Reklama

porządki w torebce

Jak złapać dwie sroki?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wbrew pozorom robienie dwóch rzeczy naraz może być niekiedy dobrym sposobem na organizację pracy.

Są takie zajęcia domowe, przy których nieuniknione są przerwy. Zanim wrzucimy makaron do garnka, musimy zaczekać, aż woda się zagotuje. Gotowanie zupy to kilka takich przerw, bo różne produkty wrzuca się w różnych momentach. Bez sensu byłoby stać wtedy przy kuchence i gapić się w garnek. Lepiej wykorzystać te kilkanaście minut na umycie naczyń albo wypucowanie wszystkich luster w domu. Kiedy włączymy żelazko i czekamy, aż się nagrzeje, możemy zdjąć pranie z suszarki. A czekając na uruchomienie się komputera, możemy sprzątnąć biurko albo wytrzeć z niego kurz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niektóre zajęcia są wręcz stworzone do tego, żeby łączyć je z innymi pracami albo rozrywkami. Oglądając telewizję, można kroić warzywa na sałatkę albo przyszywać oderwany guzik. Prasowanie natomiast to dobra okazja do słuchania radia albo audiobooków, np. w obcym języku. Audiobooki są w ogóle świetne podczas wykonywania zajęć niewymagających skupienia intelektualnego, takich jak sprzątanie, pielenie ogródka albo spacer z dzieckiem śpiącym w wózku. Można je też dawać do słuchania dzieciom, które nie umieją jeszcze dobrze czytać. Prowadzenie rozmowy przez telefon to z kolei dobry czas na domowe porządki, zwłaszcza dla osób, które prowadzą bogate telefoniczne życie towarzyskie. Trzeba tylko zainwestować w słuchawki z mikrofonem, żeby nie musieć trzymać telefonu przy uchu.

Reklama

Prace fizyczne doskonale łączą się z jeszcze jedną ważną aktywnością – z modlitwą. Krzątając się po domu czy pilnując dzieci w piaskownicy, można odmawiać Różaniec albo chociaż co jakiś czas westchnąć do Boga. Można też ofiarowywać Mu różne zajęcia w konkretnych intencjach.

Czego lepiej nie robić? Nie przeglądać Internetu w czasie przeznaczonym na pracę i na spotkania z bliskimi, np. podczas posiłków. Wydaje ci się, że zerknięcie kilka razy do Facebooka nie zaszkodzi? Sprawdź kiedyś z zegarkiem w ręku, ile trwa jedno takie zerknięcie, i pomnóż to przez trzy, cztery albo dziesięć (zależy, ile razy dziennie wchodzisz na tę stronę). Kiedy prowadzisz samochód, nigdy nie trzymaj telefonu przy uchu i nie czytaj nic w telefonie.

2018-04-04 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: dziękczynienie za dar przyjęcia I Komunii Świętej

2024-05-15 17:34

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

Przyjeżdżają, aby podziękować za dar przyjęcia I Komunii Świętej. To czas dziękczynienia dzieci, ale i rodziców, katechetów, duszpasterzy - docierają na Jasną Górę ze wszystkich stron Polski.

- Tworzymy piękną rodzinę, bo jesteśmy tu wspólnie z dziećmi, ich rodzicami, opiekunami, nauczycielami - zauważył proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela z Chełma z diec. tarnowskiej ks. Jerzy Bulsa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję