Reklama

Niedziela Świdnicka

Maryja Królowa Polski

Papież Pius XII nauczał, że jak Chrystus, ponieważ nas odkupił, jest ze szczególnego tytułu naszym Panem i Królem, tak również Najświętsza Dziewica jest Królową ze względu na szczególny sposób, w jaki uczestniczyła w naszym Odkupieniu, dając Synowi ciało i ofiarując Go dobrowolnie za nas oraz szczególnie pragnąc naszego zbawienia (por. Pius XII „Ad caeli Reginam”)

Niedziela świdnicka 18/2019, str. 8

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Matka Boża Bardzka

Matka Boża Bardzka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Leon XIII w encyklice „Octobri mense” mówi: „Można twierdzić, że według woli Bożej, niczego nie otrzymujemy, co by nie przeszło przez ręce Maryi, i że jak nikt nie może się zbliżyć do Ojca Wszechmocnego inaczej jak przez Syna, tak też nikt nie może się zbliżyć do Chrystusa inaczej jak przez Jego Matkę”.

Za czasów króla Zygmunta III Wazy żył w Neapolu sławny ze swej świętości jezuita, o. Julio Mancinelli. Odznaczał się szczególnym nabożeństwem do Niepokalanej i świętych polskich. 14 sierpnia 1608 r., w wigilię Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, ukazała mu się Maryja z Dzieciątkiem Jezus. U jej stóp klęczał św. Stanisław Kostka, Mancinelli nigdy nie widział Matki Bożej w tak wielkim majestacie. Pragnął pozdrowić Ją takim tytułem, jakim jeszcze nikt Jej nie uczcił. Wtedy Maryja powiedziała: „Dlaczego nie nazywasz mnie Królową Polski? Ja to królestwo bardzo umiłowałam i wielkie rzeczy dla niego zamierzam, ponieważ osobliwą miłością do Mnie płoną jego synowie”. W krótkim czasie potem za pozwoleniem swych przełożonych, którzy objawienie to zbadali, o. Mancinelli przekazał tę radosną wiadomość ks. Piotrowi Skardze i innym jezuitom w Polsce. Oni z kolei donieśli o tym królowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Julio miał już 72 lata, kiedy objawiła mu się Matka Boża, lecz mimo swego podeszłego wieku postanowił odwiedzić ten kraj, który Maryja szczególnie umiłowała. Wybrał się więc piechotą do Polski. 8 maja 1610 r. doszedł do Krakowa, gdzie był entuzjastycznie witany przez króla i wszystkie stany. Swoje pierwsze kroki skierował do Katedry Wawelskiej. Tutaj ponownie ukazała mu się Maryja w wielkim majestacie i powiedziała: „Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką Tego Narodu, który jest mi bardzo drogi, więc wstawiaj się do Mnie za nim i o pomyślność tej ziemi błagaj Mnie nieustannie, a Ja będę ci zawsze, tak jak teraz miłosierną”. W roku 1635 książę Albrecht Radziwiłł, Kanclerz Wielki Księstwa Litewskiego, ogłosił drukiem książeczkę pt. „Dyskurs nabożny z kilku słów wzięty o wysławianiu Najświętszej Panny Bogurodzicy Maryjnej”. Treścią jej jest objawienie, jakie od Matki Bożej w Neapolu otrzymał włoski jezuita o. Julio Mancinelli. Kiedy w 1655 r. w granice Polski wdarli się Szwedzi, a opuszczony król musiał uciekać poza granice kraju, zrozpaczeni biskupi pisali do papieża: „Zginęliśmy, jeśli Bóg nie zlituje się nad nami”. Wtedy papież Aleksander VII, powołując się na objawienie Mancinellego, odpowiedział: „Nie, Maryja was uratuje, to Polski Pani. Jej się poświęćcie. Jej oficjalnie ofiarujcie. Ją Królową ogłoście, przecież sama tego chciała”. Król Jan Kazimierz, stosując się do rady papieża, 1 kwietnia 1656 r. złożył uroczysty ślub, ogłaszając Maryję Królową Polski. Ocaliła Polskę nie tylko od potopu szwedzkiego, lecz wiele razy okazywała nam swoją potęgę i miłosierdzie. Nuncjusz apostolski Antonio Pignatelli, późniejszy Innocenty XII, powiedział do hetmana Stanisława Jabłonowskiego następujące słowa: „Szczęśliwe narody, które mają taką historię, jak Polska, szczęśliwszego od was nie widzę państwa, gdyż wam jedynym zechciała być Królową Maryja, a to jest zaszczyt nad zaszczyty i szczęście niewymowne; obyście to tylko zrozumieli sami”.

W okresie międzywojennym promotorami kultu Królowej Polski byli dwaj wielcy biskupi św. Józef Bilczewski i św. Józef Sebastian Pelczar. Ten pierwszy wystarał się w Stolicy Apostolskiej, by w Litanii Loretańskiej znalazło się wezwanie „Królowo Polski, módl się za nami”. W Katechizmie czytamy: „Gdy modlimy się do Niej, wraz z Nią łączymy się z zamysłem Ojca, który posyła swego Syna dla zbawienia wszystkich ludzi. Podobnie jak umiłowany uczeń, przyjmujemy do siebie Matkę Jezusa, która stała się Matką wszystkich żyjących. Możemy modlić się z Nią i do Niej. Modlitwa Kościoła jest jakby prowadzona przez modlitwę Maryi”. Niech nasza modlitwa będzie zatem prowadzona przez naszą Królową, a my podobni do naszych przodków, którzy modlili się do Matki Bożej.

2019-04-30 09:16

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Częstochowska na kontynencie amerykańskim

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

Edyta Bazylewicz

Dobiegła końca peregrynacja Ikony Matki Bożej Częstochowskiej w Meksyku. Ten etap trwał 2 lata i 3 miesiące. W Meksyku Ikona przebyła trasę prawie 20 tys. km, odwiedziła 30 miast w dziesięciu stanach. Koordynatorami peregrynacji w Meksyku byli Beatriz Gonzalez i jej mąż Jose Luis Garcia Chagoyan, związani z prorodzinnym Ruchem VidaFlorida.
CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Jeż: wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy, a nie Osoby skrzywdzonej!

2024-11-28 20:57

[ TEMATY ]

komunikat

bp. Andrzej Jeż

diecezja tarnowska

Diecezja Tarnów

"Pragnę w sposób jednoznaczny i stanowczy oświadczyć, że stoimy na stanowisku, iż absolutnie nie można w żadnym stopniu obarczać winą Osób skrzywdzonych za przestępcze działania księdza Mariana W. i za jego zaburzenia preferencji seksualnych. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy a nie Osoby skrzywdzonej!" - napisał w komunikacie przesłanym KAI bp Andrzej Jeż, odnosząc się do ostatnich publikacji medialnych.

W związku z ostatnimi publikacjami medialnymi zarzucającymi, że ze strony diecezji tarnowskiej sugerowana jest współwina Skrzywdzonych przez byłego księdza Mariana W., pragnę w sposób jednoznaczny i stanowczy oświadczyć, że stoimy na stanowisku, iż absolutnie nie można w żadnym stopniu obarczać winą Osób skrzywdzonych za przestępcze działania księdza Mariana W. i za jego zaburzenia preferencji seksualnych. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy a nie Osoby skrzywdzonej! Takie stanowisko zostało też przedstawione przez pełnomocnika diecezji mec. Krzysztofa Nocka w wydanym przez niego obszernym odniesieniu się do doniesień medialnych.
CZYTAJ DALEJ

Biały Kruk na Targach Książki Historycznej w Warszawie

2024-11-29 08:36

[ TEMATY ]

Biały Kruk

Mat.prasowy

Prof. Andrzej Nowak, prof. Wojciech Roszkowski, ks. prof. Waldemar Chrostowski wśród autorów na stoisku Białego Kruka nr 55 na tegorocznym święcie książki historycznej w Warszawie.

Już jutro, 28 listopada, ruszają Targi Książki Historycznej w Warszawie. W tegorocznym święcie, które odbędzie się w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego w Warszawie przy placu Zamkowym 4, jak co roku będzie brać udział wielce zasłużona krakowska oficyna wydawnicza Biały Kruk. Wydawnictwo obecne będzie ze swoim stoiskiem przez cały czas trwania Targów, od 28 listopada do 1 grudnia 2024 r.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję