Reklama

Kościół

Z życia do Życia

– Mój ojciec był człowiekiem wielkim. Patriota, katolik, społecznik, dobroczyńca wielu, wielu ludzi, a przede wszystkim obrońca życia. Obrona życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci była dla niego najważniejszą sprawą, była jego pasją, była jego życiem – powiedział syn inż. Antoniego Zięby, Wojciech. Żegnając się z ojcem, dodał: – Tato, dałeś mi piękny przykład życia i umierania

Niedziela Ogólnopolska 20/2018, str. 19

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka

Antoni Zięba – nieugięty obrońca życia człowieka, mąż, ojciec i dziadek

Antoni Zięba – nieugięty obrońca życia człowieka, mąż, ojciec i dziadek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przemawiając do uczestników Mszy św., podczas której dziękowano Bogu za dar wielkiego obrońcy życia, syn Antoniego Zięby – w imieniu rodziny – wyznał, że będą wspominać go nie tylko jako społecznika, ale przede wszystkim wspaniałego męża, ojca i dziadka. Wojciech Zięba osobiście zapamięta, z jak wielką miłością i czułością, nie mogąc już mówić, tata przytulał mamę po 65 latach znajomości. Wyznał też, że zawsze mógł liczyć na jego pomoc, szczególnie gdy potrzebne było dyżurowanie przy ciężko chorych, hospitalizowanych wnukach. – W skali 1:6 oceny trudności dyżuru, szczególnie nocnego, nigdy wnukom nie wystawił noty niższej niż 4, czyli dobrą, a gdy pytałem go o szczegóły, okazywało się, że przez pół nocy trzymał wnuka na rękach, bo kroplówka nie chciała schodzić – wspominał syn Inżyniera.

Reklama

Dziękował za pamięć o ojcu, za każde dobre słowo i gest świadczony rodzinie, a przede wszystkim za modlitwę, której wiele osób w ostatnich dniach nie szczędziło, prosząc Boga o cud uzdrowienia lub o dobre przejście do wieczności. Zapewnił, że tak się właśnie stało – 3 maja br. ojciec wyszedł na spotkanie Jezusa z radością, świadomie, bez bólu, w gronie najbliższych. Syn obiecał również, że pokieruje organizacją, która była najdroższa ojcu – Polskim Stowarzyszeniem Obrońców Życia Człowieka. Ma nadzieję, że z pomocą Bożą i ludzi krakowska instytucja dalej będzie mocnym głosem pro-life.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. odprawionej 8 maja, we wspomnienie św. Stanisława Biskupa i Męczennika, w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim przewodniczył abp Marek Jędraszewski. Wśród wielu kapłanów obecni byli krakowski biskup pomocniczy Jan Szkodoń, bp Jan Wątroba z Rzeszowa i bp Marek Mendyk z Legnicy. Oprócz rodziny Inżyniera żegnali: dr Wanda Półtawska, rodzice Prezydenta RP, przyjaciele, znajomi, współpracownicy, zakonnicy i siostry zakonne, liczne organizacje i proliferzy z całej Polski. Nie wszyscy wierni zmieścili się w świątyni. Listy kondolencyjne przesłali m.in. prezydent RP Andrzej Duda i abp Stanisław Gądecki.

Metropolita krakowski w homilii przypomniał słowa, które usłyszał od inż. Antoniego Zięby, gdy odwiedził go w hospicjum. Prosił, by jeszcze raz powiedzieć wszystkim, że dziękuje Bogu, iż zechciał uczynić go obrońcą życia człowieka, i poczytuje to sobie za wielką łaskę. – Wiedział, że zbliża się kres jego ziemskiej wędrówki, ale szedł na spotkanie z Bogiem pełen nadziei, wiary i radości tak niezwykłej, że stała się ona nie tylko dla współobecnych dzielących razem z nim ten sam pokój w Hospicjum św. Łazarza, ale także dla personelu i dla innych ludzi znakiem głębokiej wiary w to, że po dobrym życiu Chrystus przyjmie go do swego królestwa, że miłosierny Ojciec ma także dla niego przygotowane mieszkanie – wspomniał abp Jędraszewski. Podkreślił, że przez odważne wypełnianie swego powołania dr inż. Antoni Zięba szczególnie złączył swe życie z Chrystusem, który sam siebie określił jako Życie: – Jest dla nas wzorem jednoznaczności, nieugiętości w tym, co dla każdego człowieka musi być najważniejsze – w oddawaniu życia dla braci, za braci, na wzór Chrystusa, który nas wszystkich do końca umiłował – powiedział.

Zgodnie z wolą zmarłego, zamiast kwiatów uczestnicy uroczystości pogrzebowej złożyli datki na Hospicjum św. Łazarza w Krakowie. Ciało śp. Antoniego Zięby spoczęło na cmentarzu parafialnym w Krakowie-Borku Fałęckim.

2018-05-16 11:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wdzięczni za każdą nutkę i dźwięk

Niedziela kielecka 49/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wspomnienie

Z archiwum rodzinnego

Jan Bębenek przy organach

Jan Bębenek przy organach

Postać Jana Bębenka na zawsze wrosła w historię parafii Brzegi, a na pewno w serca jej mieszkańców. Jego gra na organach, profesjonalizm, śpiew i formacja przez muzykę trwały nieprzerwanie od 1964 do 2022 r. Od 5 czerwca organista z Brzegów grywa już, w co nie wolno wątpić, anielskim chórom i św. Cecylii – patronce chórzystów i organistów.

Na wszystkim umiał zagrać, wszystko umiał zaśpiewać – wspominają parafianie.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie: Ksiądz prawomocnie skazany m.in. za molestowanie seksualne małoletniego

2024-12-13 12:52

[ TEMATY ]

sąd

molestowanie

Adobe Stock

Sąd Okręgowy w Ostrołęce oddalił apelację obrońcy i utrzymał karę sześciu lat więzienia wobec katolickiego duchownego, oskarżonego m.in. o molestowanie seksualne osoby małoletniej - poinformowała w piątek ostrołęcka prokuratura okręgowa. Skazany ma też zapłacić pokrzywdzonemu 50 tys. zł zadośćuczynienia.

To ostrołęcka prokuratura prowadziła od sierpnia 2021 roku śledztwo w tej sprawie, dotyczące molestowania seksualnego małoletniego w wieku poniżej 15 lat. Wszczęła je na podstawie zawiadomienia delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży jednego z biskupów, w którym to zawiadomieniu - jak informowali śledczy - "podano okoliczności wskazujące, że jeden z księży mógł dopuścić się czynów pedofilskich".
CZYTAJ DALEJ

„Kochaj czynem” – Betlejemskie Światło Pokoju

2024-12-13 20:34

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Betlejemskie Światło Pokoju

Karol Porwich/Niedziela

Harcerze polscy od lat włączają się w międzynarodowe przekazanie Światła Pokoju. Również w tym roku Światło odbierane z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem, dotrze do Polski ze Słowacji, by rozbłysnąć także na Jasnej Górze. Tym razem inicjatywie prześwieca hasło: „Kochaj czynem”.

Harcmistrz Przemysław Kowalski, zastępca komendantki Hufca ZHP Częstochowa i komendant BŚP w Częstochowie, zauważył, że w czasie konfliktów w Ziemi Świętej, akcja jest trochę utrudniona, ale dzięki wsparciu ojców i braci, którzy tam na co dzień posługują, możliwym jest kontynuowanie idei. Z Ziemi Świętej Światło trafia do Austrii. Tam następuje się uroczyste przekazanie w jednej z katedr. Otrzymują je harcerze ze Słowacji, by przekazane mogło zostać naszym rodzimym skautom. W Polsce pierwszymi dwoma najważniejszymi przystankami dla BŚP są Jasna Góra i katedra na Wawelu, potem to Światło wędruje na cały kraj i poza jego granice.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję