Reklama

Niedziela Świdnicka

Aniołom kazał, aby strzegli Ciebie!

Niedziela świdnicka 44/2017, str. 3

[ TEMATY ]

odpust

peregrynacja

Wałbrzych

św. Michał Archanioł

Ryszard Wyszyński

Figura św. Michała Archanioła z góry Gargano

Figura św. Michała Archanioła z góry Gargano

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św. odpustowa odprawiona w dzień liturgicznego wspomnienia Świętych Aniołów Stróżów w parafii kolegiackiej w Wałbrzychu oraz uroczyste zakończenie nawiedzenia figury św. Michała Archanioła z Góry Objawień Gargano pod przewodnictwem księży michalitów to ważne wydarzenia w parafii kolegiackiej, której patronują Matka Boża Bolesna oraz Święci Aniołowie Stróżowie

Koncelebrowanej odpustowej Eucharystii, sprawowanej przez proboszczów z dekanatu Wałbrzych-Południe, przewodniczył ks. prał. Bogusław Wermiński, emerytowany proboszcz parafii kolegiackiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przed rozpoczęciem Mszy św. wiernych powitał uroczyście w świątyni ks. dziekan Wiesław Rusin, który ucieszył się z tak licznej obecności parafian, a szczególnie dzieci z najmłodszych klas, które w przyszłym roku przystąpią do I Komunii św. Dzieci miały na sobie skrzydła aniołków w związku z nawiedzeniem kolegiaty przez figurę Michała Archanioła. Dziękując opiekunom, Ksiądz Proboszcz podkreślił, że od piątku do poniedziałku trwały w parafii rekolekcje prowadzone przez ojców michalitów z kazaniami i modlitwami przed figurą św. Michała Archanioła, które wieńczył wspólnie odmawiany, późną porą, w kościele Apel Jasnogórski,. Podkreślił też, że wielu wiernych parafii przyjęło okolicznościowe szkaplerze św. Michała Archanioła.

Reklama

Okolicznościową homilię o aniołach wygłosił michalita ks. Marcin Kałwik, rozpoczął od cytatu: „Aniołom kazał, aby strzegli Ciebie”. A dalej myśl tę rozwinął, odpowiadając na pytanie, czy aniołowie mogą ingerować w nasze życie? Jednym ze świadectw, które przytoczył w opowieści, było przejmujące wspomnienie byłej polskiej więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego, która po zakończeniu wojny, wracając do kraju wraz z koleżanką, została napadnięta przez sowieckich żołnierzy. W ostatniej chwili, kiedy zginęła już z rąk oprawców jej koleżanka, ona zwróciła się o pomoc do Pana Boga, by jej nie opuszczał. Wtedy na drodze żołnierzy sowieckich pojawił się niespodziewanie inny żołnierz z bronią, który powiedział, że jeśli ją tylko dotkną, to będą mieli z nim do czynienia. A potem odprowadził ją spokojnie na stację kolejową. Na koniec mimochodem zapytał: – Nie chcesz wiedzieć, kto cię uratował? A gdy milczała, powiedział: – Przyjdę po ciebie w chwili twojej śmierci. Od tamtego wydarzenia żywiła ona do końca życia przekonanie, że to był Michał Archanioł w stroju sowieckiego żołnierza przysłany przez Boga, by ją uratować.

– Aniołowie – mówił kapłan – to są nasi niewidzialni przyjaciele. Michał Archanioł, uobecniony w tej figurze, jest groźny dla zła, które depcze pod stopami – dla głowy szatana. Dla nas ma pogodną twarz, trzymając wysoko w naszej obronie ten miecz. To dzięki Michałowi Archaniołowi i naszym Aniołom Stróżom nie mamy tyle pokus i wychodzimy w walce z nimi obronną ręką. Aniołowie jednak nie zrobią niczego wbrew naszej wolnej woli – zaznaczył kapłan. I dodał: – Jezus nie pozostawił nas samych sobie. Mamy potężnych sojuszników w Aniołach Stróżach, tylko wykorzystujmy ich moc, gdy nas napominają naszym głosem wewnętrznym. Trzeba wypełniać świat aniołami, którymi właśnie my mamy się stawać – zakończył kaznodzieja.

Następnie miał miejsce uroczysty Akt poświęcenia parafii św. Michałowi Archaniołowi, którego treść wiernym uroczyście odczytywał ks. proboszcz Wiesław Rusin. Po Mszy św. odbyło się też uroczyste poświęcenie przez ks. proboszcza Wiesława Rusina oraz ks. Marcina Kałwika nowego obrazu Michała Archanioła umieszczonego w nawie bocznej kolegiaty, który pozostanie pamiątką peregrynacji świętej figury Michała Archanioła do kościoła pw. Świętych Aniołów Stróżów. Kończąc Mszę św., ks. prał. Bogusław Wermiński zwrócił się do księdza prepozyta kapituły W. Rusina, serdecznie dziękując za zaproszenie do przewodniczenia Eucharystii, a także poprosił, aby w tak ważnej dla parafii chwili ksiądz prepozyt przedstawił obecną w kościele na uroczystości swoją mamę, by jej podziękować za wychowanie syna kapłana. W imieniu parafii księdzu rekolekcjoniście, bratu Marcinowi podziękowali: nadzwyczajny szafarz Komunii św. Stanisław Rondzisty, s. Faustyna z wałbrzyskiego Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety oraz Halina Nowaczyk. Figurę odprowadzono uroczyście w procesji ulicą Moniuszki do klasztoru Sióstr Elżbietanek, gdzie spędziła noc w kaplicy, przed dalszą swoją drogą do innych parafii w naszym kraju.

2017-10-25 12:07

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż i dary Ducha

Niedziela lubelska 48/2015, str. V

[ TEMATY ]

peregrynacja

Grzegorz Jacek Pelica

W sobotę 7 listopada Krzyż Trybunalski zakończył peregrynację w parafii pw. Matki Bożej Królowej Pokoju w Siedliskach w dekanacie piaseckim. Licząca ponad 1200 osób parafia istnieje od 1980 r., a jej proboszczem jest ks. Grzegorz Woźniak. Rekolekcje ewangelizacyjne i peregrynacja relikwii krzyża stanowiły bezpośrednie przygotowanie do sakramentu bierzmowania dla miejscowej młodzieży. Sakrament dojrzałości 11-osobowej grupie gimnazjalistów i 14 licealistom udzielił abp Stanisław Budzik, który po raz pierwszy odwiedził Siedliska.
CZYTAJ DALEJ

Największa z łask

W prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas.

To były czasy! Spierano się na tematy teologiczne tak, że dochodziło nawet do wyciągania mieczy z pochwy. Dyskusje na argumenty rozpalały głowy i serca nie tylko mnichów czy biskupów, ale też nawet królów i cesarzy. Ludzie składali „ślub krwi”, gotowi oddać za tę prawdę swoje życie – tak jak św. Stanisław Papczyński, na którego rzucił się w Warszawie uzbrojony Szwed. Czyżby nie było ważniejszych spraw? Nie, bo w prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas. Wielopunktowa.
CZYTAJ DALEJ

Benedyktynki Misjonarki w Brazylii dziękują Bogu za 40 lat posługi

2025-12-09 15:23

Archiwum sióstr Benedyktynek

Dokładnie 40 lat temu – w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny (8.12.1985 r.) – odpowiadając na wołanie Kościoła o nowych zwiastunów Ewangelii – przybyły trzy Siostry Benedyktynki Misjonarki z Polski: s. Scholastyka Raczkiewicz OSB, s. Hiacynta Szeleźniak OSB i s. Marcelina Kuśmierz OSB.

Najmłodsza z nich – ówczesna juniorystka s. Marcelina - ponad 30 lat posługiwała na misjach aż do czasu wyboru na urząd Przełożonej Generalnej, który pełni do dziś. Z kolei najstarsza – s. Scholastyka – trwa nieprzerwanie na misji w Brazylii od 40 lat. Za tym dziełem, które trwa i rozwija się, oręduje z nieba śp. s. Hiacynta, która w 1999 roku powróciła do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję