Reklama

Felieton Matki Polki

Waga środka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na moich kolanach leży kot. Mruczy zadowolony. Lubię te sympatyczne chwile, kiedy łasi się i domaga głaskania. Pacnie łapką, by zyskać uwagę, czy wita mnie od progu domu. Jego cicha obecność nie jest uciążliwa.

Wychodzimy z domu. Wystarczy kilka osób, a od gadania, gderania, lamentów, pytań, wątpliwości, przeplatających się z głośną radością, w przedpokoju ciasno. Trudno wytrzymać tę kakofonię dźwięków i potrzeb. Z trudem przychodzi mi przyjmować codzienny kierat: zgubione po raz kolejny rękawiczki, kłótnię o szalik, przemilczany fakt o zmoczonych bucikach...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Możemy iść na wolontariat do pobliskiego ośrodka dla ludzi z niepełnosprawnością, możemy wyruszać w odwiedziny, do szkoły, do domu spokojnej starości – schemat jest podobny: w domu łatwo wyprowadzić mnie z równowagi, poza nim jestem wzorem spokoju, cierpliwości i pogody ducha. I nie dlatego, że zakładam maskę, przyjmuję pewną pozę. Nie, nie udaję, że jestem kimś innym. To raczej kwestia perspektywy – odwiedziny trwają określony czas. Wiem, że on minie, umiem ocenić, kiedy mogę liczyć na zmianę. Angażuję się na tyle, na ile mam sił czy chęci. Zwykle widzę owoce wizyty – odczuwam wdzięczność i otrzymuję ją od innych. Dużo łatwiej być dobrym „na zewnątrz”.

Reklama

Chciałabym być lepszą matką, oddaną, kochającą miłością cierpliwą, łaskawą, nieznoszącą poklasku, nie uciekać od nudnych obowiązków. Tymczasem wystarczy drobny ból, niewielka niedogodność – i usprawiedliwienie moich złośliwości względem domowników gotowe!

Chciałabym zwrócić się „do wewnątrz”. Być ostoją rodziny, trzymać nerwy na wodzy. Być bardziej wdzięczną i pamiętać, że moja codzienność powoli przemija, ulega zmianom – chociaż wydaje się, że tak nie jest.

Czuję, że jest tylko jedno miejsce, w którym mogę zważyć i skorygować moje czyny i postawy „na zewnątrz” i „wewnątrz”. To regularna i szczera modlitwa. Jeśli jej zabraknie, z powodzeniem zostanę kocią mamą i bohaterką domów opieki społecznej. Tylko czy rzeczywiście to moje powołanie? I

* * *

Wanda Mokrzycka
Żona Radka, mama dziewięciorga dzieci. Należy do wspólnoty Duży Dom i pisze dla Aleteia Polska

2019-11-19 12:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego uczy nas wierzących postawa św. Jana?

2025-12-05 13:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jaką naukę przekazuje Jan Kościołowi? Czego nas uczy? Wszak Jan jest modelem, przykładem, mistrzem życia dla wszystkich, którzy uwierzyli w Chrystusa.

W owym czasie pojawił się Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: «Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie». Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki!» Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem były szarańcza i miód leśny. Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. A gdy widział, że przychodziło do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: „Abrahama mamy za ojca”, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma on wie jadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Litość, która staje się misją

2025-12-05 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

B.M. Sztajner

• Iz 30, 19-21.23-26 • Ps 147 • Mt 9, 35 – 10, 1. 5a.6-8
CZYTAJ DALEJ

Salezjanie podali datę beatyfikacji ks. Jana Świerca i jego towarzyszy męczenników

2025-12-08 17:19

[ TEMATY ]

salezjanie

Archidiecezja Krakowska

Beatyfikacja salezjanina ks. Jana Świerca i jego ośmiu towarzyszy, którzy zostali zamordowani w obozach Auschwitz i Dachau podczas II wojny światowej, odbędzie się 6 czerwca 2026 w Krakowie - poinformowało w poniedziałek Zgromadzenie Salezjanów.

Podziel się cytatem W poniedziałek zgromadzenie księży salezjanów poinformowało na platformie X, że „beatyfikacja dziewięciu salezjanów męczenników odbędzie się 6 czerwca 2026 w Krakowie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję