Reklama

Niedziela Kielecka

Pożegnaliśmy legendę muzyki ludowej

W wieku 87 lat, 26 maja br. zmarł Stefan Wyczyński, lider i współzałożyciel Kapeli z Lubczy, nestor świętokrzyskich muzyków ludowych. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Lubczy.

Niedziela kielecka 25/2020, str. VI

[ TEMATY ]

sylwetka

artysta

ludowość

Arch CK Jędrzejów

Stefan Wyczyński (1932 – 2020)

Stefan Wyczyński (1932 – 2020)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trumna zmarłego do kościoła wprowadzona została przy brzmieniu zespolonych kapel ludowych, muzyków z powiatów jędrzejowskiego i pińczowskiego. Zagrali „Serdeczna Matko”. Janusz Kruk, akordeonista, który 30 lat grał w kapeli Stefana Wyczyńskiego, podkreślał, że muzycy przyjaciele chcieli w ten sposób towarzyszyć Zmarłemu w ostatniej drodze.

Obdarzony przez Boga

Ks. kan. Stanisław Gil podczas Mszy św. żałobnej powiedział, że Stefan Wyczyński był wielkim ambasadorem Lubczy nie tylko w powiecie, regionie czy w Polsce, ale również za granicą. – Był wielkim utalentowanym muzykiem, ale też prawdziwym przyjacielem. Był artystą, obdarzonym przez Boga zdolnościami i talentami, którymi potrafił się dzielić z ludźmi – mówił proboszcz. W rozmowie z Niedzielą ks. prob. Gil zauważa, że Stefan Wyczyński umiał uczynić coś ważnego ze swego życia, nie zakopał talentów, a przy tym był człowiekiem wielkiej kultury, towarzyskim, uśmiechniętym, otwartym wobec ludzi. – Jego zacna rodzina, jego kapela i jego przyjaciele dostali w nim przykład, na którym należy się oprzeć i wzorować – opowiada. Podkreśla także, jak ważna była wiara w życiu śp. Stefana, który na kilka dni przed śmiercią w obecności rodziny pojednał się z Bogiem, przyjął sakramenty. – Codziennie rano, 8 godzina, pan Stefan był w kościele – wspomina ks. Gil.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stefan Wyczyński na scenie spędził ponad 70 lat.

Podziel się cytatem

Reklama

W imieniu ludowej braci muzycznej regionu świętokrzyskiego zmarłego Stefana Wyczyńskiego pożegnał Adam Kocerba, szef kapeli ludowej „Działoszacy” z Działoszyc. Jak powiedział, to dla niego smutny obowiązek i zarazem zaszczyt, ponieważ Stefan Wyczyński był ikoną folkloru muzycznego. Przypomniał bogatą historię działalności artystycznej Zmarłego.

Rozsławił Kielecczyznę

Podczas Mszy św. list pożegnalny od wojewody świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza odczytał Marek Mentel, przewodniczący jędrzejowskiej rady powiatu.

„Przez całe swe artystyczne życie kultywował folklor muzyczny ziemi świętokrzyskiej, a także pielęgnował dziedzictwo kulturowe. Jego pasja oraz miłość do muzyki rozsławiła Kielecczyznę, wzbogacała wyobraźnie oraz podkreślała znaczenie sztuki ludowej w życiu człowieka. Odejście Stefana Wyczyńskiego to ogromna strata dla kultury regionu świętokrzyskiego” – napisał wojewoda w liście pożegnalnym.

Sylwetka

Stefan Wyczyński ur. w 1932 r. na scenie spędził ponad 70 lat. Przyjaciele wspominają, że był muzykiem na sto procent, a na scenie czuł się jak „ryba w wodzie”. Pierwsze dożynki zagrał jako siedemnastolatek. Był muzycznym samoukiem o wielkiej intuicji. Pochodził z muzykującej rodziny. W latach 60. XX wieku zaczął śpiewać w kapeli brata, Feliksa Wyczyńskiego. Potem założył własną, której był kierownikiem i solistą. Słynął z niezwykłej charyzmy i poczucia humoru. Napisał kilkaset tekstów ludowych oraz satyrycznych. W tysiącach liczy się jego muzykowanie na weselach. Mawiał, że nigdy go nie wygwizdano… Znawcy muzyki ludowej oceniają, że jego muzyczne kreacje miały lekkość, polot i wdzięk.

Jako solista Stefan Wyczyński odniósł wiele sukcesów artystycznych, a najważniejsze z nich to m.in.: – I miejsce podczas ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym w 1971 r., II miejsce w Festiwalu Kapel i Śpiewaków Polski środkowej w Poznaniu; nagrody Buskich Spotkań z Folklorem, Honorowy Jawor (konkurs Radia Kielce „Jawor u Źródeł Kultury”). W 2019 r. Stefan Wyczyński  został laureatem „Złotego Gryfa” w  kategorii „Edukacja i kultura, pielęgnowanie tradycji kulturowych i historycznych”.

Od 1999 r. w Kapeli Stefana Wyczyńskiego gra również syn artysty, Jacek Wyczyński.

2020-06-17 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kumie, zróbcie mi gromnicę

Kultura ludowa to nasze dziedzictwo, to coś, o czym nie wolno nam zapomnieć w nowoczesnym społeczeństwie, dość mocno nastawionym na postęp i technikę.

Spotkanie z kulturą ludową odbyło się 19 lutego na scenie widowiskowej Biłgorajskiego Centrum Kultury. Wydarzenie rozpoczęło się od widowiska obrzędowego przygotowanego przez Zespół Śpiewaczo-Obrzędowy Jarzębina z Bukowej, zatytułowanego Kumie, zróbcie mi gromnice. Jest to już osiemnasty projekt autorski zespołu tego typu, w którym członkowie grupy chcą zachować najbardziej zapomniane już tradycje polskiej wsi.
CZYTAJ DALEJ

Św. Kazimierz

4 marca obchodzimy święto naszego rodaka św. Kazimierza, królewicza, drugiego z kolei syna króla Kazimierza Jagiellończyka i jego żony Elżbiety. Żył w latach 1458-84, a kanonizowany został w roku 1521. Jak wyjaśnia ks. Piotr Skarga w swych „Żywotach Świętych Starego y Nowego Zakonu”: „Imię to zmieniło się w vżywaniu iedną literą i. postaremu z Słowieńska mianowało się Każemir: to jest roskazuie pokoy: Nie Kaźimir iakoby psował pokoy. Mir, to iest, co pokoy y przymierze zowiem”.

„Wychowany z inną braćią w pilnym y ostrożnym ćwiczeniu do pobożnośći y Boiaźni Bożey, y świętych a Pańskich obyczaiow, y do nauk rozum ostrzących, w ktorych też niemały miał postępek, pod sławnym mistrzem y nauczyćielem Długoszem onym, Kanonikiem Krakowskim, pisarzem dźieiow Polskich, Nominatem na Arcybiskupstwo Lwowskie. Z którego iako źrzodła czystego y hoynego napoiony, we wszytkie cnoty rosł, y iako dobra a buyna źiemia rodzay dawał, nie tylo trzydźiesty, ale y setny. Bo w młodych leciech czytaiąc y słuchaiąc Syna Bożego mowiącego: (Co pomocno człowiekowi by wszytek świat miał, a duszęby swoię zgubił:) zamiłował dusze swoiey zbawienie, a wzgardę świata odmiennego y krotkiego do serca brał.” Już sama atmosfera domu rodzinnego bardzo była pomocna do wykształcenia w sobie umiłowania cnót chrześcijańskich. Rodzice Kazimierza byli ludźmi bardzo pobożnymi, czemu dawali wyraz w licznych fundacjach kościołów i klasztorów, a także w pielgrzymkach do miejsc świętych. Od dziewiątego roku życia miał też Królewicz za wychowawcę samego Jana Długosza, jak zaznacza powyższy fragment z Żywotów... ks. Piotra Skargi, co z pewnością nie pozostało bez wpływu na jego duchowość.
CZYTAJ DALEJ

Zełenski: Ukraina proponuje pierwszy etap zakończenia wojny

2025-03-04 17:35

[ TEMATY ]

Ukraina

wojna

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

„Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa usiąść do stołu negocjacyjnego tak szybko, jak to możliwe, aby przybliżyć trwały pokój. Nikt nie chce pokoju bardziej niż Ukraińcy. Mój zespół i ja jesteśmy gotowi pracować pod silnym przywództwem prezydenta Trumpa, aby osiągnąć trwały pokój” – napisał na platformie X.

Zełenski oświadczył, że jest gotowy do szybkiej pracy na rzecz zakończenia wojny. (…) A pierwszymi krokami może być uwolnienie więźniów, natychmiastowe zawieszenie broni na niebie - zakaz pocisków rakietowych, dronów dalekiego zasięgu, bombardowania infrastruktury energetycznej i innej infrastruktury cywilnej - oraz natychmiastowe zawieszenie broni na morzu, jeśli Rosja zrobi to samo. Następnie chcemy bardzo szybko przejść przez wszystkie kolejne etapy i współpracować z USA w celu uzgodnienia mocnego porozumienia końcowego” – podkreślił ukraiński prezydent.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję