Reklama

Niedziela Przemyska

Dla niepodległej wychowanie

Waszą rzeczą jest dźwignąć ją, podnieść, postawić na właściwym miejscu. To wasze zadanie. Trzeba żyć dla Boga, dla powstania Polski.
M. Marcelina Darowska

Niedziela przemyska 10/2019, str. I, V

[ TEMATY ]

Marcelina Darowska

Domena publiczna, commons.wikimedia.org/pl.wikipedia.org

Bł. Marcelina Darowska

Bł. Marcelina Darowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako pierwsza zastosowała termin „geniusz kobiety” bł. Marcelina Darowska, od niej zaczerpnął go później św. Jan Paweł II. Uznawała też, że to, jak w narodzie traktuje się kobiety, dowodzi, czy naród stoi wysoko, czy upada.

Ojczyźnie

Matka była przekonana że, „Polska będzie, ale tylko wtedy, kiedy społeczeństwo się odrodzi, a na to trzeba – aby rodzina stanęła na Bogu”. Kobiecie przypisywała rolę „strażniczki rodzinnego gniazda”. Siłę czerpała z głębokiej modlitwy i z przekonania, że Bóg Zgromadzeniem się opiekuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W jej zapiskach czytamy: „Od dzieciństwa nade wszystko na ziemi kochałam kraj (…) Małą byłam, gdy mi ktoś powiedział, prośba, którą się do Boga zanosi w ostatniej godzinie starego roku (…) wysłuchaną będzie. Siedziałam więc do północy w ostatnim dniu roku, prosiłam Boga o zmiłowanie i błogosławieństwa dla Ojczyzny i żebym jej pożyteczną się stała. Napisałam to sobie na papierku i długie lata nosiłam, rano i wieczór”.

Maryi

W życiu M. Marceliny głęboki kult maryjny rzutuje przede wszystkim na jego wymiar narodowy. Częstochowska Królowa Polski objęła całe jej życie od lat dziecięcych począwszy, kiedy mała Marcelinka błaga Maryję o wolność Ojczyzny, aż po ekspijacyjną ofiarę z życia, na wiadomość o świętokradztwie w częstochowskim Sanktuarium. Matka mówiła, że „zginąć nie możemy”, bo „Bóg darował Polskę swojej Matce, a Ona nie zawiedzie”. Maryja w świadomości Matki Marceliny była Gwarantką, Orędowniczką i Wodzem Narodu w drodze ku wolności. W 1861 r. pisze Matka do o. Kajsiewicza CR:

„W duchu zobaczyłam wskrzeszenie Polski. Bo Matka Boska jej Królową. Grzeszyliśmy i wiele grzeszymy, lecz do Niej się uciekając, Ją czcząc i w hołdzie Jej Koronę Ojczyzny naszej składając, zjednaliśmy miłosierdzie Boże (…) Królowa Niebieska, Królową ziemi wybrana, na ziemi jeszcze Królestwo swe kwitnącym uczyni”.

Reklama

Błogosławiona

Dekret o heroiczności cnót Marceliny, wydany przez Kongregację do Spraw Świętych, z naciskiem stwierdza, że „wśród Polaków, którzy wybitnie przysłużyli się swojemu narodowi, należy wymienić M. Marcelinę Darowską. Kobieta ta wielkiego i miłosiernego serca, żyła w niespokojnych czasach dla Ojczyzny, która podzielona na trzy części, pozostawała pod zaborem trzech obcych mocarstw, usiłujących zniszczyć jej dziedzictwo religijne, moralne i kulturalne. Ona zaś przeżywała nie tylko sercem sprawy Narodu, lecz konstruktywnym czynem próbowała ratować jego tożsamość i budować niepodległą suwerenność”. Duchowe odrodzenie Polski Marcelina wiąże również z wewnętrzną postawą kobiety. Od kobiety uzależnia przyszłość narodu, związaną z wartością duchową rodziny jako kolebki ludzkości. „Jeżeli powiększycie liczbę rodzin sprawiedliwych, chrześcijańskich, nowa siła powstanie dla kraju. Teraźniejsze skarłowacenie świata z tego jest, że upadła rodzina, charakter jej zmalał. Duch zgasł, niepojęta jest, nieuszanowana. Waszą rzeczą jest dźwignąć ją (do wychowanek), podnieść, postawić na właściwym miejscu. To wasze zadanie. Trzeba żyć dla Boga, dla powstania Polski”.

Wychowanie

Wizytator szkół – Ministerstwo Wyznań i Oświecenia Publicznego w II Rzeczypospolitej – pisał: „Marcelina Darowska stworzyła i utwierdziła dzieło swoje w Polsce. Złożyła je tu jako cenny dar w zbiorach skarbnicy narodowej obok bogatych darów innych twórców polskich (…). Jej zasługi dla kobiet można śmiało postawić obok zasług Konarskiego dla mężczyzn, jak On przez otworzenie Collegium Nobilium poruszył i wykształcił mężczyzn, tak Ona w 100 lat później zakłada szkoły dla dziewcząt, by poruszyć i kształcić umysły kobiet – także nobilium. Jak On – i Ona sądzi i wierzy, że odrodzenie narodu, jak i jego upadek, idzie od góry (…). Darowska realizuje to, co uświadomił Czacki, pisząc: że, «bez racjonalnego wykształcenia kobiet nadaremnie by reformowano mężczyzn». Należy przy tym pamiętać, że pierwsze szkoły, które założyły Siostry Niepokalanki w zaborze austriackim, rzuciły rewolucyjne, jak na ówczesne czasy, hasła wychowawcze: praktyczności, gospodarności, prawdomówności (…). A przecież to było jeszcze przed pozytywizmem, przed uspołecznieniem, przed powieściami Prusa” (J. Rokoszny, „System wychowawczy M. Darowskiej”).

Matka Darowska była przekonana, że „Duch wiary, duch miłości Ojczyzny i duch rodzinny to trzy potęgi, na których oparty rozwój dziecka dostarczy krajowi pokoleń silnych na przyszłe bogactwo jego (…) Chodzi o to, żeby uczuciu patriotyzmu prawdziwy nadać kierunek, przyzwyczajając młode serca, aby nie ograniczały się na wyobrażeniowych uniesieniach i zapałach, ale wytrwałym czynem i trzeźwą pracą stwierdzały na każdym kroku miłość Ojczyzny”.

2019-03-06 11:38

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję