Reklama

Radość śpiewania

Są cząstką wielkiej tradycji muzycznej Jasnej Góry, która od wieków jest narodowym sanktuarium, ale też ważnym centrum muzyki kościelnej.
Tu działały kapele jasnogórskie i chóry, pracowali wybitni kompozytorzy i znakomici muzycy. Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski „Pueri Claromontani”, który w tym roku obchodzi 15-lecie istnienia, swoją tradycję dopiero zaczyna tworzyć.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tego rodzaju zespołach nigdy nie jest łatwo, ich specyfiką jest duża rotacja, bo kiedy głos chłopięcy zaczyna mieć piękne brzmienie, to nieomylny znak, że „mutacja puka do drzwi” i niedługo się rozstaniemy, przynajmniej na kilka lat – mówi Jarosław Jasiura, dyrygent zespołu. – Dlatego przez pierwsze 10 lat mieliśmy tylko sekcję chłopięcą, ale kiedy dorośli już wychowankowie zaczęli do nas wracać, mogliśmy zacząć śpiewać jako chór chłopięco-męski.

Chór, którego pierwszym dyrygentem była Mariola Jeziorowska, powstał w 2003 r. z inicjatywy o. Nikodema Kilnara – paulina, który wówczas był podprzeorem Jasnej Góry i opiekunem jasnogórskich chórów. „Niedziela” trochę pomogła w jego tworzeniu przez zamieszczanie ogłoszeń o naborze. Jarosław Jasiura prowadzi chór od 2005 r., a w pracy z chórzystami pomagają mu s. Maria Bujalska PDDM i Joanna Klajnowska-Pełka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jarosław Jasiura jest absolwentem średniej szkoły muzycznej w klasie organów i Studium Muzyki Kościelnej w Opolu, w którym później przez wiele lat był wykładowcą. Pierwszym kierunkiem studiów, które ukończył, była chóralistyka na Akademii Muzycznej we Wrocławiu, kolejnym – dyrygentura symfoniczna na tej samej uczelni. Jest też absolwentem Podyplomowych Studiów Chórmistrzowskich na Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, a w 2012 r. uzyskał tytuł doktora sztuki tej uczelni. W narodowym sanktuarium na Jasnej Górze jest nie tylko chórmistrzem, ale i organistą, co oznacza, że codziennie gra na organach podczas liturgii w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Jest także kompozytorem, napisał m.in. Litanię do Najświętszej Maryi Panny, która zyskała przydomek: „jasnogórska”.

Prowadzenie chórów jest jego zawodową i życiową pasją. Wzorcem są m.in. chór chłopięcy z Lipska, który kultywuje tradycje bachowskie, i „Escolania de Montserrat” z sanktuarium Czarnej Madonny w Montserrat w Hiszpanii z kilkusetletnią historią.

Zasadniczym zadaniem „Pueri Claromontani” jest śpiew podczas liturgii i uroczystości na Jasnej Górze. „Jasnogórscy chłopcy” śpiewali w czasie liturgii z udziałem Benedykta XVI i podczas Eucharystii z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski z udziałem Franciszka, a także w czasie Mszy św. z okazji 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w 2017 r. Zawsze można ich usłyszeć w czasie bożonarodzeniowej Mszy św. o godz. 11, w Wielkanoc oraz w czasie Mszy św. odpustowej w dniu święta Matki Bożej Częstochowskiej. Co roku uczestniczą w Jasnogórskich Wieczorach Organowych.

Do najbardziej prestiżowych występów chóru można zaliczyć m.in.: koncert z okazji 80. rocznicy urodzin Krzysztofa Pendereckiego w ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”, koncert z „Symfonią tysiąca” Gustava Mahlera, a także wykonanie Pasji wg św. Marka Pawła Mykietyna wspólnie z chórem „Camerata Silesia” i Orkiestrą Kameralną „Aukso” w sali koncertowej NOSPR-u w Katowicach. Chór brał udział w międzynarodowych kongresach Federacji „Pueri Cantores” w Rzymie, Paryżu i Rio de Janeiro.

Jarosław Jasiura zwraca uwagę, że chór to nie tylko służba jasnogórskiemu sanktuarium, udział w liturgii i koncerty, nie tylko radość śpiewania i budzenie umiłowania piękna, ale także oddziaływanie wychowawcze i szkoła charakterów. W chórze chłopcy uczą się odpowiedzialności i wytrwałości oraz pokonywania trudności; śpiewanie zespołowe dyscyplinuje, uczy koncentracji. – Chór to wspaniała szkoła życia – podsumowuje Jarosław Jasiura. – Do tej pory przez nasz zespół przeszło ok. 800 osób. Najpiękniejszym podziękowaniem dla mnie jest to, kiedy dorośli już wychowankowie przyprowadzają do „Pueri Claromontani” swoich synów.

Czytelnicy „Niedzieli” mieli okazję słuchać chóru „Pueri Claromontani” 2 czerwca br. w auli redakcji w Częstochowie, podczas gali związanej z ogłoszeniem wyników konkursu pt. „Na stulecie odzyskania niepodległości – modlitwa za Ojczyznę”. Więcej informacji z życia chóru na stronie: www.chorchlopiecy.pl .

2018-06-27 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Kućko przy grobie św. Jana Pawła II: potrzebujemy cmentarnych katechez

2025-11-06 10:25

[ TEMATY ]

grób św. Jana Pawła II

potrzebujemy

cmentarne katechezy

ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

Ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

My jako chrześcijanie bardzo potrzebujemy tych cmentarnych katechez, tych pytań o śmierć i życie, bo one mają brzmieć i nieść się w świecie, który chciałby o nich zapomnieć, jak dźwięk dzwonu, bijącego radośnie na niedzielną sumę, a jakoś rzewniej i smutniej, gdy z kościoła wyprowadzana jest trumna - wskazał w homilii ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej.

Czwartkowej Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Koncelebrowali: ordynariusz kielecki bp Jan Piotrowski, biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej na Ukrainie Radosław Zmitrowicz oraz regens Penitencjarii Apostolskiej bp Krzysztof Józef Nykiel.
CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski po spotkaniu z Leonem XIV: to Papież misjonarz

2025-11-06 16:01

[ TEMATY ]

misjonarz

bp Jan Piotrowski

Papież Leon XIV

PAP/ANGELO CARCONI

Misjonarzem pozostaje się na całe życie. Dotyczy to również Leona XIV. Mamy Papieża misjonarza - uważa bp Jan Piotrowski. Wczoraj na audiencji ogólnej pozdrowił Ojca Świętego nie tylko w imieniu Kościoła w Polsce, ale również jako były misjonarz w Peru. Papież nie ukrywał, że jest z tego pozdrowienia bardzo zadowolony.

W misjonarzu rodzi się nowy człowiek
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: ekumenizm nie jest opcjonalny – to misja Kościoła

2025-11-06 17:56

[ TEMATY ]

ekumenizm

Watykan

Kard. Grzegorz Ryś

@Vatican Media

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Kościół tylko wtedy może być wiarygodnym narzędziem pojednania, gdy sam żyje jednością – mówi w rozmowie z mediami watykańskim kard. Grzegorz Ryś, nawiązując do podpisanej wczoraj nowej Karty Ekumenicznej. Hierarcha zwraca uwagę na potrzebę odnowienia świadomości ekumenicznej w całym Kościele, także w Polsce.

„Kościół opisał się na Soborze Watykańskim II jako sakrament jedności całego rodzaju ludzkiego” – przypomina kard. Ryś, który uczestniczył w Rzymie we wspólnym spotkaniu Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) i Konferencji Kościołów Europejskich (CEC), podczas którego w środę 5 listopada podpisana została nowa Karta Ekumeniczna, zastępująca dokument z 2001 r. „Nie trzeba być nie wiadomo jak wnikliwym obserwatorem świata i Europy, żeby zobaczyć, jak ta definicja jest z dnia na dzień coraz bardziej i bardziej ważna. Bo jedność to jest dokładnie to, czego nam coraz bardziej brakuje”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję