relacji uczeń-mistrz...

Oczywiście, bezpośredni kontakt musi istnieć, bo relacja mistrz-uczeń to kluczowa sprawa w edukacji i formacji człowieka. Bez tego zatracilibyśmy w ogóle kontakt i budowanie relacji międzyludzkich. To jest element, który możemy wprowadzić w program kształcenia. Mamy np. w ciągu miesiąca 5 wykładów, to 3-4 będą odbywały się normalnie, a 1 lub 2 byłyby online. To kwestia dogadania się wykładowców ze studentami.

Kiedy kierował Ksiądz Biurem Badań Naukowych UKSW, nastąpił wzrost przyznanych projektów i grantów naukowych na kwotę ponad 58 mln zł. Jak z tego doświadczenia skorzysta Ksiądz jako rektor?

Nauka bez badań nie istnieje. Nie jest tylko tak, że to kolegium rektorskie ma starać się o pieniądze dla funkcjonowania uczelni. Ministerstwo przekazuje nam subwencję, która nie zaspokaja wszystkich naszych potrzeb. Aby uniwersytet mógł się rozwijać, musi prowadzić badania naukowe, za którymi idą konkretne środki finansowe. Nasi wybitni naukowcy, jeśli wprowadzają określone projekty, organizują je u nas, to pozyskują pieniądze, z których część zostaje w budżecie uczelni. Jest to nasze wspólne dobro, które dalej powinniśmy rozwijać i wspierać.

Zamierza Ksiądz podtrzymywać związki świata nauki z biznesem?

Tak. Mamy już podpisanych bardzo wiele umów z różnymi firmami z najwyższej półki i te rozmowy są i będą prowadzone nadal. Nauka to też biznes. Mam pomysł, aby już jesienią otworzyć inkubator przedsiębiorczości, dedykowany osobom uczącym się biznesu, które chcą na danym etapie swojej kariery zawodowej spróbować swoich sił w sferze biznesowej.

UKSW rozlokowane jest obecnie na ul. Dewajtis i Wóycickiego, a już niebawem także w Dziekanowie Leśnym. Czy studenci doczekają się połączenia komunikacyjnego między kampusami?

Na pewno będę starał się rozmawiać w tej sprawie z władzami dzielnicy i miasta. Najlepszym rozwiązaniem byłoby kupno własnego busa, ale to wiąże się z kwestią pozwolenia na przemieszczanie się w Lasku Bielańskim. Z pewnością musimy się nad tym zastanowić. Wrócę do tego tematu i będę starał się o komunikację – najlepiej, aby zahaczała jeszcze o metro.

Jak chce Ksiądz rozwijać i upowszechniać dziedzictwo patrona uczelni?

Prymas Tysiąclecia jest dla nas wzorem w każdym obszarze i nieustannie będziemy odczytywać jego ogromne przesłanie dla naszej uczeni. Na uniwersytecie powinien być uszanowany każdy człowiek. Możemy pięknie się różnić, ale tak jak Prymas – pomimo cierpień, jakich doznał od swoich nieprzyjaciół – dla każdego miał szacunek. My także w uniwersytecie chcemy się wzajemnie wciąż szanować i uczyć szacunku innych.

Przesłanie dzisiaj bardzo aktualne.

To prawda. W dzisiejszym, podzielonym świecie, szczególnie gdy spoglądamy na język polityków, mediów, widzimy silną potrzebę scalania i budowania jedności. Myślę, że kard. Wyszyński z nieba będzie nam sekundował, żeby na UKSW była możliwość nieustannego poszukiwania prawdy i walczenia o nią, ale jednocześnie prowadzenia uniwersalnej dyskusji na każdy temat, z uszanowaniem odbiorcy.

Każdego roku mury uczelni opuszczają tysiące absolwentów. Co zrobić, aby nadal czuli się związani ze społecznością swojej Alma Mater?

Absolwenci to nasi ambasadorowie rozsiani po Polsce i świecie. Chciałbym, żeby otrzymanie dyplomu nie stanowiło uroczystego pożegnania z uczelnią. Wręcz przeciwnie. Pragnąłbym, żeby absolwenci nie stracili kontaktu z UKSW. Dla tych, którzy chcieliby dodatkowo skorzystać z jakichś form dokształcania, chcę wprowadzić bonusy w postaci zniżki opłaty za studia podyplomowe czy kursy. Chcę, aby wiedzieli, że jeszcze mogą tu wracać, aby dalej rozwijać się i kształcić. Uczelnia to wspólny dom, który budujemy na silnych fundamentach, wyznaczonych nam przez naszego patrona. Jego nauczanie przesiąknięte ogromem treści będziemy dostosowywać na dzisiejszy czas.

2020-06-17 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świat na miarę seniora

[ TEMATY ]

UKSW

UKSW

O problemach badawczych związanych z diagnozowaniem sytuacji osób starszych w Polsce, ich potrzeb, a także uwarunkowań stylów życia, dyskutowali na UKSW wybitni eksperci.

Prorektor ds. studenckich i kształcenia dr hab. Anna Fidelus, prof. ucz., otwierając wydarzenie w imieniu rektora UKSW ks. prof. dr. hab. Ryszarda Czekalskiego, podkreśliła jak ważne jest łączenie działalności naukowej z działaniami praktyków, czyli wdrażanie wyników badań do praktyki życia.

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję