O rozeznawaniu powołania mówił biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Janusz Mastalski, w kościele św. Marii Magdaleny w Cieszynie w poniedziałek 20 maja. Msza św. i wykład biskupa odbyły się w ramach „Wieczorów Melchiorowskich”.
– Powołanie to klucz do odpowiedzi na pytanie: Kim jestem? Po co żyję? To również tajemnica osobistego spotkania człowieka z Bogiem. Jest to dar trudny. Łatwo jest powiedzieć na ślubnym kobiercu: „Kocham cię i będę z tobą do końca życia”. Ale co to za miłość, kiedy mówię, że cię kocham, a jestem dla ciebie krzyżem, awanturuję się, zdradzam. Powołanie jest ofiarowaniem siebie i realizacją siebie – mówił bp J. Mastalski, wymieniając 3 etapy odkrywania powołania: najpierw osoba rozpoznaje, gdzie się najbardziej będzie realizować, kim chce być, i zgadza się, że będzie różnie, bo w każde powołanie jest wpisane rozczarowanie. Następnie pojawia się etap dylematów: Czy się nadaje? Czy wytrwa? Aż w końcu – krystalizowanie się intencji: Jaka przyświeca intencja, że jest się razem z mężem, żoną?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Pan Bóg mnie powołuje, abym był wewnętrznie piękny i był dla drugiego człowieka darem. Często najbliższych docenia się wtedy, kiedy już ich nie ma. Życzę wam, abyście często słyszeli: „Kocham cię”, bo to jest najpiękniejsze powołanie – zaznaczył. Dodał, że nie można realizować chrześcijańskiego powołania do małżeństwa czy kapłaństwa bez wiary w Boga i Bogu. W konferencji zauważył, że powołanie realizuje się w 7 przestrzeniach: duchowej, moralnej, psychicznej, eklezjalnej, rodzinnej, katechetycznej i osobistej.
Pod koniec Mszy św. przedstawiciele parafian złożyli duchownym okolicznościowe życzenia, gdyż biskup wraz z proboszczem ks. Jackiem Graczem świętują 30. rocznicę święceń kapłańskich. Oprawę muzyczną zapewniła Grupa Odnowy w Duchu Świętym Radość.
Następne spotkanie z cyklu miało miejsce 3 czerwca. Wówczas ks. dr Bogusław Kastelik opowiedział o ojcu w kontekście daru i zadania. Cykl organizują: parafia św. Marii Magdaleny, Katolickie Placówki Oświatowe w Cieszynie oraz Stowarzyszenie „Dziedzictwo św. Jana Sarkandra”.