Reklama

Książka

Historia bez końca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Rosja bolszewików”
Richard Pipes

Kreml podsyca spory i konflikty w czasie pandemii – mówią eksperci o rosyjskich działaniach dezinformacyjnych, zarażając zdziwieniem innych. Warto polecić lektury, stojące gdzieś na półce, które objaśnią, w czym rzecz. Rewolucja rosyjska i Rosja bolszewików, dzieła prof. Richarda Pipesa, mają renomę, ale w nieco starszym pokoleniu, które nie uważa, że historia się skończyła, a Putin to nie bolszewik, lecz przywódca Rosji, taki sam koleś jak Boris Johnson, może tylko bardziej sztywny i mający nieco bardziej skośne oczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia się nie skończyła, nawet nie przerwała, a skąd wziął się Putin, nie dowiemy się od Tołstoja i Puszkina, lecz od Pipesa i Władimira Bukowskiego – autora książek Moskiewski proces oraz I powraca wiatr, a także z wierszy Osipa Mandelsztama („...Żyjemy tu, nie czując pod stopami ziemi/ Nie słychać i na dziesięć kroków, co szepczemy...”), które też są gdzieś w pobliżu na półce.

Powinna tam też koniecznie stać niesamowita książka Jung Chang i Jona Hallidaya Mao, pokazująca we wstrząsających szczegółach, jak komuniści i Mao osobiście zdobyli władzę w Chinach. Mao przez kilkadziesiąt lat sprawował absolutną władzę i korzystał z doświadczeń Lenina i Stalina – ale tylko trochę – twórczo rozwijając machinę śmierci. Wielki skok, gdy w ciągu czterech lat z głodu, wycieńczenia i przepracowania zmarło prawie trzydzieści milionów ludzi, był największą klęską głodu w historii. Mao zagłodził ludzi świadomie – Chiny w tym czasie eksportowały ogromne ilości zboża. „Śmierć bywa korzystna – mówił – zwłokami można użyźnić ziemię”. Chłopom nakazano użyźniać. Użyźniali.

2020-04-07 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm za dalszymi pracami nad obywatelskim projektem ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole”

2025-09-26 12:55

[ TEMATY ]

katecheza

religia w szkole

Adobe Stock

W Sejmie posłowie odrzucili wniosek Lewicy o odrzucenie w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy „TAK dla religii i etyki w szkole”.

To oznacza, że nasz projekt – poparty przez ponad 500 tysięcy obywateli – będzie dalej procedowany. To ogromny sukces i dowód na to, że głos setek tysięcy rodziców, nauczycieli i osób zatroskanych o przyszłość wychowania w Polsce nie może być pomijany.
CZYTAJ DALEJ

Francja: nowoczesny kościół wyróżniony przez ministerstwo kultury

2025-09-26 20:27

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

nowoczesność

wikipedia/Vpe

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier został uhonorowany przez francuskie ministerstwo kultury oznakowaniem „Wyróżniająca Się Architektura Współczesna”. Poświadczająca to tablica pamiątkowa została odsłonięta dziś wieczorem w obecności miejscowego arcybiskupa Norberta Turiniego i architekta-wizjonera Marcela Pigeire’a, który za swój projekt sprzed pół wieku nie wziął honorarium.

Świątynia w dzielnicy Cévennes w Montpellier powstała w 1965 roku, gdy kończący się Sobór Watykański II chciał zbliżyć wiernych do ołtarza. 35-letni wówczas Pigeire stworzył kościół mogący pomieścić 700 wiernych, na planie centralnym, pełen światła. Wyróżnia się on trójkątnymi fasadami, symbolizującymi Trójcę Świętą, podobnie jak trzy kolumny podtrzymujące strop na wysokości 17 metrów.
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję