Reklama

Niedziela Rzeszowska

20-lecie chóru Oremus

Niedziela rzeszowska 47/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

chór

Marta Tucholska

Chór parafii św. Józefa w Rzeszowie-Staromieściu

Chór parafii św. Józefa w Rzeszowie-Staromieściu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszą św. i koncertem zaproszonych chórów uczciliśmy 28 października w kościele pw. św. Józefa w Staromieściu 20-lecie chóru Oremus. Nasz parafialny chór, założony w październiku 1998 r. pod patronatem ówczesnego proboszcza ks. Ireneusza Folcika z inicjatywy śp. Bogdana Jedliczki – pierwszego prezesa, a później dyrygenta chóru, ma w swoim repertuarze około 200 pieśni. Pierwszym dyrygentem był śp. Kazimierz Dzięgiel – wspaniały muzyk i pedagog. Potrafił wydobyć z chórzystów ogromne przywiązanie do religii, tradycji i kultury polskiej, co sprawiło, że działalność chóru wpisała się w historię parafii i miasta.

Chór śpiewa głównie podczas uroczystości religijnych w kościele parafialnym. Kalendarz liturgiczny wypełniony jest adwentowym oczekiwaniem, radością kolęd, wielkopiątkowym czuwaniem pod Krzyżem. Nagraliśmy płytę z kolędami z Radiem Rzeszów, z Radiem Via „Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny”, by wspólną modlitwą wiernych naszej parafii kontynuować wielowiekową tradycję śpiewu kościelnego. Uczestniczymy także w przedsięwzięciach na terenie Rzeszowa. Od kilku lat witamy Orszak Trzech Króli śpiewem kolęd, bierzemy aktywnie udział w przeglądach kolęd, pieśni maryjnych i eucharystycznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pielgrzymujemy do znanych miejsc w Polsce i na świecie. Śpiewamy patriotyczne pieśni w Wiedniu na Kahlenbergu, z wielkim wzruszeniem przed Matką Boską, „co w Ostrej świeci Bramie”, u praskiego Jezulatka. Kresy witają nas łzami tęsknoty tamtejszych kobiet. Wspominamy wiele chwil utrwalonych na dysku serdecznej pamięci.

Śpiew płynie modlitwą... Śpiewamy Bogu i ludziom...

Chór pracował i pracuje z ogromnym zaangażowaniem. Nasze istnienie jest zasługą wielu osób. W ciągu lat działalności zmienili się opiekunowie, zmienił się zarząd chóru.

Jak czuł Kazimierz Dzięgiel, jak proponował Ludwik Sowiński, Bogdan Jedliczka, organista Aleksander Lorenc, a teraz od półtora roku dyryguje naszym chórem Marzena Wiśniewska – pracowita i utalentowana osoba, która dzięki swojemu doświadczeniu pedagogicznemu potrafi w umiejętny sposób z grupy „wielkich indywidualności” stworzyć zespół.

Ufamy, że swoją pracą i zaangażowaniem w ciągu tych 20 lat przyczyniliśmy się do zapisania kart historii naszego miasta i parafii św. Józefa w Rzeszowie-Staromieściu.

2018-11-21 10:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smaki przedwojennej katolickiej wigilii

Niedziela świdnicka 50/2019, str. VI

[ TEMATY ]

chór

wigilia

Zamek Książ

Ryszard Wyszyński

Chórzystki wystąpiły w oryginalnych ludowych strojach dolnośląskich. Śpiewały kolędy polskie i niemieckie

Chórzystki wystąpiły w oryginalnych ludowych strojach dolnośląskich. Śpiewały kolędy polskie i niemieckie
Z potraw wigilijnych z czasów mojego dzieciństwa pamiętam doskonale smak karpia w sosie polskim, który przygotowywała moja mama, biorąc przepis z niemieckiej książki kucharskiej, gdzie figurował pod taką właśnie nazwą – opowiada Dorota Stempowska, która urodziła się w Książu przed II wojną światową i której rodzina ze strony mamy od kilku pokoleń tam mieszkała i pracowała dla właścicieli ogromnych zamkowych dóbr. Jej ojcem był Polak – Franciszek Wawrzyczek z Cieszyna, a mamą Marta z domu Mendel urodzona w Książu. Tato p. Doroty Stempowskiej znał się doskonale na koniach. Odpowiadał za ich przygotowanie do jazdy, dlatego kiedy zachwycony przygotowanymi przez niego po mistrzowsku końmi przebywający w okolicach Cieszyna w pierwszych latach XX wieku książę Jan Henryk XV Hochberg von Pless zaproponował mu pracę u siebie, Franciszek Wawrzyczek zgodził się na to. W Książu poznał swoją żonę Martę, która była wyznania katolickiego. Został w Książu na zawsze. Warto dodać, że do wspólnoty religijnej tego wyznania w przedwojennym Wałbrzychu należało nie więcej, jak ok. 30 procent mieszkańców. – Mimo tego nasz katolicki kościół w dzisiejszym Szczawienku był zawsze wypełniony w niedziele i święta wiernymi po brzegi. Nie tak, jak zdarza się teraz, że jest pusto – wspomina p. Dorota Stempowska. – Pamiętam też jak z mamą jeździłam pociągiem do Wambierzyc, gdzie oglądałam ruchomą szopkę bożonarodzeniową. W kościele św. Anny zostałam ochrzczona i tu znajduje się wpis o nim, który pokazał mi przed laty w starej księdze dawny długoletni proboszcz parafii pw. św. Anny ks. Sieradzki. Przed wojną chodziłam z rodzicami do tego pięknego kościółka, a jak byłam trochę starsza, to również na Pasterkę po Wigilii. W kościele brałam udział w jasełkach, z którymi jeździliśmy również do kościoła w Szczawnie-Zdroju.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Krzysztof Wons do księży: Letnie serce potrafi śmiertelnie zasnąć

2025-12-19 07:34

[ TEMATY ]

rekolekcje

Kard. Grzegorz Ryś

Ks. Krzysztof Wons SDS

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Ks. Krzysztof Wons SDS

Ks. Krzysztof Wons SDS

– Letnie serce potrafi śmiertelnie zasnąć – mówił ks. Krzysztof Wons SDS podczas ostatniego dnia rekolekcji w Sanktuarium św. Jana Pawła II, na które kard. Grzegorz Ryś zaprosił księży Archidiecezji Krakowskiej przed swoim ingresem do katedry na Wawelu.

Na początku ostatniego dnia rekolekcji przed ingresem kard. Grzegorz Ryś powitał wszystkich księży zgromadzonych w Sanktuarium św. Jana Pawła II. Zapowiedział, że nauka rekolekcyjna będzie przygotowaniem do sakramentu pojednania i pokuty, a spotkanie stanie się również okazją do przekazania jałmużny na potrzeby mieszkańców Lwowa i Zaporoża.
CZYTAJ DALEJ

14-latek pojawił się w szkole z maczetą; zaatakował pracownika i uciekł

2025-12-19 11:24

[ TEMATY ]

szkoła

Tarnobrzeg

Adobe Stock

Sąd rodzinny zdecyduje o losie 14-latka, który w poniedziałek przyniósł do szkoły podstawowej w Tarnobrzegu maczetę. Ośmioklasista uderzył trzonkiem pracownika placówki, po czym uciekł ze szkoły. Zatrzymali go policjanci.

Jak powiedziała PAP we wtorek oficer prasowy policji w Tarnobrzegu podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona, 59-letni pracownik szkoły, który został kilkukrotnie uderzony przez 14-latka, nie odniósł poważnych obrażeń.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję