Reklama

Niedziela Wrocławska

Felieton Matki Polki

A Ty? Co uwielbiasz w drugim człowieku?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bystre spojrzenie, gotowość do działania i serce pełne miłości. Tak ja, na bazie krótkiej, acz serdecznej znajomości, postrzegam Babcię, która na dziewięćdziesiąte urodziny dostała piękny prezent: jej rodzina i liczni przyjaciele postanowili wypisać dziewięćdziesiąt powodów, dla których ją uwielbiają. Zachwycam się tą listą uznania i radości z życia Babci, na której wyliczone są jej zasługi, ale i małe niedoskonałości, za które, jak się okazuje, można bardzo kochać! Może dlatego, że dodają uroku? Może po prostu uczłowieczają... Ciekawe, że owe zasługi dziewięćdziesięcioletniego życia, koncentrują się na byciu dla drugiego człowieka. Właściwie podziw dla kariery, pracy zawodowej, zajmuje tu miejsce marginalne.

Reklama

I tak: Babcię uwielbia się za miłość do Dziadka, ale i za umiejętność czułego zwracania mu uwagi. Za to, że drzwi w jej domu są zawsze i dla wszystkich otwarte. Za to, że zawsze jest ciepły obiad na stole, a zapasy ciastek w skrytce są na bieżąco uzupełniane. I jeszcze za to, że pozwala wylizywać kremy do ciast, czy zabierać lalki w wózku, gdy idą wraz z wnuczką po brata do szkoły. Ukochane w Babci jest to, że opowiada jak mama była mała i pokazuje przeźrocza, i że nagrywa na dyktafon wszystkie występy wnuków i robi im zdjęcia, i że potrafi skracać spodnie i cerować, i że wita wszystkich serdecznie i głośno, a na pożegnanie jeszcze długo stoi na ganku i macha. Jest ciekawa ludzi i świata, i w każdym zdarzeniu widzi sens... Ale i to, że podjada czekoladę w nocy, i że głośno zwraca uwagę innym...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Księgarnie pełne są poradników: „jak żyć”. Internet artykułów, w których przekonuje, że wszystko jest możliwe, i że z niczego w życiu nie należy rezygnować... Ale długie i wypełnione dobrocią życie ludzi zdaje się być zaprzeczeniem takich zapewnień i „dobrych rad”.

Wracam z urodzinowego świętowania, a w głowie kołacze mi pytanie: A co ja uwielbiam w Babci? Może to, że nie waha się opowiadać o swoim, jak sama to ujmuje, heroizmie, czyli czynnym i wytrwałym reagowaniu na ludzkie biedy i małych ofiarach w ich intencjach? Ot, na przykład regularnym odwiedzaniu i niesieniu uśmiechu obłożnie chorej koleżance.

A może raczej fascynuje mnie to, że potrafi o sobie powiedzieć: „bohaterka codzienności”. Z pokorą, przekonaniem o swojej wartości w oczach Pana i ufnością, że drobne gesty są schodami do Nieba?

Wanda Mokrzycka żona Radka, mama dziewięciorga dzieci. Należy do wspólnoty Duży Dom i pisze dla Aleteia Polska

2018-09-12 10:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po prostu człowiek…

[ TEMATY ]

świadectwo

człowiek

Adobe Stock

Wiele osób dziś zarzuca wierzącym, że ich wiara powinna być sprawą prywatną. Spotykam się z opiniami, że katolickość trąci tandetą, a chrześcijańskie obrazy, muzyka, filmy, książki i gazety są miałkie i powinny pozostać w niszy, a nie pchać się na salony.

Można liczyć, że takie postrzeganie kiedyś zmieni Papież, Episkopat, albo chociaż proboszcz czy wikary na parafii... Kościół przecież to my i dlatego...
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: rekordowa pielgrzymka paryskich licealistów, zabrakło miejsc noclegowych

2025-04-13 19:09

[ TEMATY ]

Lourdes

Paryż

licealiści

miejsca noclegowe

Adobe.Stock

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Sanktuarium w Lourdes okazało się za małe, by pomieścić wszystkich licealistów z regionu paryskiego, którzy chcieli wziąć udział w rozpoczętej wczoraj pielgrzymce Frat 2025. Gdyby bazylika św. Piusa X była większa, gdyby w Lourdes było więcej miejsc noclegowych, mogłoby przyjechać co najmniej 15 tys. samej młodzieży, a tak jest nas 13,5 tys., młodzieży i ich opiekunów – mówi ks. Gaultier de Chaillé organizator pielgrzymki. Dla porównania podaje, że w poprzednich edycjach Frat brało udział ok. 10 tys.

Młodzi wracają do kościoła
CZYTAJ DALEJ

Architekt słynnej bazyliki Sagrada Familia będzie błogosławionym?

2025-04-14 15:37

[ TEMATY ]

Bazylika

Sagrada Família

heroiczność cnót

Antonio Gaudí

Adobe Stock

Sagrada Familia

Sagrada Familia

Papież Franciszek uznał heroiczność cnót hiszpańskiego architekta, który znaczną część życia poświęcił na budowę bazyliki Sagrada Familia, a swoją pracę traktował jako misję, której celem jest przybliżanie ludziom Boga.

Od dziś wybitny przedstawiciel modernizmu katalońskiego, nazywany „Bożym architektem” nosi tytuł Czcigodnego Sługi Bożego. Tytuł ten otrzymali również trzej kapłani: Pietro Giuseppe Triest, Angelo Bughetti i Agostino Cozzolino - także na podstawie uznania heroiczności ich cnót. Papież upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do promulgacji dekretów dotyczących tych postaci, a także beatyfikacji Eliswy od Błogosławionej Dziewicy, założycielki Zgromadzenia Trzeciego Zakonu Karmelitanek Bosych oraz włoskiego misjonarza w Brazylii, męczennika ks. Nazarena Lanciottiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję