Reklama

Ormiańska pamięć

24 kwietnia 2018 r. Ormianie obchodzą rocznicę rozpoczęcia eksterminacji narodu. Marsze upamiętniające ich rzeź w Turcji organizowane są przede wszystkim w Armenii, ale i poza jej granicami, również w Polsce

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 55

Wojciech Dudkiewicz

Tu, przy pomniku i w Muzeum Ludobójstwa Ormian, 24 kwietnia br. odbędą się – jak co roku – uroczystości upamiętniające rzeź Ormian w latach 1915-17

Tu, przy pomniku i w Muzeum Ludobójstwa Ormian, 24 kwietnia br. odbędą się – jak co roku – uroczystości upamiętniające rzeź Ormian w latach 1915-17

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli znalazłeś się w Armenii i zdarzy ci się rozmawiać z Ormianinem, możesz być pewien, że prędzej czy później zapyta, czy wiesz, co to jest Genocyd. Upór Ormian w przypominaniu światu o ludobójstwie sprzed stu lat jest ogromny i zrozumiały. Gdyby oni zapomnieli o tym mówić, kto miałby to robić?

W latach 1915-17 mogło zginąć w Turcji ok. 1,5 mln Ormian, duża część rozproszonego po świecie narodu, a rzeź ta jest drugim po Holokauście najlepiej udokumentowanym i opisanym ludobójstwem dokonanym przez władze państwowe na grupie etnicznej. Do dziś tej ogromnej zbrodni władze Turcji nie chcą uznać za ludobójstwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeden wielki dramat

Historia Armenii to jeden wielki dramat. Początkowo, między XI a VII stuleciem przed Chr., była ona prawdziwą potęgą. Konfederacja miejscowych plemion utworzyła królestwo Urartu. O pozycję w regionie konkurowały one z Asyryjczykami, by w końcu ulec Scytom. Wiek po Scytach przyszli Persowie, a później wojska Aleksandra Macedońskiego. Po 300 latach Ormianie wybili się na niepodległość i zbudowali najpotężniejsze państwo w Azji Mniejszej, sięgające od Morza Kaspijskiego po Morze Śródziemne.

Reklama

W 301 r. król Tyrydates III, nawrócony przez św. Grzegorza Oświeciciela, przyjął wraz z całym dworem chrzest i uczynił chrześcijaństwo religią państwową. Armenia stała się pierwszym na świecie krajem chrześcijańskim. Nie ustrzegło jej to jednak od kolejnych wojen i podbojów, upadków i wskrzeszeń. Armenia była też pierwszym krajem na świecie, który stoczył wojnę religijną w obronie chrześcijaństwa – w 451 r., gdy Persowie chcieli narzucić Ormianom zoroastryzm.

Dziś dużą część dawnych ziem Ormian zajmują Turcja, Azerbejdżan, Syria i Iran. Z powodów historycznych większość Ormian mieszka poza granicami kraju – na Bliskim Wschodzie, w Rosji, w krajach Europy Zachodniej i Ameryki. W Armenii mieszka obecnie ok. 3 mln ludzi.

Marsze śmierci

Rozkaz masowych wysiedleń i mordów na Ormianach padł 24 kwietnia 1915 r. Wydał go rządzący Turcją młodoturecki triumwirat – Enwer Pasza, Talaat Pasza i Dżemal Pasza. Tego dnia w Stambule aresztowano ponad 2,3 tys. przedstawicieli ormiańskiej inteligencji. Większość zginęła, zamordowana w bestialski sposób: dość powiedzieć, że duchownych Kościoła ormiańskiego żywcem palono lub zakopywano w ziemi.

Gdy w maju 1915 r. rozpoczęły się deportacje Ormian mieszkających w Anatolii, kierowano ich do Syrii i Mezopotamii. Władze nakazały otaczać ormiańskie miasta i wsie, a tych, którzy nie zostali od razu wymordowani, wypędzano w marszach śmierci na pustynię, gdzie ginęli z pragnienia i głodu.

Masakra, pierwsze ludobójstwo XX wieku, szybko poszła w zapomnienie. Dokonała się przy obojętnej postawie Zachodu, co Winston Churchill wytłumaczył: „Ropa Mosulu okazała się droższa od krwi Ormian”. Hitler, gdy wydawał rozkaz ataku na Polskę, powiedział dowódcom Wehrmachtu: „Zabijajcie bez litości kobiety, starców i dzieci; liczą się szybkość i okrucieństwo. Kto dziś pamięta o rzezi Ormian?”.

Kto pamięta

Reklama

Pamiętają Ormianie. Jak dla Żydów Holokaust, tak dla nich Genocyd jest istotnym punktem odniesienia w myśleniu o świecie. Ale Armenia nie ma sposobu na to, żeby Turcy uznali masakrę z początku XX wieku za ludobójstwo, choć próbuje różnych. Chce m.in., by przyznanie się było warunkiem przyjęcia Turcji do Unii Europejskiej – zresztą coraz mniej prawdopodobnego.

W 1987 r. Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której stwierdził, że rzeź Ormian w 1915 r. była zorganizowanym ludobójstwem. Były prezydent Turcji gen. Kenan Evren wyjaśnił z rozbrajającą szczerością, że Ankara nie uzna ludobójstwa, bo dałoby to Armenii pretekst do pretensji terytorialnych i odszkodowań finansowych.

24 kwietnia, jak co roku, odbędą się uroczystości przed pomnikiem i w Muzeum Ludobójstwa Ormian, o którym miejscowi nie mówią inaczej jak o muzeum Genocydu. Kompleks jest ogromny, jego dużą część umieszczono pod ziemią, na dwóch kondygnacjach, na wzgórzu Cicernakaberd, czyli w Twierdzy Jaskółki.

2018-04-18 11:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arcydzieło moralności

Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.

Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
CZYTAJ DALEJ

Co dzisiaj chcieliby nam powiedzieć bohaterowie
czarnej nocy PRL-u?

2024-12-13 07:00

[ TEMATY ]

rocznica

stan wojenny

PRL

bp Antoni Długosz

Apel Jasnogórski

Jasna Góra/youtube

Jasnogórska Pani, dziś chcemy wrócić myślami do tych dni tragicznych, grudniowych 1981 roku, gdy w Polsce władzę przejęła junta wojskowa, ale przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego trwały już kilka dobrych miesięcy wcześniej, a nadzorował je radziecki marszałek Wiktor Kulikow.

To właśnie po to, na nowego sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wybrano gen. Wojciecha Jaruzelskiego. W ten sposób chciano ostatecznie zniszczyć wielomilionowy, społeczny ruch, jakim była „Solidarność”, bo obawiano się utraty władzy. Wtedy zaczęły się aresztowania, internowania, więzienia i szykany. Nie wiadomo dokładnie, ile osób straciło życie, na pewno ich liczba przekracza czterdzieści.
CZYTAJ DALEJ

Papież obchodzi 55. rocznicę święceń kapłańskich

Ojciec Święty obchodzi dziś rocznicę święceń kapłańskich, które przyjął w 1969 r. Były one zwieńczeniem drogi seminaryjnej, którą rozpoczął w wieku 21 lat, ale której pragnienie zrodziło się, gdy jako siedemnastolatek Jorge Mario Bergoglio doświadczył osobistego spotkania z Bogiem podczas spowiedzi. Było to wezwanie podobne do tego, jakie przeżył św. Mateusz – biblijna scena, która od początku towarzyszy duchowej drodze obecnego Papieża.

„Ojciec... wolę być nazywany ojcem, bo to, co lubię najbardziej, to bycie księdzem” – powołanie do kapłaństwa, które doprowadziło go do święceń, przyjętych 55 lat temu, 13 grudnia 1969 r., to ta część osobistych doświadczeń Ojca Świętego Franciszka, która, pomimo upływu lat, wciąż napełnia go wzruszeniem. Dziś pochodzący z Argentyny Papież obchodzi 55. rocznicę dnia, w którym arcybiskup Kordoby Ramon José Castellano nałożył dłonie na 33-letniego wówczas Jorge Maria.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję