Zza niskiego drzewa wyłania się dorodny łoś i przystaje z głupią miną. Łosie mają słaby wzrok, a zapach ziół dodatkowo zmylił jego węch. Na stado drozdów spada jakiś skrzydlaty kształt i zastyga ze zdobyczą w szponach; sokół wędrowny upolował pokarm dla swoich piskląt. Opasły bóbr wychodzi na błotnisty brzeg. Wlecze za sobą ogon – gruby od tłuszczu, pokryty jakby rybią łuską. Jeziorko ma gęsto zarośnięte brzegi. Właśnie tu znalazł schronienie żuraw stepowy. Wcześniej skorzystał z Wisły jako europejskiej ptakostrady...
Te wszystkie zwykłe-niezwykłe zdarzenia miały miejsce w granicach Warszawy, kilka kilometrów od Pałacu Kultury i Nauki. A mogły nastąpić pewnie w niejednym dużym mieście. Wystarczy tylko rozejrzeć się wokoło – zachęca Arkadiusz Szaraniec, autor „Warszawy dzikiej”, ciekawej i pouczającej lektury w czasie, gdy w stolicy dochodzi do kolejnych „awarii”, czyli katastrof ekologicznych, które uderzają w naszych braci mniejszych.
Kamieniem milowym dla utrzymania wolności religii i słowa w miejscu pracy jest niedawna wygrana w brytyjskim Sądzie Najwyższym.
7 lat trwała batalia nauczycielki, zwolnionej z pracy za udostępnianie na Facebooku wpisów, krytykujących promowanie ideologii gender w szkołach podstawowych. Precedensowy wyrok wskazuje, że pracownicy mogą wyrażać swoje religijne poglądy również w mediach społecznościowych bez ryzyka zwolnienia, o ile nie stosują nienawistnego języka i nie nawołują do przemocy. Brytyjscy pracodawcy muszą teraz stosować ścisłe kryteria oceny proporcjonalności reakcji na poglądy pracowników i nie mogą działać na podstawie potencjalnych strat wizerunkowych, ani tzw. „heckler’s veto” (czyli obaw przed przykrościami ze strony innych).
Zakończenie oktawy Bożego Ciała to dzień święcenia wianków z wonnych ziół, młodych gałązek drzew i kwiatów polnych. Wieniec w starych pojęciach Słowian był godłem cnoty, symbolem dziewictwa i plonu. Wianki z ruty i kwiatów mogły nosić na głowach tylko dziewczęta.
Na wsiach wierzono, że poświęcone wianki, powieszone na ścianie chaty, odpędzają pioruny, chronią przed gradem, powodzią i ogniem. Dymem ze spalonych wianków okadzano krowy, wyganiane po raz pierwszy na pastwisko. Zioła z wianków stosowano też jako lekarstwo na różne choroby.
Kultowy Bieg 7 Dolin na dystansie 100 km jest symbolem Festiwalu Biegowego od pierwszej edycji. Uczestnicy tej legendarnej trasy zapisali się w historię festiwalowych zmagań. Do dziś dystans 100 km jest magicznym progiem ultra i przyciąga wciąż nowych pasjonatów biegów. Organizatorzy Festiwalu Biegowego przygotowali wyjątkowy prezent dla wszystkich którzy planują zmierzyć się z tym dystansem w Piwnicznej. Specjalnie dla uczestników został napisany plan treningowy przygotowań do startu 6 września. Autorem jest Łukasz Tracz, fizjoterapeuta z 20 letnim doświadczeniem oraz trener prowadzący m.in. Paulinę Tracz, jedną z utytułowanych biegaczek w Polsce.
Dla kogo 100 km to jeszcze plany na przyszłość, ten może zmierzyć się z królewskim dystansem maratonu. Drugi program treningowy przygotowany jest bowiem dla osób trenujących do biegu na 42 km.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.