Reklama

Wiadomości

Tulia w jaskini lwa

Słynna hala Staples Center w Los Angeles to miejsce spektakularnych koszykarskich meczów, zmagań hokejowych na lodzie oraz koncertów. To tam na parkiecie bryluje nasz mistrz koszykówki – Marcin Gortat, tam również wręczane są nagrody Grammy. 6 stycznia 2019 r., w dzień Objawienia Pańskiego – święto Trzech Króli, w Staples Center zaśpiewa zespół Tulia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokalistki: Joanna Sinkiewicz, Dominika Siepka, Patrycja Nowicka i Tulia Biczak – na zaproszenie Marcina Gortata i drużyny Los Angeles Clippers, z okazji Polish Heritage Day (Polski Dzień Dziedzictwa) – wystąpią podczas meczu LA Clippers z Orlando Magic. Bezspornie sam mecz to wydarzenie na szczycie NBA, a dla naszych artystek ważny kamień milowy w karierze. Tulia jest pierwszym polskim zespołem w historii, który wystąpi podczas meczu największej ligi koszykarskiej świata, a już absolutnie wyjątkowym wyróżnieniem jest zaproszenie do wykonania hymnu USA w tej największej i wręcz legendarnej hali w Los Angeles. Wystarczy kupić bilet (cena od 10 do 113 dolarów), aby uczestniczyć w tym spektakularnym wydarzeniu. No i być w Mieście Aniołów w pierwszą niedzielę 2019 r. Ale Polki zaśpiewają nie tylko hymn w przygotowanej przez siebie aranżacji – zabrzmi też ich najnowszy, autorski utwór „Pali się”. Do tego wydarzenia nie doszłoby bez połączenia sił kilku instytucji: Konsulatu Generalnego RP w Los Angeles, Fundacji Marcina Gortata MG13, Polskiej Fundacji Narodowej oraz działań w ramach programu Niepodległa. Jak widać, w jedności siła!

Z wokalistkami zespołu Tulia rozmawia Piotr Iwicki

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PIOTR IWICKI: – Pozwólcie, że zacznę od liczb. Staples Center to ponad 88 tys. m2, wartość hali to pół miliarda dolarów, mecze koszykarskie przyciągają prawie 20-tysięczny tłum. Tam żegnaliśmy Michaela Jacksona, tam wystąpiła niemal cała encyklopedia rocka, popu i rapu, tam wręczane są Grammy Awards. Jest trema?

TULIA: – Wolimy o tym nie myśleć. Ale dziękujemy Marcinowi Gortatowi za możliwość tego występu. To będzie polski dzień i pierwszy raz NBA, najważniejsza liga koszykarska świata, zgodziła się, aby hymn USA wykonał zagraniczny artysta. Słuchamy więc wykonań, głównie soulowych, i nie możemy się doczekać, kiedy staniemy na parkiecie i jak zostanie to ocenione.

– Ci, którzy śpiewają hymn przed meczami NBA, NHL czy NFL, modlą się wręcz, aby w stresie nie pomylić tekstu.

– Nam jest łatwiej, jesteśmy cztery, wzajemnie się wspieramy. Tu ryzyko rozkłada się na cztery osoby, ktoś zawsze zapamięta (śmiech).

– To, co robicie, to apoteoza ludzkiego głosu, najpiękniejszego i najdoskonalszego z instrumentów, które dał nam Pan Bóg.

– Zgadzamy się, dokładnie tak jest. Ale ten instrument wymaga od wykonawcy przygotowania psychicznego i fizycznego. Pielęgnujemy nasze głosy i pamięć o tradycyjnym w naszej części Europy białym śpiewie. Podlewamy ten kwiat.

– Ten rodzaj śpiewu przeżywa renesans popularności.

Reklama

– Tak, są warsztaty, kursy, ale to wypadkowa wzrostu popularności sztuki ludowej w ogóle. To samo jest z tańcami korowodowymi, czyli starszymi niż te, którymi my się interesowałyśmy. To chyba też potrzeba zwolnienia w szybkim życiu i znalezienia odrobiny czasu dla siebie i drugiego człowieka. Można też poznać siebie i własne korzenie.

– Wielkim sukcesem Waszej postawy, czyli wyjątkowego artyzmu, jest to, że nie przykleja się wam stygmatyzującej w show-biznesie łatki „cepelia”.

– Niestety, niektórzy tak mówią. Ale to odosobnione przypadki.

– Może raczej skrót myślowy?

– Może, my staramy się, aby to, co robimy, było perfekcyjne artystycznie, ale też by nie urazić tych, którzy są erudytami muzyki źródeł. I co najważniejsze – mamy w sobie ogień niesienia misji zarażania innych tym rodzajem śpiewu. Najpiękniejsze jest to, że podchodzą do nas po koncertach ludzie i mówią, że dotąd stronili od folkloru, ale po posłuchaniu nas zaczęli zagłębiać się w tę muzykę. Kapeli Maliszów, Tęgich Chłopów, czyli nieplanowana mała misja się dopełniła.

– Ja raczej słyszę w was estetykę Gregorian, ale w spódnicach...

– Nie dziwi nas to, ale w nas jest więcej ciepłych, ludzkich emocji. Tak to słyszymy.

– A mogę mieć marzenie, pewnie tak jak nasi Czytelnicy?

– Zawsze trzeba mieć marzenia.

– Nagracie po swojemu kolędy za rok?

– Wykonujemy je na koncertach już teraz. Kolędujemy!

– Ale płytą traficie pod strzechy.

– Być może tak. Nie uprzedzajmy tego, co kiedyś.

– Czym zachęciłybyście kogoś do śpiewania?

– Nie bójcie się! Znajdźcie sobie warsztaty, znajdźcie mentora. My kiedyś słuchałyśmy Kapeli ze Wsi Warszawa i to nas zainspirowało.

– A czego byście kolejny raz nie zrobiły w swojej karierze?

– Może nie tyle nie zrobiły, ile zdajemy sobie sprawę, że biały głos wymaga specjalnego podejścia, pielęgnacji, czasami nie koresponduje z tempem i zgiełkiem dużych telewizyjnych produkcji. Takich festiwalowych, gdzie wszystko jest na zegarek, co do sekundy ze względu na wejście na wizję. Ale wiemy, że to cena bycia w tym świecie. Świecie estrady i mediów.

– Na koniec życzę Wam, byście kiedyś w Staples Center stawiły się w lutym, przy całkiem innej okazji... wiecie jakiej?

– Wiemy – Grammy (śmiech), nawet nie marzymy.

– To czas zacząć, same mówicie, że trzeba marzyć.

– Faktycznie! Bierzemy to sobie do serca. A Czytelnikom „Niedzieli” i całej Redakcji życzymy pięknego i pełnego łask Nowego Roku 2019!

2019-01-02 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejna edycja na przekór przeciwnościom

W pierwszych dniach maja zabrzmi muzyką Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”, na który czekają nie tylko częstochowscy melomani

Organizatorem festiwalu przez ponad 20 lat był częstochowski Ośrodek Promocji Kultury „Gaude Mater”. – W tym roku organizacja festiwalu przeszła w ręce Stowarzyszenia Przyjaciół Gaude Mater, które od 2 lat jest właścicielem logotypu i nazwy imprezy – informuje dyrektor festiwalu Małgorzata Nowak. – Stowarzyszenie dokonało zgłoszenia marki festiwalu do Urzędu Patentowego na prośbę pomysłodawcy przedsięwzięcia Krzysztofa Pośpiecha. Ubiegłoroczny festiwal był organizowany przez Ośrodek Promocji Kultury już na podstawie udzielonej przez Stowarzyszenie licencji. Pomimo ubiegłorocznej decyzji prezydenta Częstochowy przeniesienia organizacji festiwalu do Filharmonii Częstochowskiej, instytucja ta nie podjęła się zadania, tym samym skazując największe przedsięwzięcie kulturalne miasta na niebyt. Decyzja Stowarzyszenia o przejęciu imprezy wyniknęła z chęci kontynuacji, zachowania formuły i sakralnych wnętrz jako miejsc koncertów – wyjaśnia dyrektor. Stowarzyszenie podjęło się organizacji festiwalu we współpracy z Klasztorem Jasnogórskim, Kurią Metropolitalną w Częstochowie oraz partnerami z pięciu polskich miast. Nowością bowiem jest rozszerzenie festiwalu na inne miasta: Gdańsk, Kraków, Katowice, Radomsko i Lubliniec. Jak podkreśla Małgorzata Nowak, takim działaniem Stowarzyszenie stara się budować markę „Gaude Mater” w całej Polsce.
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej „Gaude Mater” w Częstochowie jest obecnie największym w Polsce projektem promującym muzykę różnych religii i kultur. Festiwal ma dwie misje: dialog międzykulturowy w ramach trzech największych religii monoteistycznych: chrześcijaństwa, judaizmu i islamu oraz promocję polskiej muzyki sakralnej, zarówno dawnej, jak i współczesnej. – Budując program festiwalu, miałam wsparcie Rady Artystycznej, która po moim odwołaniu ze stanowiska dyrektora OPK w lipcu ub.r. podała się do dymisji, by rozpocząć współpracę ze mną już w strukturach Stowarzyszenia – wyjaśnia dyrektor Małgorzata Nowak. – Skład Rady nieco się zmienił – wśród członków nie ma już przedstawiciela częstochowskiego magistratu i dyrektora Filharmonii Częstochowskiej, która po 22 latach wycofała się ze współpracy. Wielu spośród członków Rady angażuje się również w prace organizacyjne przy festiwalu – koordynatorem koncertu muzyki jasnogórskiej i wawelskiej w Krakowie jest ks. dr Robert Tyrała, zaś kolejny Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski „Musica Sacra” – towarzyszący festiwalowi – odbywa się dzięki determinacji Pawła Łukaszewskiego, przy wsparciu Jasnogórskiego Klasztoru. Podczas inauguracji liturgicznej zabrzmi też najnowsza kompozycja najmłodszego członka Rady – Łukasza Urbaniaka, będąca zarazem jego pracą doktorską.
Na projekt tegorocznego festiwalu złoży się kilkanaście wydarzeń, w tym 10 koncertów z udziałem artystów z 14 krajów świata. Jego program wytyczać będą dwa wielkie wydarzenia: 80. rocznica urodzin Henryka Mikołaja Góreckiego, któremu poświęcony będzie koncert w Gdańsku, w wykonaniu Polskiego Chóru Kameralnego pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego, i 80-lecie Krzysztofa Pendereckiego, które zostanie uczczone podczas koncertu nadzwyczajnego, w trakcie którego zabrzmi „Credo” pod batutą kompozytora. Jednym z ciekawszych wydarzeń festiwalu będzie także jego koncert inauguracyjny, podczas którego wykonana zostanie „Misa Flamenca” z udziałem hiszpańskiego gitarzysty Paco Peńa, wybitnego interpretatora muzyki flamenco. Wyczekujących na propozycje ekumenicznego nurtu festiwalu ucieszą zapewne koncerty orientalnych pieśni sakralnych, muzyki gospel oraz muzyki cerkiewnej. W programie festiwalu znajdą się również prezentacje muzyki ze zbiorów jasnogórskich i wawelskich, chorału gregoriańskiego oraz światowych prawykonań.
Festiwalowi towarzyszyć będzie projekt „Etno Gaude Mater” (27-28 kwietnia – Częstochowa; 28 kwietnia – Radomsko), którego zadaniem jest pokazanie wielokulturowości świata w wymiarze „profanum”. W ramach projektu zaprezentowana zostanie kultura Gruzji i Kazachstanu.
Pytana, czym należy tłumaczyć fenomen festiwalu muzyki sakralnej, który w dobie postępującej sekularyzacji przyciąga tak liczną publiczność, Małgorzata Nowak odpowiada: – Na szczęście sekularyzacja, która jest dzisiaj zjawiskiem powszechnym, nie dotyczy w takim stopniu kultury, a chyba najmniejszym dotyka muzyki. Pewnie też dlatego, że największe arcydzieła muzyczne to kompozycje wyrosłe z inspiracji religijnej. Posłuchajmy dzieł sakralnych Bacha – Msza h-moll, obie „Pasje”, Haendla – „Mesjasz”, Mozarta – „Requiem”; a ze współczesnych Pendereckiego – „Pasja wg św. Łukasza”, „Siedem bram Jerozolimy”, „Credo” – są bardziej rozpoznawalne niż świeckie utwory tych mistrzów.
XXIII edycji Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater” patronują: minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski i Episkopat Polski w osobach: abp. Józefa Michalika – przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, abp. Wiktora Skworca – metropolity katowickiego, abp. Wacława Depo – metropolity częstochowskiego i kard. Stanisława Dziwisza – metropolity krakowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję