Reklama

Niebieskie Jeruzalem

O mozaikach Aleksandra Kornouchowa w kaplicy Redemptoris Mater w Watykanie

Niedziela Ogólnopolska 28/2019, str. 50-51

Zdjęcia: archiwum Aleksandra Kornouchowa

Nieistniejące sklepienie kaplicy – krzyż grecki z Chrystusem Władcą Wszechświata i scenami historii zbawienia

Nieistniejące sklepienie kaplicy – krzyż grecki z Chrystusem
Władcą Wszechświata i scenami historii zbawienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1996 r., w duchu tak bardzo oczekiwanego przez Jana Pawła II zbliżenia między Kościołem katolickim a Kościołami prawosławnymi (którego wyrazem była ogłoszona w 1995 r. encyklika „Ut unum sint”), zdecydowano o stworzeniu trwałego symbolu tej bliskości w samym sercu Stolicy Apostolskiej. Znakiem tym, na osobiste życzenie Papieża, miał się stać nowy wystrój prywatnej kaplicy papieskiej poświęconej Matce Odkupiciela – Redemptoris Mater. Prace artystyczne w kaplicy zlecono rosyjskiemu artyście Aleksandrowi Kornouchowowi, wspieranemu pod względem organizacyjnym przez rzymski Ośrodek im. Alettiego. Przed prawosławnym twórcą postawiono zadanie niezwykłe, wyjątkowe w historii Kościoła: stworzyć taki wystrój kaplicy, by stała się – jak powiedział o niej z nadzieją Jan Paweł II – „znakiem jedności Kościoła i ważnym znakiem obecności tradycji wschodniej w Watykanie”.

Niebiańska Jerozolima – Nowa Ziemia

Reklama

W toku konsultacji, w których brali udział teologowie, duchowni prawosławni i katoliccy oraz historycy sztuki, Aleksander Kornouchow zaproponował jako główny motyw ściany ołtarzowej obraz Świętego Miasta – Niebiańskiej Jerozolimy, która jest symbolem królestwa Bożego i Nowej Ziemi. Inspiracją dla tego przedstawienia był fragment ikony Sądu Ostatecznego z jednej z rosyjskich cerkwi, na którym święci, siedząc trójkami na wzór Trójcy Świętej, uczestniczą wraz z Nią w uczcie mistycznej w Świętym Mieście. W kaplicy Redemptoris Mater szczególnie wymowny jest dobór przedstawionych 36 świętych Kościoła powszechnego. Obok św. Franciszka i św. Klary – św. Serafin Sarowski, a obok św. Bazylego Wielkiego i św. Sergiusza z Radoneża – św. Benedykt. Również święci władcy krajów słowiańskich (Czech, Polski i Rusi) – św. Wacław, św. Jadwiga i św. Włodzimierz zasiadają przy jednym stole. Mozaika przedstawia wyjątkowy i pełen harmonii obraz: jednego, niepodzielonego Kościoła i wspólnego obcowania świętych Wschodu i Zachodu w niebie. Pośrodku Niebiańskiej Jerozolimy, wśród świętych Kościoła – tronująca Bogurodzica z Chrystusem Młodzieńcem, ukazana we wczesnochrześcijańskim wizerunku, szeroko rozpowszechnionym i czczonym w Kościele pierwszego tysiąclecia. Mistycznej uczcie przewodzi Trójca Święta w symbolicznym obrazie trzech aniołów z ikony Rublowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krzyż i Pantokrator – Nowe Niebo

Po ukończeniu ściany wschodniej twórca mozaiki ukształtował na nowo także sklepienie kaplicy i nadał mu formę opierającego się na ścianach krzyża greckiego, w którego centrum znajduje się Chrystus Pantokrator, ogarniający wzrokiem całą przestrzeń. Wizerunek i spojrzenie Chrystusa przywołują na myśl jedną z najstarszych znanych ikon Chrystusa – z klasztoru św. Katarzyny na górze Synaj. W ramionach krzyża autor umieścił 4 ważne wydarzenia historii zbawienia – Boże Narodzenie, Przemienienie Pańskie, Ukrzyżowanie i Zaśnięcie Matki Bożej. W tonacji nieba – bieli i błękitów – powstał niezwykły obraz, zharmonizowany z obrazem Niebieskiej Jerozolimy – Nowej Ziemi, przepełniony spokojem, majestatem i harmonią – obraz Nowego Nieba. Kręgi na sklepieniu, tworząc przestrzeń pozornej kopuły charakterystycznej dla kościołów chrześcijańskiego Wschodu, nadały całemu wnętrzu hierarchię, porządek i powagę; przywołują na myśl kosmos i skupiają uwagę na Chrystusie – Panu Wszechświata.

Sztuka niepodzielonego Kościoła

Reklama

Myśl o jedności całego Kościoła, bliska Janowi Pawłowi II, głęboko inspirowała również Aleksandra Kornouchowa i kierowała go w poszukiwaniach artystycznych w stronę bogactwa sztuki pierwszego tysiąclecia chrześcijaństwa. Przez odwołanie się do sztuki mozaikowej Palestyny, Jordanii, Azji Mniejszej, Grecji i Italii, czyli miejsc związanych z życiem Chrystusa i historią chrześcijaństwa pierwszych wieków, wyraził pragnienie przypomnienia i przywrócenia ducha i sztuki pierwotnego niepodzielonego Kościoła. Tworząc na fundamencie tradycji staroruskiej i bizantyjskiej, odnalazł motywy i inspiracje także we wzorach antycznych, w rzymskich katakumbach oraz mozaikach najstarszych bazylik Rzymu, Rawenny i Mediolanu. Oryginalna synteza wielu odniesień, cytatów i nawiązań do wczesnochrześcijańskiej ikonografii oraz kunszt wykonania sprawiają, że mozaiki Aleksandra Kornouchowa należą niewątpliwie do najwybitniejszych dzieł sztuki chrześcijańskiej XX wieku.

Sztuka nowa, która harmonizuje z tradycją

Aleksander Kornouchow zadziwia tym, że obok odniesień do tradycji równocześnie sięgnął po współczesne środki wyrazu – naturalny kamień, jego surową fakturę i zmienną wielkość elementów oraz graficzny rysunek konturowy charakterystyczny dla sztuki XX wieku. Nie skopiował dosłownie sztuki historycznej, unikał imitacji malarstwa i fotograficznego realizmu, zrezygnował z nadmiernych złoceń i kolorowego szkła; posłużył się – w szczególności w kompozycji sklepienia – ascetyczną oszczędnością środków wyrazu. Powściągliwość środków zastosował jednak z umiarem i wyczuciem, podporządkował je harmonii i pięknu całej kompozycji i wpisał w cel nadrzędny: stworzenie nastroju uduchowienia, powagi, skupienia i modlitwy. Aleksander Kornouchow tchnął życie w dawną sztukę chrześcijańską i przeniósł ją w nowy wymiar. Dzięki umiejętnemu zastosowaniu środków wyrazu bliskich współczesnemu człowiekowi oraz przez oryginalną syntezę elementów zakorzenionych w tradycji ukazał, tak oczekiwane przez Jana Pawła II, „nowe epifanie piękna” w sztuce.

To, co najważniejsze, jest wciąż żywe

Niestety, dzieło Aleksandra Kornouchowa jako całość nie przetrwało. Po ukończeniu przez artystę ściany wschodniej, sklepienia i części ścian bocznych jego prace przerwano. Przejął je o. Marko Rupnik, który pracuje w zupełnie innym stylu. Mozaika sklepienia została zbita, a górną część kompozycji Niebieskiego Jeruzalem oraz początki Procesji

Proroków i Męczenników na ścianach bocznych – usunięto. Niebieskie Jeruzalem otoczyły mozaiki w konkurencyjnym duchu, a to, co przetrwało, to resztki pierwotnej przemyślanej kompozycji. Mimo wielkiej straty i tak trudnego dla artysty doświadczenia Aleksander Kornouchow podkreśla, że to, co najważniejsze w zamyśle kaplicy, ocalało i jest wciąż żywe. Mozaika całości wnętrza była pomyślana jako obraz życia wielkiego i jednego Kościoła o głębokich historycznych korzeniach, niemającego czasowych i przestrzennych granic. Jak mówi twórca tego niezwykłego dzieła, „ocalony fragment mozaiki wciąż wyraża tę początkową tęsknotę – za pełnią i za całością”.

Autor dziękuje za cenne wskazówki i pomoc w redakcji tekstu Mateuszowi Środoniowi.
Dodatkowe informacje:
Kornoukhov A., „Istorija zhizni mozaik kapelly Redemptoris Mater s parallelnymi mestami”. Moskwa, Omofor 2016.

2019-07-10 09:40

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV - Papież misjonarz

2025-05-08 19:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Sześćdziesięciodziewięcioletni kard. Robert Francis Prevost, to pierwszy papież augustianin i drugi po Franciszku papież z kontynentu amerykańskiego, choć w przeciwieństwie do swego poprzednika, pochodzi z Ameryki Północnej. Nowy Biskup Rzymu urodził się 14 września 1955 r. w Chicago, w stanie Illinois, jako syn Louisa Mariusa Prevosta, pochodzenia francusko-włoskiego, oraz Mildred Martínez, pochodzenia hiszpańskiego. Ma dwóch braci - Louisa Martina i Johna Josepha.

Przeczytaj także: Habemus Papam - MAMY PAPIEŻA !
CZYTAJ DALEJ

Najkrótsze i najdłuższe pontyfikaty

Niedziela legnicka 46/2007

Margita Kotas

Listopad jest szczególnym czasem, gdy odwiedzamy cmentarze, i stając przy grobach naszych bliskich myślimy o przemijaniu, o wieczności. Wspominamy tych wszystkich, którzy od nas już odeszli: małżonków, rodziców, dobrodziejów, ale i ludzi wybitnych, zasłużonych dla naszej Ojczyzny, ale i dla Kościoła. Dziś chcemy przypomnieć pontyfikaty papieży. Wielu z nich zostało świętymi, ale o wielu zapomniała historia.

Historia papiestwa odnotowała 264 pontyfikaty. Poczet papieży to wielka mozaika osobowości i cech charakterologicznych. O długości poszczególnych pontyfikatów w sposób znaczący decydował wiek papieży elektów, który w momencie wyboru bardzo często wynosił 80 lat. Stan zdrowia papieży elektów niekiedy uniemożliwiał im spełnienie podstawowych czynności związanych z piastowaniem tego urzędu. Na ich pontyfikat miały również wpływ uwarunkowania polityczne, a nawet warunki atmosferyczne.
CZYTAJ DALEJ

„Il Messaggero”: papież Leon XIV bardzo lubi tenis

2025-05-09 15:59

[ TEMATY ]

tenis

Papież Leon XIV

PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Nowo wybrany papież Leon XIV bardzo chętnie uprawia sport amatorski. Robert Francis Prevost, urodzony w Chicago, zawsze miał wielką pasję do tenisa, napisał w piątek włoski dziennik „Il Messaggero”. Podkreślono, że szczególnie mocny jest bekhend 69-latka.

Nadal z dumą nazywa siebie „tenisistą-amatorem”, mimo, iż obowiązki kościelne od lat nie pozostawiają mu na to zbyt wiele czasu, Teraz, jako nowa głowa Kościoła katolickiego, prawdopodobnie będzie się jeszcze rzadziej pojawiał na kortach tenisowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję