Reklama

Aspekty

Młodzi w Kościele (16)

Na Szlaku św. Jakuba

– Ta historia uświadomiła mi, że cel wędrówki wcale nie jest najważniejszy – mówi Dawid Wiśniewski

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 32/2019, str. 7

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum Dawida Wiśniewskiego

Dawid Wiśniewski (z prawej) pochodzi z parafii św. Jana Chrzciciela w Międzyrzeczu, jest tegorocznym maturzystą i radnym Gminy Międzyrzecz – jednym z najmłodszych w kraju

Dawid Wiśniewski (z prawej)
pochodzi z parafii św. Jana
Chrzciciela w Międzyrzeczu,
jest tegorocznym maturzystą
i radnym Gminy Międzyrzecz –
jednym z najmłodszych
w kraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KATARZYNA KRAWCEWICZ: – Niedawno z ks. Damianem Dropem odbyłeś pielgrzymkę do Santiago de Compostela.

DAWID WIŚNIEWSKI: – Jestem teraz na życiowym rozdrożu, bo skończyłem liceum, zdałem maturę i zastanawiam się, co dalej. Chciałem to wszystko omodlić i podziękować Panu Bogu za poprzednie lata, zawierzyć Mu moją przyszłość. I w ogóle szukam w swoim życiu duchowym czegoś więcej, chcę mocniej poznać Jezusa, dlatego m.in. trzy razy już uczestniczyłem w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, a teraz zdecydowałem się na Szlak św. Jakuba.

– Założyliście sobie, że część drogi pokonacie osobno, w samotności. Jak to jest?

– Na pewno różni się to mocno od zorganizowanej pieszej pielgrzymki, gdzie grupa cały czas idzie razem, śpiewa, bawi się. Było sporo takich etapów, kiedy szliśmy w oddaleniu od siebie. Ale też część drogi pokonaliśmy razem. Zdecydowaliśmy się odmawiać Nowennę Pompejańską i też ją tak podzieliliśmy, żeby część odmawiać i rozważać na osobności, a część wspólnie na głos, czasami z innymi pielgrzymami, których akurat spotkaliśmy.

– A czy zdarzyło się na szlaku coś, co szczególnie wbiło Ci się w pamięć?

– Miejsca, w których nocowaliśmy, nazywały się albergue. I właśnie w jednym z nich ks. Damian chciał odprawić Mszę św., ale okazało się, że nie ma komunikantów. Byliśmy właściwie pewni, że tej Mszy po prostu nie będzie, jednak zaczęliśmy pytać ludzi w wiosce, czy jest w pobliżu jakiś ksiądz. Okazało się, że ksiądz był na miejscu i że do nas podjedzie. Zabrał nas do klasztoru, który leżał 100 m od oceanu, i tam ks. Damian odprawił Eucharystię. Tamten ksiądz, Daniel San Roman, zapytał, czy chcemy odprawić Mszę św. również następnego dnia. Powiedzieliśmy, że nie chcemy przeszkadzać, ale on popatrzył na ks. Damiana i powiedział: Jesteś moim bratem – o której godzinie chcesz, ja wstanę i zabiorę was do kościoła. A zaczęło się od zapomnianych komunikantów.
Ta historia uświadomiła mi, że cel wędrówki wcale nie jest najważniejszy. Na początku myślałem, że dojście do Santiago de Compostela to będzie szczyt mojej drogi, ale kiedy już tam dotarłem, zrozumiałem, że naprawdę istotne były osoby spotkane na szlaku, historie, które udało nam się przeżyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-08-06 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa słowem Jezus

O tym, jak żyć w pełni każdą chwilą, czy przy ruchliwej ulicy można w ciszy rozmawiać z Bogiem i na czym polega fenomen medytacji chrześcijańskiej z s. Rachel rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Coraz więcej osób zafascynowanych jest współcześnie medytacją. Czym różni się medytacja chrześcijańska od tej praktykowanej w innych religiach?

Siostra Rachel: Różnica przede wszystkim tkwi w tym, że medytacja chrześcijańska jest modlitwą, czyli spotkaniem z Bogiem. Medytacje wschodnie dążą do osiągnięcia jakiegoś dobrostanu, nirwany, samoświadomości, odprężenia, stanu uważności na chwilę obecną. To wszystko mniej lub bardziej w medytacji chrześcijańskiej jest obecne, ale nie jest celem.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Zbliżają się Światowe Dni Dzieci: 64 tys. zgłoszeń z 85 krajów

2024-05-06 12:53

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Światowe Dni Dzieci

Grzegorz Gałązka

Kolejne grupy wciąż zapisują się na Światowe Dni Dzieci, które organizowane są po raz pierwszy w historii. Pomysłodawcą jest papież Franciszek, który chciał stworzyć „młodszą” wersję Światowych Dni Młodzieży. Wydarzenie odbędzie się na Stadionie Olimpijskim w Rzymie oraz na placu przed bazyliką watykańską w dniach 25-26 maja 2024. W obu spotkaniach weźmie udział Ojciec Święty. Swój akces zgłosiło dotąd 64 tys. dzieci wraz z opiekunami, którzy są wymagani przez organizatorów. Reprezentować będą 85 krajów.

Dzieci ze slumsów i krajów dotkniętych wojnami

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję