Reklama

Lektury nieobowiązkowe

Świat zza okien

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie książki czyta się z wypiekami na twarzy, czasem nawet z  (inspirującą) zazdrością. Oni tam byli – my jeszcze nie, my jesteśmy tu. W przypadku książki Torbjorna Farovika „Orient Express. Świat z okien najsłynniejszego pociągu” wypieki/zazdrość są podwójne. Nie dość, że autor przejechał trasę znacznie dłuższą niż ta, którą jeździł Express – a jeździł najczęściej 2880 km między Paryżem a Konstantynopolem – to jeszcze, żeby wiedzieć, gdzie jest, i nam o tym opowiedzieć, sporo przeczytał.

Nie jest to opowieść (tylko) o tym, co widział, lecz co wiedział. Wyruszył z Londynu, w czasie mgły. Najlepiej z sytuacją dałby sobie radę William Turner, autor 19 tys. „olejów”, akwarel i rysunków – nikt nie malował mgły tak jak on. Obraz „Deszcz, para, szybkość” ukazuje lokomotywę, która przejeżdża przez most; wyłania się z kłębów mgły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Farovik nie zakończył podróży, jak kończył Orient Express, w dzisiejszym Stambule, lecz nienasycony pojechał dalej, wyznaczywszy sobie ambitne zadanie – aż do Samarkandy w Uzbekistanie. Do miasta Timura Chromego, znanego również jako Tamerlan, zmierzał 2 miesiące, przez 11 krajów, 22 duże miasta; chłonął ich historię i kulturę, by potem nam o nich opowiedzieć.

Jest czego pozazdrościć Ryszardowi Gerszewskiemu, autorowi książki „Rowerem po Europie. Szkocja. Gotlandia. Sycylia”. Przede wszystkim energii na przejechanie siłą własnych mięśni setek kilometrów i daru prowadzenia niebanalnych rozmów oraz opowiadania o tym, co widział i przeżył.

2019-02-13 07:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Przed konklawe strażacy rozpoczęli montaż komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej

2025-05-02 12:11

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Na dachu Kaplicy Sykstyńskiej zamontowano kominek. Jest to jeden z najbardziej charakterystycznych momentów, które będą nam towarzyszyć w okresie konklawe, aż do wyboru nowego papieża, 267. następcy św. Piotra.

To właśnie z tego kominka świat dowie się o wyborze, a oczekiwanie zaczyna się już teraz, ponieważ konklawe rozpocznie się 7 maja o godz. 10. 00 Mszą św. „Pro eligendo Pontifice”, a o godz. 16. 30 kardynałowie wejdą procesjonalnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Następnie odbędzie się przysięga i „extra omnes” (wszyscy wyjdźcie) wypowiedziane przez mistrza ceremonii, abp. Diego Ravelli. Od tego momentu 133 kardynałów elektorów zostanie odciętych od świata zewnętrznego, który będzie mógł domyślać się przebiegu konklawe dzięki dymom wydobywającym się z kominka zamontowanego dzisiaj: dwa razy dziennie, jeden pod koniec poranka, a drugi pod koniec popołudnia, po każdych dwóch głosowaniach, i będą one czarne, jeśli nie zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie wyboru nowego papieża. Biały dym będzie natomiast znakiem, że chrześcijaństwo ma nowego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Camillo Ruini: Musimy zwrócić Kościół katolikom

2025-05-01 09:26

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Camillo Ruini

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Camillo Ruini - zdjęcie z kwietnia 2025 r.

Kard. Camillo Ruini - zdjęcie z kwietnia 2025 r.

Kard. Camillo Ruini skończył niedawno 94 lata. Pomimo podeszłego wieku i problemów z poruszaniem się pozostaje uważnym obserwatorem życia Kościoła i sytuacji we Włoszech i na świecie.

Przez wiele lat ten najbliższy współpracownik Jana Pawła II był jedną z najbardziej wpływowych osobistości w Kościele we Włoszech. 1 lipca 1991 r. Jan Paweł II mianował go swoim wikariuszem dla diecezji rzymskiej oraz archiprezbiterem Bazyliki św. Jana na Lateranie - funkcje te pełnił do 2008 r. Od 1986 r. był sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu Włoch, a w 1991 r. został jej przewodniczącym – był nim aż do marca 2007 r. Przez wiele lat przewodniczył też projektowi kulturalnemu Konferencji Episkopatu. Jako wikariusz Rzymu był jednym z głównych organizatorów Roku Jubileuszowego 2000.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje ukrzyżowanego Jezusa

2025-05-03 23:25

[ TEMATY ]

profanacja

Autorstwa Silar - Praca własna/commons.wikimedia.org

Michał Szpak

Michał Szpak

Michał Szpak posunął się za daleko. Jego zdjęcie przypominające ukrzyżowanego Jezusa to nie „artyzm”, a profanacja!

Szpak na zdjęciu pozuje z nagim torsem i rozłożonymi rękami w sposób wyraźnie przywodzący na myśl wizerunek ukrzyżowanego Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję