Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Diecezja żegnała generała salwatorianów

Niedziela bielsko-żywiecka 14/2019, str. VI

[ TEMATY ]

pogrzeb

PB

W Bielsku-Białej żegnano śp. ks. Andrzeja Urbańskiego

W Bielsku-Białej żegnano śp. ks. Andrzeja Urbańskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Andrzej był z jednej strony obywatelem świata, jak apostoł, który gotowy był głosić Ewangelię dokądkolwiek go Bóg pośle. Z drugiej strony był bardzo mocno zakorzeniony w swojej małej ojczyźnie – mówił bp Roman Pindel o zamarłym ks. Andrzeju Urbańskim SDS pochodzącym z Leśnej. 26 marca w kościele NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej Biskup przewodniczył Mszy św. żałobnej za byłego generała salwatorianów.

Eucharystię koncelebrowało ponad 30 kapłanów zakonnych i diecezjalnych z Polski i ze świata. Modliła się najbliższa rodzina, siostry zakonne i parafianie bielskiej parafii, gdzie zmarły spędzał ostatnie lata. Homilię wygłosił ks. Józef Figiel, prowincjał polskiej prowincji Towarzystwa Boskiego Zbawiciela. – Niektórzy o ks. Andrzeju mówili, że był kopią ojca założyciela, ks. Jana Chrzciciela Jordana. Nie mógł spocząć, bo przecież tylu ludzi nie znało jeszcze Jezusa Chrystusa, nie tylko w Tanzanii, nie tylko w innych rejonach świata – mówił kaznodzieja, przywołując miejsca misyjnej działalności zmarłego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Modlitwie żałobnej towarzyszyła fotografia śp. ks. Urbańskiego wystawiona na środku świątyni razem z atrybutami kapłańskiego posługiwania: kielichem, mszałem i stułą. Na koniec liturgii głos zabrał bp Roman Pindel. Przekazał wyrazy współczucia najbliższej rodzinie zmarłego. Zaznaczył przy tym, że ks. Andrzej Urbański chętnie odwiedzał rodzinne strony, a dzięki jego zaangażowaniu w Leśnej na Żywiecczyźnie gościł prezydent Tanzanii oraz przewodniczący Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru kard. Polikarp Pengo.

Urodzony w 1947 r. w Rajczy śp. ks. Andrzej Urbański SDS w latach 1999-2012, pełnił funkcję najwyższego przełożonego – generała Towarzystwa Boskiego Zbawiciela (salwatorianów). Pochodzący z Leśnej na Żywiecczyźnie misjonarz był kapłanem przez niemal przez 46 lat swego życia. Zmarł 15 marca 2019 r. podczas pobytu w Tanzanii, z którą związany był przez 19 lat misyjnej pracy. Przebywał tam z okazji srebrnego jubileuszu Jordan University College, który tworzył i rozwijał. Ostanie lata życia spędzał jako emeryt we wspólnocie salwatorianów w parafii NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej, gdzie był spowiednikiem i pomagał w hospicjum.

Oprócz Mszy św. żałobnej sprawowanej w Bielsku-Białej za zmarłego rodaka modlono się także dzień wcześniej, 25 marca, w parafii w Leśnej. Pogrzeb ks. Urbańskiego odbył się 27 marca w Bazylice Mniejszej Najświętszego Serca Pana Jezusa i Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Trzebini.

2019-04-03 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odszedł ksiądz poeta

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

pogrzeb

zmarły

www.parafia.trzcianka.com.pl

„Kocham zmierzch, bo ma coś ze spełnienia, woal nocy otula i łagodzi kontury, wycisza, przynosi odpoczynek. Stąpając bezszelestnie, aby nie spłoszyć ciszy, słyszysz rytm serca i stuk zegarów mierzących nieubłagany czas. Chciałoby się zatrzymać wieczorne godziny , owinąć się pokojem i z miłością przejść na drugi brzeg… Do Domu Ojca” (ks. Zbigniew Czuchra MS)
CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31

[ TEMATY ]

pomoc

Ukraina

Zakon Maltański

4 miliony

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Obecny na terytorium Ukrainy od ponad 30 lat Zakon Maltański uruchomił już w lutym 2022 roku - kiedy wybuchła wojna na pełną skalę na Ukrainie - skoordynowaną akcję wszystkich swoich Stowarzyszeń, Korpusów Ratunkowych oraz około 1000 wolontariuszy (zarówno zagranicznych, jak i ukraińskich), aby zapewnić pomoc medyczną, społeczną i psychologiczną, a także bezpieczne schronienie dla osób przesiedlonych w swoim kraju i do krajów sąsiednich. Wsparciem objęto około 4 miliony osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję