Uroczystości rozpoczęły się od Mszy św., którą w intencji polskich bohaterów sprawował proboszcz parafii Chrystusa Króla, ks. Józef Michalik.
– Wdzięczni Panu Bogu za dar Eucharystii gromadzimy się wokół Ołtarza Chrystusowego w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Będziemy prosić Boga o życie wieczne dla tych, którzy poświęcili swe życie i zdrowie w walce o wolną, niepodległą i suwerenną Polskę. Wspominamy naszych bohaterów, których stopniowo i żmudnie wydobywamy z prochów ziemi i ludzkiej niepamięci, na którą skazać ich chcieli oprawcy służb bezpieczeństwa. Oni oddali życie za Ojczyznę, za prawdę stając do walki z totalitaryzmami niemieckim i radzieckim oraz represjami komunistycznymi – mówił kapłan.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Okolicznościowy wykład wygłosił przedstawiciel Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej rejonu biłgorajskiego, Tomasz Książek. – W czasie, gdy 8 maja 1945 r. w Paryżu i Londynie wiwatowano zwycięstwo i pito szampana, m.in. w Biłgoraju NKWD w sposób podstępny aresztowało i wywiozło na lubelski Majdanek 22 członków oddziałów AK z Biłgoraja. Władze komunistyczne w stosunku do żołnierzy podziemia niepodległościowego w społeczeństwie tworzyli czarną legendę. Propaganda starała się utworzyć w świadomości Polaków negatywny wizerunek żołnierza Polskiego Państwa Podziemnego. Nazywano ich bandytami, faszystami, zaplutymi karłami reakcji – mówił prelegent.
Reklama
Po Mszy św., okolicznościowy montaż słowno-muzyczny zaprezentowali uczniowie Zespołu Szkół Leśnych w Biłgoraju. Przypomnieli oni historię życia wybranych żołnierzy drugiej konspiracji, a także zaprezentowali kontekst historyczno-polityczny oraz pieśni. Na zakończenie złożono kwiaty przy tablicach i pomnikach upamiętniających ofiary NDWK i UB.
Dopełnieniem uroczystości było otwarcie w Muzeum Ziemi Biłgorajskiej w Biłgoraju wystawy „Kobiety Niezłomne”, zorganizowanej we współpracy z lubelskim oddziałem IPN. Przedstawia ona sylwetki mieszkanek Lubelszczyzny, w tym Biłgorajszczyzny, zaangażowanych w antykomunistyczną konspirację, m.in. z postacią Janiny Przysiężniak z domu Oleszkiewicz ps. Jaga. Była to łączniczka i sanitariuszka AK, żona mjr. Franciszka Przysiężniaka ps. Ojciec Jan. Została ona aresztowana w marcu 1945 r. przez UB. Pomimo faktu, że była w siódmym miesiącu ciąży, poddano ją torturom trwającym dobę, następnie pozornie zwolniono, odwieziono pod dom rodziców, a gdy wyszła z samochodu została zastrzelona.
– Dzisiejsze święto to przywracanie pamięci o tych, którzy mieli być z kart historii wymazani. Przypominanie sylwetek i postaw tych, co zginęli za wolną Polskę, a do dziś nie mają swych grobów, tak jak ppor. Janusz Stoboy ps. Wir, który był podporucznikiem Narodowych Sił Zbrojnych, komendantem Powiatu nr 5 Biłgoraj Okręg Lublin, który 22 czerwca 1945 r., skąd trafił do UB w Biłgoraju, został poddany torturom. Nie ujawnił żadnych informacji. Trafił na Zamek Lubelski, gdzie 1 czerwca 1945 r. został zamordowany. Do tej pory nie wiadomo, gdzie został pochowany. W Potoku Górnym ma tylko symboliczny grób – podkreślała dyrektor biłgorajskiego muzeum, Dorota Skakuj.
W uroczystościach obok mieszkańców Biłgoraja, kombatantów, pocztów sztandarowych i harcerzy uczestniczyli także przedstawiciele władz samorządowych w osobach starosty biłgorajskiego Andrzeja Szarlipa, członków zarządu Beaty Strzałki i Andrzeja Łagożnego, burmistrza Biłgoraja Janusza Rosłana oraz władz Światowego Związku Żołnierzy AK Rejon Biłgoraj. Dodatkowo w niedzielę 3 marca w Biłgoraju odbył się także Bieg „Tropem Wilczym”, największy bieg pamięci poświęcony w sposób szczególny Wyklętym.