Reklama

Sakrament pożegnania z Kościołem czy wielka szansa?

„Jak żyć po bierzmowaniu?” – tak brzmiał temat sympozjum Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich, które odbyło się 4 listopada 2017 r. w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Sesję wykładową poprzedziła Msza św., sprawowana w toruńskim sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II, pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zjawisko odchodzenia od wiary dużej części polskiej młodzieży urasta do rangi jednego z najpoważniejszych wyzwań, przed którymi stoi dziś Kościół w Polsce. Nieprzypadkowo Konferencja Episkopatu Polski w programie duszpasterskim na najbliższy rok w centrum uwagi postawiła sakrament bierzmowania – Ducha Świętego i Jego dary oraz wynikającą z tego faktu misję.

Fakty są nieubłagane: o ile sakrament chrztu św. oraz Pierwszą Komunię św. przyjmuje zdecydowana większość polskich dzieci, o tyle odsetek młodzieży przystępującej do bierzmowania jest już o wiele niższy. Co się dzieje „po drodze” z młodymi ludźmi? Dlaczego po bierzmowaniu przestają uczęszczać na Eucharystię, przystępować do spowiedzi, chodzić na lekcje religii? Czyżby mieli rację ci, którzy twierdzą, że bierzmowanie powoli przeradza się w celebrację oficjalnego pożegnania z Kościołem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dr hab. Barbara Kiereś wskazała przyczyny niepokojącego stanu rzeczy, powiedziała o desakralizacji przestrzeni publicznej, o rugowaniu z niej Boga i Jego przykazań, o odbieraniu właściwego znaczenia takim pojęciom, jak wychowanie, wolność czy tolerancja. Skupiła się jednak przede wszystkim na rodzinie. Podkreśliła, że to właśnie jej przypada kluczowa rola w wychowaniu chrześcijańskim. To w rodzinie stwarzane są (lub nie) warunki do duchowego wzrostu dziecka; to w niej powinno ono otrzymać wizję celu życia (zbawienie wieczne), drogi (naśladowanie Chrystusa) oraz środków (praca nad wyrabianiem w sobie cnót, połączona z życiem modlitewnym, uczestnictwem w liturgii i przyjmowaniem sakramentów). – Jeśli rodzice o to nie zadbają, dziecko „przechwyci” ktoś inny – przestrzegła prelegentka.

O obecność sfery sacrum w rodzinie zaapelował też prof. dr hab. Jacek Kurzępa. – Trzeba o to wręcz walczyć, nie czekając na rozwój wypadków. Zło panoszy się wówczas, gdy dobro się wycofuje – podkreślił. Mówca podzielił się wieloma radami, pomocnymi w utrzymaniu więzi z dorastającym dzieckiem. Mądry, świadomy rodzic będzie mu towarzyszył i wspierał w trudnym procesie dojrzewania; będzie rozumiał targające nim emocje, ale nie będzie milczał, widząc, że dziecko błądzi; będzie wysoko stawiał poprzeczkę, przygotowywał do odpowiedzialności, uczył ponoszenia konsekwencji dokonanych wyborów, a nade wszystko stworzy ciepły, bezpieczny dom, tętniący atmosferą szczęścia, radości i życzliwości. Zachęcając dziecko do trwania blisko Chrystusa, sam będzie coraz bardziej zakorzeniał się w tej relacji (podczas sympozjum kilkakrotnie wybrzmiało pytanie o owoce bierzmowania w życiu tych, którzy przyjęli ten sakrament wiele lat temu).

Reklama

Podczas sympozjum mocno podkreślono kwestię wpływu mediów, zwłaszcza elektronicznych, na kondycję duchową młodego pokolenia. Najmocniej sformułowała to Lidia Dudkiewicz, redaktor naczelna „Niedzieli”. – Jeśli nie wykorzystamy mediów dla ewangelizacji, to media wykorzystają okazję do antyewangelizacji – stwierdziła. Red. Dudkiewicz powiedziała, że bierzmowanie jest początkiem ważnego etapu życia chrześcijańskiego, dojrzałego kroczenia za Chrystusem. – Bierzmowanie nie jest punktem dojścia, ale punktem wyjścia. Od niego zaczyna się droga głębokiej relacji z Chrystusem – dodała.

Ewangelizacja, czynienie uczniów – to najważniejsze racje istnienia i funkcjonowania parafii – taka była główna teza wystąpienia (popartego osobistym świadectwem) Elżbiety Wrotek. Parafia to żywy organizm, to przestrzeń głoszenia Chrystusa przy każdej nadarzającej się okazji, a nie sformalizowana instytucja świadcząca duchowe usługi dla ludności.

Ks. Zbigniew Kucharski skupił się na ukazaniu bierzmowania jako ogromnej szansy duszpasterskiej. Młodzieży nie przyciągnie formalizm. Trzeba jej ukazać oraz pomóc doświadczyć Boga jako Osobę, do której można – i warto – mówić, ale którą jeszcze bardziej warto słuchać. Trzeba zrobić wszystko, aby wiara młodych odchodziła od postawy „muszę, powinienem” na rzecz postawy „chcę”. W programie sympozjum były również dwa panele, w których uczestniczyli: Lech Polakiewicz, Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, o. Kazimierz Lubowicki OMI oraz o. Zdzisław Klafka CSsR, Urszula Furtak i Hanna Karp. Podsumowując sympozjum, bp Ignacy Dec sformułował następujący ciąg: „Nie muszę – mogę – powinienem – chcę – decyduję”. A potem pozostaje już tylko ostatni krok – „służę Bogu i ludziom”.

2017-11-08 11:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV rezygnuje z wypowiedzi spontanicznych

2025-10-22 10:35

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Leon XIV

Vatican Media

Po kilku tygodniach, w których jego krótkie wypowiedzi dla prasy po opuszczeniu Castel Gandolfo wywołały kontrowersje, papież Leon XIV postanowił zmienić strategię. We wtorek, opuszczając rezydencję papieską, nie zatrzymał się przed dziennikarzami ani nie odpowiadał na pytania, wybierając milczenie, które wielu interpretuje jako gest ostrożności i jasności.

Do tej pory każdy wyjazd papieża z Castel Gandolfo stawał się regularnym wydarzeniem medialnym. Reporterzy i korespondenci watykańscy czekali na jego krótkie, często nieformalne komentarze, które szybko były rozpowszechniane. Spontaniczne wypowiedzi papieża - czasem o charakterze duszpasterskim, innym razem osobistym - trafiały na pierwsze strony gazet.
CZYTAJ DALEJ

Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!

2025-10-21 14:10

Niedziela Ogólnopolska 43/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga.

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga. Jako pierwszą Jezus ukazuje pobożność faryzeusza, zapewne dlatego, że jest częstsza. Faryzeusz staje przed Bogiem z satysfakcją, że wypełnił wszystko, co nakazane, a nawet więcej, ponieważ uczynił to w dwójnasób. Gdyby na takim wyznaniu poprzestał, należałyby mu się uznanie i pochwała, bo nie wszyscy prowadzą życie, które wymaga tak wielkiego wysiłku. Stało się jednak inaczej. Słowa: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie”, świadczą, że najważniejszym celem tego wysiłku było nie tyle uczczenie Boga, ile wywyższenie się nad innych, postrzeganych jako zdziercy, niesprawiedliwi i cudzołożnicy. Ta postawa aroganckiej wyższości znalazła również wyraz w jego nastawieniu do celnika, do którego odniósł się z nieskrywaną pogardą. Zamiast patrzeć przed siebie, w stronę Boga, do którego zwracał się w modlitwie, faryzeusz oglądał się za siebie, w przekonaniu, że jest od celnika, tak samo jak od wszystkich innych ludzi, lepszy. Dziękując Bogu nie za to, kim jest, lecz za to, kim nie jest, modlił się w gruncie rzeczy do siebie, a nie do Boga. Wybrał samousprawiedliwienie, a więc tak naprawdę Boga nie potrzebował.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: najwyższą zasadą w Kościele jest miłość

2025-10-26 11:31

[ TEMATY ]

Kościół

miłość

Papież Leon XIV

najwyższa zasada

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia; nikt nie może narzucać swoich idei, wszyscy musimy wzajemnie siebie słuchać; nikt nie jest wykluczony, wszyscy jesteśmy powołani do uczestnictwa; nikt nie posiada całej prawdy, wszyscy musimy szukać jej pokornie i szukać jej razem - wskazał Ojciec Święty podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra. Eucharystia stanowiła zwieńczenie Jubileuszu zespołów synodalnych i organów uczestnictwa.

Podziel się cytatem - wezwał Leon XIV. Nawiązując do ewangelicznej historii o faryzeuszu i celniku oraz ich postaw, Papież wskazał, że Kościół „nie stoi wyprostowany, triumfujący i dumny z siebie samego”, lecz „pochyla się, by umywać stopy ludzkości”; nie osądza, ale „staje się miejscem gościnnym dla wszystkich i dla każdego”; „nie zamyka się w sobie, ale trwa w słuchaniu Boga, aby w ten sam sposób móc słuchać wszystkich”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję