Reklama

Niedziela Świdnicka

Jubileusz Polsko-Czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej

Bądźmy Rodziną

Mszą św. celebrowaną w kościele pw. św. Idziego w Pradze pod przewodnictwem tamtejszego proboszcza o. Hieronima Kaczmarka zainaugurowano uroczyście obchody 30-lecia Polsko-Czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej, którym od samego początku towarzyszy motto „Bądźmy Rodziną”

Niedziela świdnicka 20/2019, str. 1-2

[ TEMATY ]

dni kultury chrześcijańskiej

Andrzej Mas

Uczestnicy Mszy św. inaugurującej jubileusz Polsko-Czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej

Uczestnicy Mszy św. inaugurującej jubileusz Polsko-Czeskich Dni Kultury
Chrześcijańskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest to największe tego typu przedsięwzięcie organizowane w przygranicznych rejonach naszych krajów, a szczególnie na terenie diecezji świdnickiej i sąsiadujących z nią diecezji czeskich. W ciągu tych trzydziestu lat zorganizowano ponad 1900 różnego rodzaju uroczystości religijnych, patriotycznych, spotkań, konferencji, wystaw, zawodów sportowych itp.

A wszystko zaczęło się właśnie w tym praskim kościele. Trzydzieści lat temu przełożonym posługującej w nim wspólnoty Ojców Dominikanów był obecny prymas Czech i Moraw kard. Dominik Duka. Niewielu ludzi, w tym także Ksiądz Kardynał, wtedy wierzyło, że to się uda rozwinąć na tak szeroką skalę. Ale idea „Bądźmy Rodziną” połączyła wówczas w jakiś sposób te przygraniczne społeczności i spowodowała nowy rozdział w dziejach stosunków polsko-czeskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Bardzo ważne na samym początku były intensywne działania w celu zmiany myślenia na temat granicy państwowej, która z funkcji bariery skutecznie dzielącej narody musiała zmienić się w pomost łączący ludzi. Otwarcie granic w celu naturalnego bratania się sąsiednich narodów w duchu „Bądźmy Rodziną” było pierwszym celem działania Komitetu Organizacyjnego Polsko-Czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej – akcentował w czasie Eucharystii jego przewodniczący i zarazem inicjator tego przedsięwzięcia Julian Golak z Nowej Rudy. Dodał, że „właśnie w tym dominikańskim praskim klasztorze otrzymaliśmy natchnienie duchowe do intensywnej pracy w celu wdrożenia nowej koncepcji współpracy społeczno-kulturalnej pomiędzy sąsiednimi narodami słowiańskimi”.

Serdeczne gratulacje i życzenia dalszej owocnej działalności przekazali realizatorom Polsko-Czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej w swoich wystąpieniach: ambasador RP w Pradze Barbara Ćwioro, radca ambasady Marzena Krajewska oraz przewodniczący Komisji Kultury, Nauki i Edukacji Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Tytus Czartoryski, deklarując jednocześnie współpracę i wsparcie dla tego przedsięwzięcia.

W homilii o. Hieronim Kaczmarek podkreślił, że „my, chrześcijanie, jesteśmy zanurzeni w pokoju. Pan Jezus po zmartwychwstaniu nie poszedł do Piłata czy Heroda, ale do tych najmniejszych, których wybrał zupełnie bez rozgłosu, po cichu”.

– Skoro Pan Jezus do nas przyszedł, to jest dla nas, w naszym życiu największym darem. Przynosi pokój, którego źródłem jest przebaczenie. Pan Jezus mówił, że przyjęcie prawdy jest konieczne, trzeba ją poznać, bo ona nas wyzwoli. Skoro przyjmujemy Pana Jezusa, to przyjmujemy również pokój – akcentował kaznodzieja.

Po Eucharystii jej uczestników zaproszono na kantatę pt. „Święta Jadwiga Śląska”, autorstwa prof. Mirosława Gąsieńca z wrocławskiej Akademii Muzycznej. Było to jej pierwsze wykonanie na terenie Republiki Czeskiej. Honorowy patronat nad tym koncertem sprawowali m.in.: prymas Czech i Moraw kard. Dominik Duka oraz ordynariusz diecezji świdnickiej bp Ignacy Dec. Oprócz autora w koncercie przygotowanym przez Fundację „Polskie Gniazdo” wystąpili gorąco oklaskiwani przez publiczność: Anna Ciereszko (sopran), Marek Paśko (baryton), Zespół Kameralny „Eurosilesia Ensemble” oraz Chór „Basilica Cantans”, a całość poprowadziła Jadwiga Zubilewicz.

2019-05-15 09:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie

Pod hasłem Wytrwajcie w ostatni weekend maja mieszkańcy gminy Czermin mieli przeżywać 3 dni kultury chrześcijańskiej. W związku z epidemią przygotowywane od ponad roku wydarzenie… przeniesiono do Internetu.

– Wpadliśmy na pomysł, żeby zorganizować akcję, która zjednoczy gminę. Przy naszych kościołach działają różne grupy, często nie mamy ze sobą kontaktu, a przecież robimy podobne rzeczy. Dlatego postanowiliśmy stworzyć coś większego, co nas do siebie zbliży – tłumaczy Łukasz Kozioł, moderator wydarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania. Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali. Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor. Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie. Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca! Z wyrazami szacunku -
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Śniadanie wielkanocne dla samotnych

2025-04-21 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Już po raz kolejny Centrum Służby Rodzinie we współpracy z Miastem Łódź i Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Łodzi zorganizowało świąteczne śniadanie wielkanocne dla osób samotnych i będących w kryzysie bezdomności. 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję