Reklama

Niedziela Sandomierska

Uroczyste zamknięcie procesu

W kościele parafialnym w Dzikowcu, 2 czerwca, odbyło się ostatnie posiedzenie trybunału badającego, na poziomie diecezjalnym, świętość sługi Bożego ks. Stanisława Sudoła. Mszy św. oraz sesji trybunału przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz

Niedziela sandomierska 23/2019, str. 1, 5

[ TEMATY ]

proces beatyfikacyjny

Ks. Adam Stachowicz

Dokumentacja procesowa sługi Bożego ks. Stanisława Sudoła

Dokumentacja procesowa sługi Bożego ks. Stanisława Sudoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed Mszą św. wierni na modlitwie różańcowej polecali rychłą beatyfikację sługi Bożego. Eucharystię z biskupem ordynariuszem sprawował również bp Edward Frankowski, kapłani wchodzący w skład trybunału procesowego oraz duchowni, którzy przybyli z terenu diecezji i spoza jej granic. Na początku Mszy św. przybyłych powitał ks. Piotr Kowal, proboszcz parafii w Dzikowcu.

Ordynariusz sandomierski w kazaniu wyjaśnił sens obchodzonej uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego. Zacytował św. Leona Wielkiego papieża, zdaniem którego Apostołowie odnieśli korzyść z wniebowstąpienia Chrystusa. „Już nie zatrzymywali wzroku na ludzkim ciele Jezusa, ale duchem pojęli, że Ten, który do nich zstąpił, nie opuścił swego Ojca, a wstępując do Niego, nie opuścił swoich uczniów”. I dodał, że przez wiarę można poznać Go lepiej, niż przez cielesne dotknięcie: – Wiara prowadzi nas bowiem za rękę tam, gdzie rozum jest bezradny, zawodzi. Ona pozwala odkryć, że Chrystus pozostał obecny w inny sposób. Jego widzialnym ciałem jest teraz Kościół – wspólnota wierzących oraz sakramenty. Dokonując dzisiaj kanonicznego zakończenia diecezjalnej fazy procesu kanonizacyjnego ks. Stanisława Sudoła, także wpatrujemy się w niebo, aby dojrzeć tam sługę Bożego – wikariusza w Rakszawie i Wiązownicy, gdzie został z czasem proboszczem, a następnie proboszcza w Dzikowcu. Temu właśnie służyło gromadzenie i badanie dokumentacji, przesłuchania świadków oraz inne czynności procesowe. Wypatrywaliśmy go w niebie. Chociaż żyją jeszcze osoby, które miały szczęście bezpośredniego spotkania ks. Sudoła, to dzięki staraniom o wyniesienie do chwały ołtarzy, stał się on bliższy nam wszystkim. Zobaczyliśmy w nim prowadzącego głębokie życie duchowe kapłana, zatroskanego o zbawienie wieczne i o potrzeby doczesne swoich wiernych duszpasterza oraz księdza pozostającego w ścisłej jedności z biskupem i z całym prezbiterium. Jest to tym bardziej aktualne dzisiaj, kiedy część sceny politycznej oraz medialnej mówi wyłącznie o grzechach duchownych. Życie ks. Sudoła świadczy o czymś zupełnie innym: nie brakuje dobrych księży.

Potem odbyła się sesja zamykająca proces beatyfikacyjny na szczeblu diecezjalnym. – Ks. Roman Janiec, kanclerz Kurii diecezjalnej, poinformował, że członkowie trybunału diecezjalnego powołanego do przeprowadzenia procesu na szczeblu diecezjalnym dotyczącego heroiczności cnót, sławy świętości i opinii znaków sługi Bożego ks. Stanisława Sudoła dopełnili wszystkich czynności procesowych związanych z dochodzeniem. Następnie ks. Jan Biedroń, postulator procesu, ukazał sylwetkę sługi Bożego. Z kolei ks. Adam Kopeć, delegat biskupa ds. procesu beatyfikacyjnego, przedstawił jego przebieg. Poinformował, że w latach 2014-2019 odbyło się 44 sesji. Powołano i przesłuchano 31 świadków. Zostali powołani trzej biegli z zakresu historii i archiwistyki, którzy po przeszukaniu kilkunastu archiwów zebrali ponad 4,5 tys. stron dokumentów dotyczących sługi Bożego. Powołani biegli cenzorzy teologowie dokonali ekspertyzy kilkudziesięciu jego pism wydanych w aneksach kilku książek o nim. Poinformował, że w trakcie procesu zmienił się postulator. Powołanego w 2014 r. ks. Krzysztofa Ciska, w 2016 r. zastąpił ks. Jan Biedroń. Następnie notariusz trybunału przedstawił biskupowi ordynariuszowi akta procesowe. Akta oryginalne, po ich opieczętowaniu i zalakowaniu zostały złożone w Archiwum Diecezji Sandomierskiej. Nikt nie może ich otwierać bez zezwolenia Stolicy Apostolskiej. Transumpt procesu w języku polskim i języku włoskim biskup polecił przekazać do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie. Zobowiązał do tego portatora ks. Rafała Kułagę – informuje ks. Tomasz lis, rzecznik Kurii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-06-04 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nauczyciel miłości Ojczyzny

Niedziela warszawska 51/2019, str. VI

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Warszawa

beatyfikacja

proces beatyfikacyjny

grób

Łukasz Krzysztofka

Grób kard. Stefana Wyszyńskiego niebawem stanie się relikwiarzem błogosławionego

Grób kard. Stefana Wyszyńskiego niebawem stanie się relikwiarzem błogosławionego

Od listopada do maja przyszłego roku w archikatedrze warszawskiej trwają duchowe przygotowania do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia.

Każdego 28. dnia miesiąca, czyli w miesięcznicę śmierci kard. Wyszyńskiego, odprawiana jest Msza św., której przewodniczy biskup w intencji dobrych owoców beatyfikacji, a na zakończenie liturgii wygłaszana jest prelekcja na temat osoby i nauczania Prymasa Tysiąclecia. Spotkanie kończy się modlitwą i Apelem Jasnogórskim przy grobie przyszłego błogosławionego.
CZYTAJ DALEJ

Bp Sawczuk o śp. bp. Dydyczu: żył dla Boga i innych

2025-09-20 12:05

[ TEMATY ]

bp Antoni Dydycz

bp Antoni Pacyfik Dydycz

Diecezja drochiczyńska

„Aż trudno sobie uświadomić, jak wiele osób będzie teraz miało poczucie pustki, bo zabraknie im doradcy, doświadczonego i mądrego człowieka, pasterza, ale i brata w Chrystusie, przyjaciela” - tak o śp. bp. Antonim Pacyfiku Dydyczu mówił bp Piotr Sawczuk, który wygłosił homilię na Mszy pogrzebowej biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej.

Zwierzył się, że kiedy 14 września po raz ostatni odwiedził swego poprzednika w szpitalu, „nie sprawiał wrażenia człowieka udręczonego życiem, oddychał spokojnie, tyle że coraz wolniej. Udzieliłem mu błogosławieństwa,. Zmarł 10 minut później”. Bp Szawczuk zaznaczył, że bp Dydycz nie bał się śmierci. Czasami o niej wspominał, ale zawsze ze spokojem, z przekonaniem, że taka jest naturalna kolej rzeczy.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: pod nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna" próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę

2025-09-20 20:37

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Pod niewinnie brzmiącą nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna” próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę – napisał w sobotę na platformie X prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że szkoła to miejsce nauki oraz przestrzeń do budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich.

Podziel się cytatem W swoim wpisie podkreślił, że „szkoła to przede wszystkim miejsce nauki, ale także przestrzeń budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich, z których wyrasta nasza cywilizacja”. – W pierwszej kolejności to my, rodzice, mamy prawo do decyzji w sprawie edukacji naszych dzieci i to jest ten moment, kiedy z tego prawa warto skorzystać – zaznaczył Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję