Reklama

Bractwo na współczesne czasy

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 15/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. dr. hab. Romanem Harmacińskim, założycielem i rektorem gorzowskiego Bractwa Męki Pańskiej, proboszczem parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, rozmawia Jarosław Libelt

Jarosław Libelt: - Jakie cele i zadania są powołaniem Bractwa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. dr hab. Roman Harmaciński: - Gorzowskie Bractwo Męki Pańskiej ma charakter religijny, społeczny i narodowy. W tych trzech wymiarach realizują się wszelkie nasze działania. Rozwój na płaszczyźnie religijnej określa jeden z celów: rozwijać kult Męki Pańskiej, co prowadzić ma do rozwoju życia wewnętrznego i wypełniania woli Bożej w każdej sytuacji życia. Szerzymy więc nabożeństwa pasyjne do Męki Pańskiej według myśli św. Weroniki Giuliani, a czyniąc to duchowo, rozwijamy się i ubogacamy, stając się dojrzalszymi i bardziej odpowiedzialnymi chrześcijanami. Kult Męki Pańskiej trwa w ciągu całego roku liturgicznego. Każdy piątek w naszej parafii jest szczególnie podkreślany, gdyż zawsze dwukrotnie odprawiana jest Droga Krzyżowa. Bractwo często prowadzi rozważania Męki Pańskiej, a codziennie o godzinie 8.30 w kaplicy św. Weroniki w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski odmawiamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Z kolei 13. dnia każdego miesiąca, podczas nabożeństw fatimskich, Bractwo aktywnie uczestniczy w procesjach ulicami naszego osiedla.
Zaangażowanie polityczne orzejawia się w aktywnym uczestnictwie we Mszy św. w intencji Ojczyzny. W każdą I niedzielę miesiąca na Sumie członkowie bractwa angażują się w liturgię przez czytanie lekcji czy modlitwy powszechnej.
Jeśli idzie o aspekt społeczny, to analizujemy naukę społeczną Kościoła oraz próbujemy angażować się w życie Kościoła. Przykładowo, niektórzy członkowie Bractwa należą do parafialnego Dzieła Pomocy Bezrobotnym. Swoją pomocą ogarnęliśmy już ponad 230 rodzin bezrobotnych, które systematycznie wspomagamy materialnie.

- W jaki sposób przebiega formacja członków Bractwa?

- Nasze Bractwo ma charakter odpowiedni do współczesnych czasów. Duży nacisk położony został na formację osobistą. Raz w miesiącu członkowie spotykają się na konferencji formacyjnej. Co tydzień odbywa się ćwiczenie, podczas którego każdy otrzymuje do kontemplacji krótki fragment Ewangelii. Ma to prowadzić do odpowiedzi własnym życiem - działaniem, zaangażowaniem - na wezwania płynące ze Słowa Życia. Przyjęcia członkowskie miały miejsce już trzy razy. Łącznie jest nas około 50 osób, w tym niektórzy spoza naszej diecezji. Skład Bractwa w jednej trzeciej stanowią teologowie. Znaczną część stanowią nauczyciele, jest też trzech księży.

- Kilkakrotnie mówił Ksiądz o strojach Bractwa...

Reklama

- Strój został zaczerpnięty od Bractwa św. Józefa z Legnicy i otrzymał akceptację Papieskiego Fakultetu Teologicznego. W moim odczuciu strój bardzo dobrze odpowiada wymowie Bractwa: fioletowa toga z bordową peleryną i obszyciem w tym kolorze oraz okrągłe nakrycie głowy. Kolory - bordowy i fioletowy - kojarzą się z Męką Pańską. Dopełnieniem stroju jest dystynktorium - łańcuch z Krzyżem Jerozolimskim, na którym znajduje się wizerunek głowy Chrystusa w cierniowej koronie. Dodatkowo noszony jest pierścień z wizerunkiem św. Weroniki. Wygląda to bardzo efektownie oraz dodaje dużego splendoru.

- Wielki Tydzień to okres szczególnego rozważania pasyjnego misterium. Jak Bractwo przeżywa ten czas?

- W tym czasie następuje oczywiście pewne wzmożenie aktywności: od Środy Popielcowej codziennie śpiewane są Godzinki do Miłosierdzia Bożego, a od Niedzieli Palmowej - Godzinki do Męki Pańskiej. Z kolei w Wielki Piątek podczas leżenia krzyżem członkowie Bractwa ubrani w swoje stroje podejdą w procesji do ołtarza i trwając w głębokim pokłonie będą towarzyszyć kapłanowi. Podczas liturgii Wielkiego Piątku odczytają Mękę Pańską z podziałem na role. Troszczymy się, co warte podkreślenia, o przydrożne krzyże i kapliczki. Dbamy o ich czysty wygląd, dekorujemy. Członkowie, którzy mieszkają poza naszą diecezją, np. z Wrocławia czy białoruskiego Witebska, jednoczą się z pozostałymi duchowo i próbują w jak najgłębszy sposób realizować kult Męki Pańskiej.

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Neapol z napięciem oczekuje na cud św. Januarego

[ TEMATY ]

cud św. Januarego

Neapol

YouTube.com

Krew św. Januarego

Krew św. Januarego

Dziś miasto z niecierpliwością będzie czekało na „cud św. Januarego”. Od niepamiętnych czasów zakrzepła krew pierwszego biskupa Neapolu, św. Januarego (Gennaro), ściętego w czasach prześladowań chrześcijan za panowania cesarza Dioklecjana w 305 roku, przechowywana jest w szklanej fiolce. Stwardniała masa rozpuszcza się podczas uroczystych Mszy św.

Cud ten dokonuje się zwykle trzy razy w roku: we wspomnienie męczeńskiej śmierci św. Januarego – 19 września, w pierwszą niedzielę maja, gdy przypada rocznica przeniesienia jego relikwii oraz 16 grudnia – w rocznicę ostrzeżenia wiernych przed wybuchem Wezuwiusza w 1631 roku. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Krew tego męczennika upłynnia się do dziś

Każdego roku w Neapolu wierni gromadzą się w tamtejszej katedrze, by oddać cześć św. Januaremu. Czekają również na cud, który jest związany z relikwiami tego świętego męczennika. Jego krew, zamknięta w ampułce, zmienia stan skupienia – z zastygłej grudki skrzepu staje się płynną substancją, przypominającą krew żywego człowieka. I choć Kościół nie zajął oficjalnego stanowiska w sprawie stwierdzenia nadprzyrodzoności tego zjawiska, to wierni nie mają wątpliwości, że krew męczennika z IV wieku upłynnia się po dziś dzień.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Nie można właściwie formować sumienia młodego człowieka bez odniesienia do krzyża

2025-09-19 11:25

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie można właściwie formować umysłów i sumień każdego człowieka, ale zwłaszcza młodego, bez odniesienia do krzyża, który jest symbolem najwspanialszej, najpiękniejszej miłości, poświęcenia się dla innych – mówił abp Marek Jędraszewski w Kaszowie, gdzie poświęcił nowy budynek Zespołu Szkolno-Przedszkolnego.

– To dzieło, na które z nadzieją oczekiwały kolejne pokolenia, dziś staje się rzeczywistością. Będzie to miejsce codziennej nauki i pracy, ale także przestrzeń kształtowania serc i sumień młodego pokolenia, przyszłości naszej ojczyzny i Kościoła – mówiła na początku Mszy św. dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kaszowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję