Reklama

Dobry film

U bram wieczności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciekawe, czy jest jak za dawnych lat, gdy wytrącony ze snu uczeń wymieniał Vincenta van Gogha jako najlepszego malarza w historii? Drzewiej tak bywało, ale na pytanie, czy to prawda, że artysta taki był, film „Van Gogh. U bram wieczności” Juliana Schnabela nie odpowie. W trakcie oglądania widz uzyska jednak odpowiedzi na inne pytania, a jeszcze więcej ich mu się nasunie. Tych, których nie wyrywali ze snu, zainteresuje i twórczością, i samą postacią.

Film przedstawia wydarzenia z ostatnich dwóch lat życia mistrza. Van Gogh – w tej roli świetny Willem Dafoe – nie znajdując zrozumienia dla swojej twórczości, wyjeżdża, namówiony przez Paula Gauguina, z Paryża do prowansalskiego Arles. Chce znaleźć spokój i odpowiednie światło. I – jak pisał Zbigniew Herbert – błękit intensywniejszy od nieba, a żółć bardziej olśniewającą niż słońce. Spędzony tu czas okaże się najbardziej twórczy w karierze van Gogha – namalował i narysował tu tak dużo, jak jeszcze nigdy przedtem. Nie znaczy to, że był to czas łatwy, prosty i przyjemny. Przeciwnie.

Schnabel, który sam jest twórcą – malarzem, nie ma wyjścia, musi w filmie o wielkim malarzu grać światłem, cieniem, kolorem, kadrem i pejzażem. Ale to technika, tło, interesujący, ale jednak drugi plan. Film Schnabela opowiada o – człowieku z ogromną wrażliwością i jeszcze większym talentem, niezrozumianym i odtrącanym przez społeczeństwo; o człowieku chorym, cierpiącym, samotnym, zagubionym w świecie. I uciekającym przed światem w malarstwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-11-13 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nigeryjski Kościół woła o zakończenie prześladowań

W sercu Nigerii wiara w Chrystusa kosztuje życie. Wioski chrześcijan są palone, a tylko w ostatnich dwóch latach liczba zamordowanych przekroczyła 7 tysięcy. „Nie toczymy wojny z muzułmanami. Jesteśmy ofiarami przemocy, która rozrywa kraj” – mówi bp John Bogna Bakeni z diecezji Maiduguri. Jego słowa wybrzmiały podczas konferencji w Warszawie, poświęconej XVII Dniowi Solidarności z Kościołem Prześladowanym.

W tym roku Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP) poświęca ten dzień właśnie Nigerii. Lokalny Kościół alarmuje, że szczególnie w centralnej części kraju sytuację chrześcijan można określić jako ludobójstwo.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: ekumenizm nie jest opcjonalny – to misja Kościoła

2025-11-06 17:56

[ TEMATY ]

ekumenizm

Watykan

Kard. Grzegorz Ryś

@Vatican Media

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Kościół tylko wtedy może być wiarygodnym narzędziem pojednania, gdy sam żyje jednością – mówi w rozmowie z mediami watykańskim kard. Grzegorz Ryś, nawiązując do podpisanej wczoraj nowej Karty Ekumenicznej. Hierarcha zwraca uwagę na potrzebę odnowienia świadomości ekumenicznej w całym Kościele, także w Polsce.

„Kościół opisał się na Soborze Watykańskim II jako sakrament jedności całego rodzaju ludzkiego” – przypomina kard. Ryś, który uczestniczył w Rzymie we wspólnym spotkaniu Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) i Konferencji Kościołów Europejskich (CEC), podczas którego w środę 5 listopada podpisana została nowa Karta Ekumeniczna, zastępująca dokument z 2001 r. „Nie trzeba być nie wiadomo jak wnikliwym obserwatorem świata i Europy, żeby zobaczyć, jak ta definicja jest z dnia na dzień coraz bardziej i bardziej ważna. Bo jedność to jest dokładnie to, czego nam coraz bardziej brakuje”.
CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się z aktorem Robertem De Niro

2025-11-07 17:46

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Robert De Niro

PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT

Robert De Niro na audiencji u papieża.

Robert De Niro na audiencji u papieża.

Papież Leon XIV spotkał się w Watykanie ze słynnym amerykańskim aktorem Robertem De Niro. Przyleciał on do Rzymu na 48 godzin, aby z rąk burmistrza Wiecznego Miasta Roberto Gualteriego odebrać najwyższe wyróżnienie przyznawane przez władze stolicy Włoch - Lupa Capitolina (Wilczycę Kapitolińską).

Krótkie spotkanie Leona XIV z 82-letnim zdobywcą dwóch Oscarów za role w filmach „Ojciec chrzestny II” (1974) i „Wściekły Byk” (1980) ograniczyło się do uśmiechów, wymiany uprzejmości po angielsku, wspólnej fotografii i różańca, podarowanego przez papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję