Reklama

Niedziela Małopolska

Oparci na fundamencie

W kościele św. Maksymiliana w Krakowie – Mistrzejowicach 5 października koncelebrowano Mszę św. w intencji Ojczyzny. Modlitwie przewodniczył abp Marek Jędraszewski. Tuż potem odbyła się niecodzienna uroczystość nadania państwowych odznaczeń, które przekazał podsekretarz stanu w kancelarii prezydenta RP – Wojciech Kolarski

Niedziela małopolska 43/2017, str. 6

[ TEMATY ]

ojczyzna

Msza św.

Janusz Pasik

Szczęśliwe parafianki wraz z Józefą Kurzeją – pierwsza z lewej – krewną sługi Bożego ks. Józefa Kurzei

Szczęśliwe parafianki wraz z Józefą Kurzeją – pierwsza z lewej –
krewną sługi Bożego ks. Józefa Kurzei

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejsce nie jest przypadkowe, bo właśnie w tym kościele, zwanym solidarnościowym, odprawiane były – i są do dzisiaj w każdy pierwszy czwartek miesiąca – słynne „Msze św. za Ojczyznę”. Uczestniczył w nich m. in. bł. ks. Jerzy Popiełuszko.

Pośmiertnie odznaczeniami nadanymi przez prezydenta RP Andrzeja Dudę uhonorowani zostali: sługa Boży ks. Józef Kurzeja – Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski oraz ks. Mikołaj Kuczkowski – Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Ponadto, za szczególne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, odznaczono Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski - Stanisława Zająca, a Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski – Zbigniewa Bielawskiego i Halinę Smagowicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O wiarę i wolność

Reklama

– Dla naszej wspólnoty i wszystkich parafian jest to wielka nobilitacja i radość, że sługa Boży ks. Józef oraz ks. Mikołaj, założyciele i budowniczy naszej wspólnoty – zostali odznaczeni tak ważnymi orderami – cieszy się ks. proboszcz Andrzej Kopicz. I dodaje: – Byli to kapłani nie tylko wielkiej wiary, ale również ludzie mocno walczący o wolność każdego człowieka i naszej Ojczyzny. Sługa Boży ks. Józef Kurzeja przypłacił tę walkę utratą zdrowia i rychłą śmiercią. Nękany, wielokrotnie przesłuchiwany i prześladowany za swoją działalność religijną i wolnościową w Mistrzejowicach, podupadł na zdrowiu i zmarł w wieku 39 lat. Mimo szykan, nie zrezygnował jednak z budowy, najpierw punktu katechetycznego, tzw. „zielonej budki”, a potem kaplicy i kościoła. Jego dzieło kontynuował drugi proboszcz naszej parafii ks. Mikołaj Kuczkowski.

W drodze na ołtarze

Również parafianie nie kryli radości i dumy, że to właśnie ich kapłani zostali tak szczególnie uhonorowani. Lucyna Lubańska pamięta ks. Józefa jako człowieka otwartego, troskliwego, zawsze dbającego o swoich podopiecznych. – To był święty człowiek, święty kapłan. Troszczył się o nas, kiedy tu pracował, i teraz też czujemy, że się nami opiekuje. Modlimy się codziennie o to, żeby proces beatyfikacyjny szczęśliwie się zakończył – wyznaje.

Ksiądz Proboszcz także liczy na to, że wyróżnienie sługi Bożego ks. Józefa Kurzei przyczyni się do takiego finału. Przekonuje: – Musimy być jednak cierpliwi, ponieważ ciągle trwają badania akt w IPN. Rozpoczęty w 2005 r. proces ma swój rytm i pośpiech w takich sprawach nie jest wskazany. Wierzymy, że był to człowiek święty i wielkiej wiary. Takie głębokie przekonanie mają parafianie i pielgrzymi, którzy przybywają do naszej świątyni. Liczymy, że wszystko zakończy się dobrze i modlimy się nieustannie o beatyfikację naszego kapłana – dodaje ks. Andrzej Kopicz.

Ciągle aktualni

Odznaczenia prezydenckie minister przekazał na ręce rodzin zmarłych kapłanów. Agnieszka Życzkowska wspomina ks. Mikołaja Kuczkowskiego jako człowieka spokojnego i oddanego pracy.

– Kiedy przyjeżdżał do nas w odwiedziny, to ciągle opowiadał o tym, co robi w Mistrzejowicach. Jak idą prace przy budowie i wykończeniu kościoła. Dzielił się z nami swymi troskami i trudnościami. Dlatego byliśmy „na bieżąco” ze wszystkim. Ale był też dla nas zwykłym członkiem rodziny. To on nam doradzał, co robić w trudnych sytuacjach i chrzcił nasze dzieci – opowiada. Z kolei Józefa Kurzeja mówi, że jest bardzo wzruszona i szczęśliwa. Tak wielkie wyróżnienie ks. Józefa jest dla rodziny nobilitacją.

Obaj kapłani bardzo mocno byli też zaangażowani w działania antykomunistyczne, co wynikało z ich umiłowania Ojczyzny. Dlatego abp Marek Jędraszewski podczas homilii wzywał do modlitwy o to, by ich poświęcenie, trud i wysiłek duszpasterski ciągle były aktualne i ciągle porywały serca kolejnych pokoleń Polaków. Opierając się na słowach św. Jana Pawła II, które wygłosił podczas czwartej pielgrzymki do Polski, Metropolita przypomniał, że nie zrozumie się Europy i Polski bez Chrystusa, bez Jego nauki o miłości bezinteresownej, ofiarnej aż do końca. – Nie dotkniemy nigdy istoty przemian i nie zrealizujemy swoich nadziei, jeżeli będą one budowane na zwodniczych ideach. Nie ma innego fundamentu dla nas, jak Chrystus. Dlatego nie bójmy się przyznawać do Chrystusa w świecie, który za wszelką cenę chce żyć tak jakby Pana Boga nie było – nauczał Hierarcha.

2017-10-18 14:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sabina Świątek - zapatrzona w Polskę, wielka patriotka, jedna z Wyklętych

Niedziela częstochowska 5/2020, str. VII

[ TEMATY ]

patriotyzm

pogrzeb

ojczyzna

żołnierze wyklęci

Zbiory rodzinne

Sabina Świątek (po środku) wraz z siostrami Genowefą (po lewej) i Alicją (po prawej)

Sabina Świątek (po środku) wraz z siostrami Genowefą (po lewej) i Alicją (po prawej)

Była wielką patriotką, jedną z Wyklętych. Komuniści więzili ją i prześladowali, zrujnowali zdrowie. Sabina Świątek drogo zapłaciła za swą miłość do ojczyzny.

Sabina dorastała wśród osób kochających wolność, Polskę i wielkie ideały. Jak opowiada Michał Kłosowski, członek rodziny, historyk, inspiracją dla Sabiny był jej ojciec, Jan Świątek, który działał w Polskiej Organizacji Wojskowej, a w listopadzie 1918 r. był wśród ochotników rozbrajających niemieckich żołnierzy na ulicach Częstochowy. Jan brał czynny udział w wojnie z bolszewikami, jako żołnierz częstochowskiego 27. Pułku Piechoty. Od 1922 r., przez 17 lat służył w Policji Państwowej. Już na początku II wojny światowej włączył się w konspirację w powiecie wieluńskim, pracował dla wywiadu Armii Krajowej. Dla kamuflażu zajmował się obwoźnym handlem. W podróżach nieraz towarzyszyła mu nastoletnia Sabina.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV odleciał z Turcji do Libanu. Drugi etap pielgrzymki

O godzinie 15:01 czasu lokalnego (13.01 czasu włoskiego) samolot z Papieżem Leonem XIV na pokładzie wystartował ze Stambułu do Bejrutu - informuje Vatican News. Zakończył się czterodniowy etap podróży apostolskiej Ojca Świętego w Turcji, a przed nim drugi etap – w Libanie.

O godzinie 15:01 (czasu lokalnego) Airbus A320neo linii Ita Airways z papieżem Leonem XIV na pokładzie wystartował z międzynarodowego lotniska Stambuł-Atatürk w kierunku Bejrutu, stolicy Libanu, gdzie Papież będzie przebywał do wtorku, 2 grudnia, w ramach swojej pierwszej podróży apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w Libanie: w tym kraju pokój jest pragnieniem i powołaniem

Papież Leon XIV powiedział w niedzielę po przybyciu do stolicy Libanu - Bejrutu, że w tym kraju pokój jest czymś więcej niż tylko słowem. Mówił w przemówieniu do libańskich władz: - Tutaj pokój jest pragnieniem i powołaniem, jest darem i ciągle otwartym placem budowy.

Na lotnisku w Bejrucie papieża powitali prezydent Libanu Joseph Aoun i premier Nawaf Salam. Podczas przejazdu papieża na trasie z lotniska do Pałacu Prezydenckiego witały go tysiące ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję