Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 9/2019, str. 8

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Renowacja

Stare instrumenty muzyczne są... jak nowe!

Dobiegła końca trwająca kilka lat renowacja zabytkowych instrumentów muzycznych ze zbiorów jasnogórskich. Ostatnia partia instrumentów powróciła po konserwacji na stałą wystawę w Muzeum 600-lecia na Jasnej Górze. Odnowione instrumenty przywieźli konserwatorzy z Pracowni Konserwacji Instrumentów Muzycznych Muzeum Narodowego w Poznaniu: Piotr Cieślak, kierownik pracowni, i Mirosław Baran, konserwator. Konserwacji zostały poddane: 2 cytry, mandolina, 5 skrzypiec i ludowy instrument kaukaski, a także kręgliki, czyli części do instrumentów dętych. Zarówno cytry, jak i ludowy instrument kaukaski są darami wotywnymi dla Jasnej Góry. Cała kolekcja jasnogórska liczy ok. 200 instrumentów.

Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie

Trzeźwość i abstynencja muszą stać się modne

Z udziałem ok. tysiąca osób odbyła się na Jasnej Górze Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie. Czterodniowe spotkanie zakończyło się 25 lutego br. Zgromadziło osoby odpowiedzialne za działanie ruchu z Polski, ale także ze Stanów Zjednoczonych, Słowacji, z Czech, Niemiec i Białorusi. Szczególną grupę stanowili przedstawiciele ruchu z Chin. Obecny był delegat Episkopatu ds. Ruchu Światło-Życie bp Krzysztof Włodarczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jak co roku kongregacja jest okazją do przybliżenia hasła nowego roku formacyjnego – w tym roku są to słowa: „Wolni i wyzwalający”, nawiązujące do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka – wyjaśnił ks. Adam Polak, moderator diecezjalny archidiecezji częstochowskiej. – Krucjata została powołana przez ks. Franciszka Blachnickiego i Ruch Światło-Życie w odpowiedzi na apel papieża Jana Pawła II skierowany do Polaków u progu pontyfikatu, aby „przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa, co czasem może aż zagrażać jego egzystencji i dobru wspólnemu, co może umniejszać jego wkład do wspólnego skarbca ludzkości, narodów chrześcijańskich, Chrystusowego Kościoła”.

W związku z jubileuszem 40. rocznicy powstania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka moderator generalny Ruchu ks. Marek Sędek powiedział: – Krucjata cały czas ma na celu zachęcanie do niesienia wolności przez świadectwo abstynencji od alkoholu, powstrzymywanie się od różnych używek, od tego wszystkiego, co zniewala człowieka. Słowa Jana Pawła II stały się mottem dla Krucjaty – „co sprzeciwia się ludzkiej godności, co może aż zagrażać ludzkiej egzystencji”.

Reklama

Tegoroczna kongregacja wpisała się w obchody jubileuszu proklamowania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, która dla milionów Polaków stała się wielką szkołą wolności. Krucjata jest programem o charakterze religijnym i moralnym. Skupia ludzi nastawionych na walkę ze społecznym zagrożeniem alkoholizmu. Bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, podziękował za dzieło krucjaty, bez którego – jego zdaniem – trudno sobie wyobrazić współczesną Polskę i Kościół. – Trzeźwość i abstynencja muszą naprawdę stać się modne, Polacy muszą naprawdę nauczyć się postawy: Dziękuję, nie piję, bo kocham. Nie chcemy być społeczeństwem ludzi zniewolonych, nie pozwólmy w Polsce promować alkokultury. Nie chcemy być „alkonarodem” – zachęcał.

8 marca na Jasnej Górze:

XII Święto Kobiet u Najpiękniejszej z Niewiast

Tegorocznym tematem Święta Kobiet u Najpiękniejszej z Niewiast będzie: „Wychowanie do wartości”.

Program:

Godz. 18.30 – Msza św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego z Częstochowy w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, z zawierzeniem Maryi Królowej Polski kobiet różnych stanów i zawodów.

Ok. 19.30 – okolicznościowe spotkanie w kaplicy Różańcowej.

Godz. 21 – Apel Jasnogórski.

Gośćmi będą: pisarka Małgorzata Nawrocka oraz europoseł Jadwiga Wiśniewska.

Organizatorzy: Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” – Oddział w Częstochowie oraz Klasztor Ojców Paulinów na Jasnej Górze.

2019-02-27 10:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

W sobotę 20 kwietnia 2024 roku miało miejsce kolejne ogólne spotkanie Wojowników Maryi, które tym razem odbyło się w Rzeszowie w Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Poświęcone było przede wszystkim ojcom oraz synom, którzy licznie dotarli do stolicy Podkarpacia. W spotkaniu wzięło udział ponad 7000 uczestników z całe Polski, ale też z Europy.

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

CZYTAJ DALEJ

Watykan: ogłoszono program papieskiej wizyty w Weronie

2024-04-29 11:54

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

Werona

PAP/EPA/ANDREA MEROLA

Nazajutrz po wizycie duszpasterskiej w Wenecji, Stolica Apostolska ogłosiła oficjalny program wizyty papieża w Weronie w dniu 18 maja.

Franciszek wyruszy helikopterem z Watykanu o godz. 6.30, by wylądować w Weronie o godz. 8.00.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję