Gdy wstępowali na tron, nie byli rodem ludzi wybitnych. Pierwszym znanym przedstawicielem rodu Wazów był giermek Nils Kettilsson, który w połowie XIV wieku pełnił funkcję wójta na zamku w Sztokholmie. Zarówno on, jak i jego dzieci wżenili się na tyle dobrze, że piastowali coraz wyższe stanowiska. W książce „Wazowie. Historia burzliwa i brutalna” Herman Lindqvist nie oszczędza rodu. Opisuje jego niezłomne dążenie do zdobycia, utrzymania i pomnożenia władzy. Władzę i bogactwo – podkreśla autor – zdobyli dzięki sprytowi oraz brakowi zahamowań w stosowaniu przemocy. Zresztą sami też jej doświadczyli: gdy Gustaw Waza – budowniczy królestwa, które uważa się za początek nowożytnej Szwecji – zostawał regentem, nie miał zaplecza politycznego, a jego rodzinę przetrzebiono podczas krwawej łaźni sztokholmskiej.
Rządy Wazów w Polsce trudno ocenić jednoznacznie; z jednej strony były to czasy potęgi Rzeczypospolitej, ale z drugiej – licznych wojen, które przyczyniły się do upadku systemu demokracji szlacheckiej na rzecz władzy oligarchii magnackiej. Brak reform odbił się Rzeczypospolitej czkawką. Dziś wielu historyków uważa, że ciekawe czasy panowania Wazów przyczyniły się do upadku Rzeczypospolitej w XVIII wieku. Koniec ich rządów w Polsce był żałosny. Schorowany, zniechęcony Jan Kazimierz abdykował w 1668 r. Gdy jego powóz wyjeżdżał do Francji – zaznacza Lindqvist – zabrał wiele obrazów, m.in. „Dianę w kąpieli” Rembrandta, gobeliny i przedmioty ze skarbca, do których nie miał prawa, np. dwie zamknięte korony, dwie małe korony, trzy berła, trzy królewskie jabłka i pierścień z brylantem. Precjoza przepadły podczas rewolucji francuskiej, a rozdzierana za ostatniego Wazy Polska w tym samym czasie zniknęła z map, choć nie z serc.
Przedstawiamy rozmowę Andrei Torniellego z Robertem Francisem Prevostem jako prefektem Dykasterii ds. Biskupów, przeprowadzoną w 2023 roku. „Często koncentrowaliśmy się na nauczaniu doktryny, ale grozi nam zapomnienie, że naszym pierwszym zadaniem jest przekazywanie piękna i radości płynącej z poznania Jezusa” – mówił. O nadużyciach dodawał: „Musimy być przejrzyści i towarzyszyć ofiarom”.
Robert Francis Prevost, urodzony w Chicago (USA), wcześniej misjonarz, a następnie biskup w Chiclayo (Peru), to augustianin, którego papież Franciszek wybrał na następcę kardynała Marca Ouelleta. W tym wywiadzie dla Mediów Watykańskich sprzed dwóch lat kreślił portret biskupa na czasy, w których żyjemy.
Wiara chrześcijańska bywa uważana za coś absurdalnego, a wierzący są wyśmiewani i prześladowani. To jednak jest świat, który został na powierzony i wobec którego mamy dawać świadectwo radosnej wiary w Jezusa Zbawiciela – mówił Leon XIV w pierwszej homilii po wyborze na Papieża. Przypomniał, że brak wiary prowadzi dziś do wielu ludzkich dramatów.
Przeczytaj także: Pierwsza Msza św. papieża Leona XIV - transmisja na żywo
Zamknij X
Wiem, że mogę na was liczyć
Swą pierwszą jako papież Eucharystię Leon XIV odprawił w Kaplicy Sykstyńskiej wraz z przebywającymi w Rzymie kardynałami. W pierwszych spontanicznych i wypowiedzianych po angielsku słowach zachęcił purpuratów, by zgodnie ze słowami psalmu, uznali cuda i błogosławieństwa, których Bóg nam udziela. „W tej posłudze Piotrowej – powiedział - powierzyliście mi ten krzyż i błogosławieństwo, jakim jest ta misja. Wiem, że mogę polegać na każdym z was, że pójdziecie razem ze mną, w naszej drodze jako Kościoła, jako wspólnota przyjaciół Jezusa, jako wierzący, aby głosić Dobrą Nowinę, aby głosić Ewangelię”.
Ojca Świętego Leona XIV wstawiennictwu i opiece Najświętszej Maryi Panny polecają na Jasnej Górze paulini oraz pielgrzymi. Za nowym papieżem modlą się o jedność i pokój w ludzkich sercach i w świecie. W pielgrzymce przybyli przedstawiciele Straży Granicznej z biskupem Polowym Wojska Polskiego Wiesławem Lechowiczem.
Radość z wyboru nowego papieża wyraził rzecznik Jasnej Góry o. Michał Bortnik. – Ta radość potęguje jeszcze bardziej naszą radość wielkanocną. Dzień po zmartwychwstaniu Chrystusa odchodzi papież Franciszek, przychodzi nowy papież, Leon XIV z Chrystusowym pozdrowieniem pokoju, z tymi pierwszymi słowami zmartwychwstałego Chrystusa skierowanymi do apostołów. Nowy papież mówi nam, by ten pokój nieść światu, by budować mosty, być ludźmi dialogu, nie zapominać o tych najbardziej potrzebujących – powiedział o. Bortnik. Paulin zauważył też, że w tych pierwszych słowach Leon XIV połączył nauczanie trzech ostatnich papieży: Franciszka, który zwracał uwagę na peryferia Kościoła, i dwóch wielkich chrystocentrycznych teologów św. Jana Pawła II i Benedykta XVI, którzy uczyli patrzenia na Chrystusa w drugim człowieku. – Kolejny papież, powiedzielibyśmy, kontynuator przede wszystkim nauczania Chrystusowego. On będzie nam Chrystusa głosił, będzie Go wskazywał – mówił rzecznik Jasnej Góry i podkreślił, że jest to wielka misja jednoczenia się w Kościele Chrystusowym, bo „jeżeli jesteś chrześcijaninem, to należysz do Kościoła, bo Kościół to również ty”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.