Reklama

Sól ziemi

Dylematy obozu dobrej zmiany

Trzeba pamiętać, że wierność głoszonym zasadom oraz odwołanie do sprawdzonych wartości są fundamentem wiarygodności, na którym można wznosić trwałe budowle

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno rozpoczęła się nowa kadencja parlamentu: IX – Sejmu RP i X – Senatu RP. Wielu Polaków zatroskanych o dobro wspólne zastanawia się: co będzie dalej? Pytanie jest tym bardziej zasadne, że mimo wyraźnego zwycięstwa PiS zdecydowane przekroczenie progu wyborczego przez Konfederację i relatywnie dobry wynik PSL, a także powrót SLD do parlamentu dowodzą, iż zmienia się sytuacja na scenie politycznej. Wydaje się, że również sondaże powyborcze – w świetle których PiS nie dostał zwyczajowej powyborczej premii, natomiast wyraźnie zyskują Konfederacja, PSL i przede wszystkim SLD oraz jego koalicjanci – potwierdzają tę diagnozę.

„Nie wiadomo, czy to wynik zbicia nastroju przez sygnały mówiące o pewnym rozczarowaniu, płynące ze strony PiS, czy też wynik społecznego przekonania, że skoro PiS nie dobił do 47-48 proc., to szczyt potęgi ma już za sobą”– komentuje wyniki tych sondaży Jacek Karnowski. I konkluduje: „Trzeba zdecydować, w którą iść stronę: czy w stronę gospodarczej i częściowo społecznej modernizacji, rozwoju, czy też w kierunku walki o odzyskanie straconych wyborców, mniej czy bardziej światopoglądowo konserwatywnych, głosujących na ludowców i narodowców. Obie ścieżki mają swoje zalety, obie niosą również potężne ryzyka”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

To jest dylemat, przed którym stanął obóz dobrej zmiany. Czy zdecydowanie i konsekwentnie wprowadzać zmiany i ambitne programy? Czy może w kontekście majowych wyborów prezydenckich – w których siły PiS i tzw. anty-PiS są wyrównane, a są to przecież wybory jednomandatowe z drugą turą, podobne do tych samorządowych w dużych miastach – zaproponować Polakom swoistą „ciepłą wodę w kranie” w wydaniu PiS, czyli politykę okrągłych słów, nośnych haseł i „wycinania” wszystkiego, co ktokolwiek mógłby uznać za radykalne lub skrajne?

Odejście od twardej obrony podstawowych wartości i być może ostatniej możliwości obrony fundamentów cywilizacji chrześcijańskiej, w tym najważniejszego prawa człowieka – prawa do życia oraz nierealizowanie zmian, by nie „zrażać centrowych wyborców”, zniechęci zdecydowanych wyborców PiS i doda sił Konfederacji i PSL. A ten elektorat doskonale wie, że w tym obszarze, czyli m.in. na polu kultury, oświaty i szkolnictwa wyższego, długofalowo rozstrzygnie się kwestia naszej narodowej tożsamości i będzie to miało wpływ na przyszłość Polski. Zwolennicy „dryfu w kierunku centrum” argumentują z kolei, że zdecydowana obrona wartości odstraszy umiarkowanych wyborców. Jeśli chce się skutecznie rządzić, to nie można być „sektą” i lepiej być biernym wobec procesów „progresistowskich”, takich jak gender czy LGBT oraz przyspieszona laicyzacja i rewolucja kulturowa. Szczególnie w kontekście majowych wyborów prezydenckich, w których Andrzejowi Dudzie do reelekcji potrzebny będzie elektorat centrowy. A prezydent z opozycji oznaczałby kres dobrej zmiany. Jednak „dryf w kierunku centrum” powoduje, że po prawej stronie sceny politycznej otworzyła się przestrzeń, którą z sukcesem zagospodarowuje Konfederacja.

Najbliższe miesiące pokażą, jak PiS rozwiąże ten dylemat. Trzeba pamiętać, że wierność głoszonym zasadom oraz odwoływanie się do sprawdzonych wartości są fundamentem wiarygodności, na którym można wznosić trwałe budowle, natomiast relatywizm i koniunkturalizm, uzasadniane tzw. pragmatyzmem, łatwo zdemaskować. W przypadku wprowadzenia w życie tych drugich wierni wyborcy mogą się poczuć zdradzeni i przestać popierać obóz dobrej zmiany.

* * *

Jan Maria Jackowski
publicysta i pisarz, eseista, senator RP,
www.jmjackowski.pl

2019-11-13 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nieostrożne korzystanie z AI może skutkować zwolnieniem dyscyplinarnym

2025-11-21 13:23

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe.Stock

Pracownik, który korzysta z pomocy sztucznej inteligenci (AI) na firmowym sprzęcie, nawet jeśli pracodawca nie uregulował zasad jej używania, naraża się na nieprzyjemne konsekwencje. Zwłaszcza, jeśli omyłkowo ujawni tajemnicę służbową lub narazi swoją organizację na straty: wówczas istnieje ryzyko nawet tzw. dyscyplinarki - informuje portal Prawo.pl.

Sztuczna inteligencja jest dziś przez wiele firm traktowana jako narzędzie optymalizacyjne: w HR czy procesach rekrutacyjnych. Problem pojawia się jednak wówczas, gdy pracownicy zaczynają korzystać z AI (np. ogólnodostępnego w internecie ChataGPT) przy wykonywaniu swoich obowiązków, nie informując o tym pracodawcy albo wręcz wbrew jego zakazowi.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Papież: w procesach o stwierdzenie nieważności małżeństwa miłosierdzie i sprawiedliwość niech się uzupełniają

2025-11-21 16:19

[ TEMATY ]

nieważność małżeństwa

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej.

Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej.

Procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa nie można traktować jako dziedziny czysto technicznej, interesującej wyłącznie specjalistów, ani jako środków, które mają jedynie uzyskać stan wolny osób. Obejmują one bowiem wymiar prawny, eklezjologiczny i pastoralny, wzajemnie ze sobą powiązane - zaznaczył Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej: „Dziesięć lat po reformie procesu kanonicznego dotyczącego małżeństwa”.

W swoim przemówieniu Papież zaprasza do refleksji najpierw nad dwoma założeniami eklezjologicznymi procesów sądowych w Kościele: „świętą władzą” - „uczestnictwem” we władzy „Chrystusa”, która jest wykonywana w służbie prawdzie, jako drodze ku poznaniu i przyjęciu ostatecznej Prawdy, którą jest sam Chrystus”, oraz „misterium przymierza małżeńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję