Reklama

Niedziela Lubelska

Odkrywamy Rwandę

W ramach projektu „Odkryjmy Rwandę ze św. Antonim” do Kibeho wyjechała grupa wolontariuszy z Lublina

Niedziela lubelska 33/2019, str. 1, 4

[ TEMATY ]

Afryka

misja

Archiwum parafii

Wolontariusze: ks. Marek, ks. Tomasz, Monika, Aleksandra, Alina, Ewa i Mariola oraz ks. Zdzisław Prusaczyk SAC

Wolontariusze: ks. Marek, ks. Tomasz, Monika, Aleksandra, Alina, Ewa i Mariola oraz ks. Zdzisław Prusaczyk SAC

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia pw. św. Antoniego Padewskiego w Lublinie jest bardzo wyczulona na potrzeby misyjne. Przybywający do niej misjonarze zawsze mogą liczyć na hojne wsparcie materialne i modlitewne. Prężnie działa grupa misyjna, która pod kierunkiem proboszcza ks. Marka Urbana koordynuje i animuje różne projekty. Dwukrotna wizyta ks. Zdzisława Prusaczyka, pallotyna pracującego ponad 20 lat w centralnej Afryce, zaowocowała projektem „Odkryjmy Rwandę ze św. Antonim”.

Kościół w Rwandzie

Początki Kościoła katolickiego w Rwandzie sięgają pierwszych misji założonych w 1900 r. przez Ojców Białych Misjonarzy Afryki. Dziś Kościół jest bardzo dynamiczny i bogaty w różne formy życia konsekrowanego oraz wspólnoty. Setki młodych wybiera drogę kapłaństwa. Niezwykle żywa i głęboko przeżywana jest liturgia. Nie jest czymś nadzwyczajnym, że niedzielna Msza św. trwa ponad 2 godziny. Nikt się nuży, nie okazuje zniecierpliwienia, wszyscy autentycznie w niej uczestniczą. Tragicznym doświadczeniem były wydarzenia w 1994 r., kiedy w ciągu zaledwie 100 dni zabito ponad milion osób. Dzisiaj wiele wysiłku wkłada się w przekazywanie orędzia miłosierdzia Bożego i przesłania Matki Bożej z Kibeho. Objawienia trwały od 28 listopada 1981 r. do 28 listopada 1989 r. Zostały uznane przez Kościół. Jedna z widzących pytała, jak ma nazywać Maryję. „Nyina wa Jambo” (Jestem Matką Słowa) – odpowiedziała Maryja. Prosiła o odmawianie starej modlitwy, jaką jest Różaniec do Siedmiu Boleści, która pozwala medytować mękę Jezusa i cierpienie Jego Matki. Wzywała do modlitwy za drugiego człowieka, Kościół i świat. Matka Boża zapowiedziała rzeź, która nastąpiła w 1994 r. Doświadczenie Kościoła rwandyjskiego trzeba odczytywać w odniesieniu do objawień maryjnych w Kibeho, które są znaczące nie tylko dla Afryki, lecz także całego świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pomoc dla misji

W związku z projektem „Odkryjmy Rwandę ze św. Antonim” w parafii pw. św. Antoniego Padewskiego zostały podjęte różne inicjatywy. Jedną z nich były kilkakrotnie organizowane warsztaty wykonywania różańców misyjnych. W grudniu 2018 r. została przeprowadzona akcja „Awokado nadziei”, która polegała na zbieraniu funduszy na sadzonki awokado. Rwandyjskie dzieci będą mogły zrywać owoce takich drzew; będzie to dla nich ważny posiłek. Udało się zebrać pieniądze na 61 sadzonek, z których owoce można zbierać po 2,5 roku. Organizowana była też cyklicznie Kawiarenka Misyjna i kiermasze nie tylko afrykańskich pamiątek. Wśród nich były figurki Matki Bożej z Kibeho, obrazki wykonane z liści bananowych przez afrykańskie dzieci, krzyżyki z drzewa, różańce, świeczniki, a także przedmioty ręcznie wykonane przez członków miejscowych grup i wspólnot, m.in. przez „Rodzinkę”. Zebrane ofiary pieniężne służyły w przygotowaniu darów dla sześciuset dzieci, które uczestniczyły w spotkaniu w „Dniu Dziecka Afrykańskiego” 6 lipca. Takie wydarzenie odbyło się w tym roku po raz szósty; było ono głównym impulsem do wyjazdu grupy wolontariuszy do Rwandy. Ostatecznie do Kibeho wyjechała siedmioosobowa grupa wolontariuszy, w której było dwóch kapłanów: ks. Marek Urban i ks. Tomasz Fidecki. Sam wyjazd poprzedzony był wielomiesięczną formacją, modlitwą w różnych sanktuariach i dniem skupienia.

Reklama

W Kibeho

Pobyt lubelskiej ekipy trwał od 24 czerwca do 14 lipca. Podczas dnia dziecka wolontariusze z różnych ośrodków zaangażowali się w przygotowanie zaplecza technicznego i opracowanie logistyki spotkania; pomagali też przy wydawaniu posiłków. Uczestnicy wyjazdu mieli możliwość odwiedzić kilka miejscowych rodzin. Poruszyła ich sytuacja bytowa i ubóstwo, w jakim ci ludzie żyją. W miarę możliwości i środków, które mieli ze sobą, podjęli pewne działania pomocowe, przekazując konkretne rzeczy, np. garnki, odzież, buty, karnistry na wodę. W wielu domach nie ma wody; trzeba ją nosić z odległego źródła, ujęcia czy rzeki. Kuchnię stanowi palenisko, na którym stawia się garnek. Wolontariusze wykonali też stołeczki, stolik. Dzięki miejscowym przewodnikom – studentom posługującym się językiem angielskim lub francuskim, mogli porozmawiać z rodzinami, z reguły niepełnymi, gdzie same kobiety wychowują dzieci.

Młodzi w Rwandzie mają wielkie pragnienie kształcenia, ale większość nie ma środków finansowych na naukę, zostają więc tylko na poziomie podstawowym. Ogromną pracę ewangelizacyjną, edukacyjną i medyczną prowadzą placówki misyjne. Rozbudowuje się centrum kulturalne, gdzie prowadzone są zajęcia z małymi dziećmi m.in. nauka języka, muzyka, taniec. Ważnym elementem jest posiłek, jaki dzieci tam otrzymują. W budowie jest ośrodek dla młodzieży; rozbudowuje się Centrum Pielgrzymek i Pojednania. Ośrodek pallotyński współpracuje od 4 lat z Caritas na Słowacji. – Widzieliśmy wielką cierpliwość misjonarzy, której nie sposób zrozumieć bez tego, że ich życie zanurzone jest mocno w Bogu – mówił po powrocie ks. Marek. Ks. Urban uważa, że największym darem przywiezionym z Rwandy były spotkania z ludźmi z tamtej części świat i pogłębienie prawdy, że w słowach Maryi Bóg ma program dla każdego człowieka; wezwanie, by wrócić do Boga i z Nim łączyć swoje życie, nie skupiać się na sobie, odkryć Bożą miłość i odpowiedzieć na nią, dostrzegając potrzeby drugiego człowieka.

Każdy może pomóc konkretnym osobom w Rwandzie; informacje na www.antoni.lublin.pl

2019-08-13 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczecińska parafia pomoże dzieciom z Kenii

[ TEMATY ]

pomoc

misja

Archiwum Misyjne

Pompa wody, na którą zbierano środki w Szczecinie, trafiła do kenijskiego Kipsing. Nowa instalacja ma obsłużyć tamtejszą szkołę i parafię. Inicjatorem zbiórki na pompę wody był ks. Adam Komisarczyk, proboszcz parafii pw. św. Krzysztofa w Szczecinie. To właśnie jego parafianie zebrali najwięcej funduszy. Reszta pochodziła od indywidualnych osób ze Szczecina, regionu i całej Polski. Koszt zakupu pompy i szkolenia człowieka, który będzie ją serwisował to około 3,5 tys. dolarów. Instalacja ma być uruchomiona w najbliższych dniach.

Proboszcz szczecińskiej parafii i jeden z uczestników lutowej misji do Kipsing przyznaje, że nie mógł zapomnieć widoków z Kenii, gdzie mieszkańcy, którzy nie mieli bieżącej wody, przez wiele miesięcy nabierali, odsączali i nosili ją z rzeki.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję