Reklama

Niedziela Świdnicka

Czy warto być dzisiaj chrześcijaninem?

Niedziela świdnicka 5/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

Ks. Zbigniew Chromy

Wejście do Bazyliki Bożego Narodzenia w Betlejem

Wejście do Bazyliki Bożego Narodzenia w Betlejem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co jakiś czas mamy okazję przypatrzyć się, jak gorliwie muzułmanie bronią swojej wiary i czci swego proroka. Chociaż nie podzielamy ich metod i nie zgadzamy się też z tym, w co wierzą (bo albo anioł Gabriel kłamał Matce Bożej, mówiąc Jej, że Jezus jest Synem Bożym, albo Mahometowi, mówiąc mu, że Allah nie ma syna) to mimo wszystko trzeba powiedzieć, że nie boją się występować w obronie swoich przekonań, co więcej, starają się narzuć je innym, choć nam wiara ta jawi się jako irracjonalna.

Reklama

A my jak bronimy swoich przekonań? Przecież chrześcijaństwo jak żadna inna religia odwołuje się do doświadczenia historycznego i twierdzi wbrew różnym filozofiom i religiom, że oto dwa tysiące lat temu w małej judejskiej wiosce przyszedł na świat Syn Boży, więcej sam Bóg stał się człowiekiem i jakby tego było mało, narodził się z dziewicy. Rzecz wydaje się bez precedensu, bo w odróżnieniu od wielu mitycznych bogów zrodzonych z dziewic, bogów, od których roi się w mitologiach, Ten urodził się w konkretnym czasie, za panowania cesarza Tyberiusza i króla judejskiego Heroda Wielkiego, to podkreślają nie tylko Ewangelie, ale cały szereg świadectw historycznych zarówno pogańskich, jak i żydowskich. Już tutaj widać zdecydowaną różnicę między naszym opowiadaniem a pogańskimi opisami narodzin bogów czy herosów (których narodzin nie można umiejscowić w konkretnym czasie). Dziś już nikt przy zdrowych zmysłach nie zaprzecza, że istniał ktoś taki jak Jezus z Nazaretu, tego że istniał, możemy być pewni, bardziej niż tego, że istniał ojciec filozofii klasycznej Tales z Miletu, którego istnienia nikt nigdy nie kwestionował. Dla zobrazowania tego przytoczmy relację jednego z największych historyków rzymskich, Tacyta, który w swoich „Rocznikach” powstałych w latach 109-116 n.e. zawarł taką, znaczącą wzmiankę dotyczącą chrześcijaństwa i jego założyciela: „Początek tej nazwie dał Chrystus, który za panowania Tyberiusza został skazany na śmierć przez prokuratora Poncjusza Piłata; a przytłumiony na razie zgubny zabobon wybuchnął, nie tylko w Judei, gdzie się to zło wylęgło, lecz także w stolicy, dokąd wszystko, co potworne i sromotne zewsząd napływa i znajduje licznych zwolenników”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak więc Chrystus jest niewątpliwie postacią historyczną. Nas jednak interesuje ,czy był (czy jest) On Bogiem. Czy można na podstawie świadectw historycznych uznać po pierwsze, że uczniowie wierzyli w Niego jako Boga, no i o wiele ważniejsze, czy sam jednoznacznie za Boga się uważał. Jest to o tyle ważne, że dziś wielu badaczy uważa, że Jezus za Boga nie był uważany w początkowym okresie. Tu znów przychodzi nam na pomoc bardzo wczesne świadectwo pogańskie. Oto już w 113 r. n.e. w Bitynii (dzisiejsza Turcja) chrześcijanie gromadzili się o świcie, by śpiewać ku czci Chrystusa jako Boga, o czym pisał namiestnik tej prowincji Pliniusz do cesarza Trajana. A czy sam Jezus z Nazaretu uważał się za Boga? By odpowiedzieć na tak postawione pytanie, musimy zmierzyć się z problemem wiarygodności Biblii. Nowy Testament powstawał na przestrzeni pięćdziesięciu lat między rokiem 50 a 100 naszej ery. Trzeba powiedzieć, że czas, jaki upłynął między napisaniem tych Świętych Ksiąg a najstarszym ich odpisem, jest w przypadku Nowego Testamentu znacznie krótszy niż w przypadku jakiegokolwiek innego dzieła starożytnej literatury greckiej.

Tak naprawdę sceptycyzm wobec tekstu ksiąg Nowego Testamentu zmusiłby nas do odrzucenia całej literatury starożytnej, żaden bowiem inny dokument z okresu starożytności nie ma tak mocnego uzasadnienia bibliograficznego jak Nowy Testament. Przypomnijmy dla przykładu, że księgi buddyjskie powstały 600 lat po śmierci Buddy, ale nie brakuje takich, którzy próbują z nich wydobywać autentyczne słowa założyciela buddyzmu, tymczasem choć najstarsza Ewangelia powstała 25 lat po śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa, wielu jest takich, którzy mówią, że słowa Chrystusa w niej zawarte z pewnością nie wypowiedział historyczny Jezus z Nazaretu! Dodajmy, że najstarsze rękopisy Koranu zostały napisane 150 lat po śmierci Mahometa, ich oczywiście nikt nie ośmiela się poddawać w wątpliwość… Można zapytać, dlaczego w stosunku do Chrystusa i Biblii panuje tak jawnie tendencyjna krytyka tekstów? Powodów jest wiele, a głównym ich inspiratorem jest ojciec kłamstwa. Bo jeśli istotnie Jezus jest Bogiem, chrześcijaństwo jest religią założoną bezpośrednio przez samego Boga, a więc wyższą od innych religii, a to nie podoba się zarówno wyznawcom tych religii, jak również wyznawcom ateizmu. Dla nas jednak powinno być podstawą do ufności w prawdziwość naszej wiary, w której dostępujemy zbawienia. Przesłanie, jakie zostawił Chrystus Kościołowi, dotyczy wszystkich ludzi, gdyż jest On Zbawicielem wszystkich. Nie dajmy narzucić sobie „pedagogiki wstydu”, bo choć jako ludzie bywamy nie lepsi od innych, to wiara, którą wyznajemy, jest prawdą przyniesioną nam przez samego Boga, prawdą, która zbawia! Czy zatem Jezus uważał się za Boga? Tak! I za to ostatecznie został ukrzyżowany.

2018-01-31 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mosul: islamiści zamieniają kościoły w więzienia

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

chrześcijanin

www.WeisserPhotography.com / photo on flickr / foter.com

Niektóre chrześcijańskie kościoły w Mosulu znów się zapełniły, niestety więźniami. Do czerwca Mosul był ważnym ośrodkiem chrześcijańskim w Iraku. Teraz jest pod panowaniem Państwa Islamskiego, które kieruje się rygorystyczną interpretacją Koranu.

Chrześcijan wygnano, wymordowano bądź uznano za niewolników. Z kościołów usunięto krzyże i cały wystrój sakralny. Niektóre, często zabytkowe, wysadzono w powietrze, by wymazać ślady po obecności chrześcijan. Teraz kilka z nich zamieniono na więzienia. W klasztorze św. Jerzego utworzono więzienie kobiece. Istnieją obawy, że dochodzi tam do regularnych gwałtów.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do kard. Saraha: ożywiaj nadzieje na spełnienie Bożych obietnic

Leon XIV skierował list do kard. Roberta Saraha, którego mianował swym specjalnym wysłannikiem na uroczystości 400-lecia objawień św. Anny w Sainte-Anne-d'Auray. Zachęcaj wszystkich uczestników tego wydarzenia, aby z nową siłą i zapałem pielęgnowali w sobie nadzieję na spełnienie Bożych obietnic - napisał Ojciec Święty.

Babcia Jezusa ukazywała się bretońskiemu chłopu Yvonowi Nicolazicowi w latach 1623-1625. Wskazała mu miejsce, w którym była zakopana jej figura, i poleciła odbudować istniejącą tam tysiąc lat wcześniej kaplicę, ponieważ - jak stwierdziła - Bóg chce, aby właśnie tam oddawano jej cześć. Od tej pory św. Anna jest główną patronką Bretończyków, a Bazylika Sainte-Anne-d'Auray najważniejszym sanktuarium w tym północno-zachodnim regionie Francji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję