Putin rzuca wyzwanie Ukrainie
Nie ma wątpliwości: dekret o uproszczonym przyznawaniu obywatelstwa Rosji mieszkańcom tzw. republik ludowych w Donbasie podpisany przez prezydenta Władimira Putina to wyzwanie rzucone Ukrainie i jej nowo wybranemu prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu (o wyborach na Ukrainie piszemy na s. 41). I – jak obawiają się w Kijowie – kolejny etap okupacji Donbasu oraz pretekst do militarnej agresji. Posunięcie to potępili m.in. Departament Stanu USA, ustępujący prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i prezydent elekt.
„Poprzez tę skrajnie prowokacyjną akcję Rosja zwiększa ataki na suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy” – napisano w komunikacie Departamentu Stanu USA. Poroszenko stwierdził, że działania Kremla naruszają prawo międzynarodowe. – Nielegalne wydanie paszportów Rosji, według schematu południowoosetyjskiego i abchaskiego, to próba usprawiedliwienia i legitymizowania wojskowej obecności Rosji w okupowanym Donbasie – powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wnioski mieszkańców Donbasu o rosyjskie obywatelstwo mają być rozpatrywane w terminie do trzech miesięcy, bez spełniania odpowiednich warunków, m.in. mieszkania w Rosji przez pięć lat, potwierdzenia posiadania środków do życia w Rosji i znajomości języka rosyjskiego. Ubiegający się o obywatelstwo będą natomiast musieli złożyć przysięgę, zobowiązując się do lojalności wobec Moskwy.
Wojciech Dudkiewicz
USA cisną Iran
Reklama
Stany Zjednoczone nie zamierzają już wyłączać spod działania antyirańskich sankcji ośmiu krajów, którym takie preferencyjne traktowanie zapewniono jesienią 2018 r. – podał Biały Dom. Administracja poinformowała pięć krajów, że nie będą już wyłączone z sankcji, jeśli będą nadal kupowały irańską ropę. – Ta decyzja ma zredukować irański eksport ropy do zera i odebrać Iranowi główne źródło dochodów – podkreśliła rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders. Biały Dom zapewnił, że nie spodziewa się wzrostu cen ropy, a mimo to jej ceny wzrosły do najwyższego poziomu w tym roku.
wd
Arabskie egzekucje
Aż skóra cierpnie, gdy słyszy się niektóre wieści płynące z Arabii Saudyjskiej, będącej sojusznikiem naszego największego sojusznika. Przeprowadzono tam egzekucje 37 osób skazanych na karę śmierci w związku z terroryzmem. Egzekucji dokonano 2 dni po nieudanym zamachu na posterunek policji w Az-Zulfi, na północ od Rijadu – zginęło wtedy czterech zamachowców, a trzech funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa zostało rannych. Jeden ze skazanych – po egzekucji – został ukrzyżowany. Ten rodzaj kary zarezerwowany jest dla oskarżonych o wyjątkowo poważne przestępstwa. W tym roku w Arabii skazano na karę śmierci ok. 100 osób. Jak informuje Amnesty International, w ubiegłym roku przeprowadzono 150 egzekucji. Więcej było ich tylko w Chinach i Iranie.
wd
Sisi na lata
Mówiąc półżartem, demokracja znów zwyciężyła. Abd al-Fattah as-Sisi będzie prezydentem Egiptu do 2030 r., o czym Egipcjanie zadecydowali w trzydniowym referendum w sprawie poprawek do konstytucji. Poprawki zaaprobowało 89 proc. głosujących. Według poprzednich zasad, Sisi powinien ustąpić po zakończeniu drugiej czteroletniej kadencji – w 2022 r. Według nowych, ma prawo do przedłużenia obecnej kadencji o dwa lata i może ubiegać się o jeszcze jedną, tym razem już sześcioletnią kadencję, co może dać mu władzę właśnie do 2030 r.
Sisi został wybrany na prezydenta w 2014 r., po wojskowym przewrocie w 2013 r., na którego czele stał.
jk
Prezent dla prezydenta
Nazwanie osiedla żydowskiego na Wzgórzach Golan imieniem Donalda Trumpa ma być prezentem dla prezydenta USA po uznaniu tej okupowanej części Syrii za terytorium Izraela. Zamiar zgłoszenia rezolucji w tej sprawie ogłosił izraelski premier Beniamin Netanjahu. Premier nie zdradził jednak, jak konkretnie będzie się nazywać nowa osada. Nazwa Fort Trump jest już zarezerwowana.
wd
Trawa z Urugwaju
Urugwaj, pierwsze państwo na świecie, które zalegalizowało tzw. rekreacyjne korzystanie z marihuany, będzie pierwszym krajem Ameryki Łacińskiej, który wyeksportuje ten narkotyk do krajów, gdzie może być on używany w celach medycznych. Na razie licencję na jego eksport ma jedna firma, a eksport medycznej marihuany jest zdominowany przez Wielką Brytanię, która odpowiada za dwie trzecie całego eksportu. Korzystanie z medycznej marihuany jest legalne w ok. 30 krajach świata. Pierwszym z nich, do którego trafi trawa z Urugwaju, będą Niemcy.
wd