Reklama

Lektura nieobowiązkowa

Jak radzić sobie z upałem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hawana, stolica Kuby i największy port na Karaibach, nie zostawia nikogo obojętnym. Gdy tam trafisz, będziesz chciał zostać, wkrótce wrócić albo z miejsca powiesz: nigdy więcej. Rozbieżność opinii jest duża, a niezgadzanie się ze sobą stanowi element obyczaju miasta. Zgoda panuje jednak co do tego, że Hawana różni się od jakiegokolwiek innego miasta na ziemi – ocenia Mark Kurlansky, autor książki „Hawana. Podzwrotnikowe delirium”. Nie ma zgody co do tego, które z powstań lub rewolt ukształtowało miasto, ale charakter nadały mu nieustające zmiany; historia przewrotów i wstrząsów jest niezwykle bogata. Zmiana należy tam do stylu i warunków życia.

Hawanę zakładano... aż trzy razy, i to w trzech różnych miejscach. Już Krzysztof Kolumb, gdy w 1492 r. po raz pierwszy ujrzał Kubę, uznał wyspę za najpiękniejszą, jaką widziały ludzkie oczy. Potem tę opinię powtarzało wielu. Nie inaczej sądzi Kurlansky, a on może być dla nas wiarygodny: Kubę oglądał nie z dystansu, lecz z bliska, ludzi nie omijał, lecz poznawał, przez lata wpraszał się do ich domów, wszystkiego musiał dotknąć, posmakować. Hawanę, miasto kontrastów – biedy przyniesionej przez rewolucję Fidela i dawnego (ale i nowego) bogactwa – pokazuje bez retuszu.

I uznaje Hawanę, z jej zapachami, potem, rozsypującymi się murami, izolacją i trudną historią za najbardziej romantyczne miasto świata. Hawana oczarowuje, przyciąga turystów, także Polaków, ale uwaga: lepiej nie jechać tam latem. „Upał to przeklęta zaraza, która ogarnia wszystko” – pisał Leonardo Padura Fuentes w książce „Trans w Hawanie”. „Radzenie sobie z upałem zajmuje centralne miejsce w życiu miasta” – pisze Kurlansky i zaleca wyjazd w styczniu albo w lutym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-07-04 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Końskie – stolica politycznego spektaklu. Dlaczego wszyscy chcą debatować właśnie tam?

2025-04-10 07:13

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W polskiej polityce są miejsca, które więcej znaczą niż wskazywałaby na to ich wielkość. Jednym z nich jest niewielkie miasto w województwie świętokrzyskim – „Końskie”. To właśnie tutaj od kilku lat politycy przyjeżdżają nie tylko na kiełbasę wyborczą, ale by... „wygrać Polskę”. A teraz znów oczy całego kraju będą skierowane na Końskie – bo to tu ma się odbyć „debatowy pojedynek Trzaskowski–Nawrocki”, który może zaważyć na kształcie przyszłości polskiej sceny politycznej.

Kiedy w 2020 roku prezydent Andrzej Duda zorganizował w Końskich „debatę bez konkurencji”, wielu obserwatorów podśmiewało się z tego wydarzenia. Z jednej strony – był to pomysł taktycznie przemyślany: zamiast stanąć do starcia z Rafałem Trzaskowskim w telewizyjnym studiu, prezydent przyjechał do serca Polski powiatowej i przemówił do swoich wyborców bez ryzyka, za to z wyraźnym przekazem: „jestem blisko ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Miłość nigdy nie umiera

Niedziela Ogólnopolska 14/2018, str. 22-24

[ TEMATY ]

Smoleńsk

Seweryn Sołtys

Gen. pil. Andrzej Błasik 10 kwietnia 2010 r. leciał do Katynia po raz pierwszy. To była dla niego bardzo ważna podróż w przeszłość

Gen. pil. Andrzej Błasik 10 kwietnia 2010 r. leciał do Katynia
po raz pierwszy. To była dla niego bardzo ważna podróż w przeszłość

Z Ewą Błasik – żoną gen. pil. Andrzeja Błasika, dowódcy Sił Powietrznych Wojska Polskiego, który zginął 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem – rozmawia Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP

KRZYSZTOF TADEJ: – 10 kwietnia 2010 r. ...
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda na Wojskowych Powązkach uczcił ofiary katastrofy smoleńskiej

Prezydent Andrzej Duda złożył w czwartek wieńce przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. Prezydent złożył też wieńce na znajdujących się na tym cmentarzu grobach ofiar katastrofy.

10 kwietnia przypada 15. rocznica katastrofy smoleńskiej. Tego dnia w 2010 r., w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, wśród nich: prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz inne osobistości. Polska delegacja udawała się na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję